2 marca 2012, 19:33
Witam.Jestem w 3 miesiącu ciąży, ale tak naprawdę przeżyłam dużo rzeczy a nigdy nie czułam się gorzej jak teraz.Ogólnie to strata rodziców, do dziecka, ciężka choroba ,zaadaptowała mnie babcia a babcia mieszka z synem i nie ciekawie,jeszcze rok temu zerwałam z chłopakiem który mnie groził i też były problemy, potem walka z uzależnieniami od alkoholu i narkotyków, ale nie o tym chciałam powiedzieć.To było co innego.
Teraz jestem w ciąży i dosłownie nie widzę sensu w niczym, ponieważ myślę o tym jak będę się zmieniać, wszystko mnie boli że ćwiczyć nie mogę, że będę wyglądać coraz gorzej, boje się najbardziej rodziny i boję się mojego życia. Bo świadomość ciąży doprowadziłą mnie do silnej depresji
Bardzo dużo płaczę i czuję się inaczej jak wrak człowieka bezduszny bez serca.
Co mam zrobić naprawdę??Nie radzę sobie myślę nad psychologiem, ale wy miałyście tak samo?
17 marca 2012, 18:31
nie znam nikogo od strony ojca
a od strony mamy to albo ciocie poumierały a ciocie były starsze od mamy a jesli jakieś są to mają 60 lat i ich dzieci po 40 lat...Nie mam rodziny
Miałam dwie przyjaciółki ,z jedną imprezowałam cały czas inaczej nie miałam z nią tematu ,a spotykałyśmy się tylko dlatego że miałyśmy wspólnych kumpli ,chłopaków....Nie chcę się z nią spotykać...
Druga przyjaciółka to jakoś mnie pocieszała z tą ciążą że świat się nie zawalił to nie tragedia....ale straciłam z nią kontakt chyba z chłopakiem spędza czas
Reszta koleżanek to albo ,,za wysokie progi jak dla mnie'' albo jakieś pijaczki....
17 marca 2012, 19:07
ja nie mam chłopaka nawet mi powiedział że ja przyjaciółek nie mam nawet i nigdy nie miałam..
17 marca 2012, 19:41
Mój mężczyzna mnie wykończy ...jak mam mu powiedzieć że chce być sama bo doprowadza mnie do depresji??kocham go i pragnę tylko teraz po tym wszystkim co cały czas mi mówi nie wiem czy nie lepiej czułabym się bez niego...
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
17 marca 2012, 20:17
Ćwiczyłam do końca ciąży.
I ciągle wychodziliśmy. Nie siedziałam w domu.
19 marca 2012, 14:34
skąd wiesz ,że mam na imię paulina?:)
Byłam u lekarza zawsze denerwowały mnie upławy co mam od kilku lat i nigdy nie mam orgazmu bo za mokro....i dostałam globulki dopochwowe na zapalenie.Cieszę się...
Dostałam też w razie bólu brzucha bo w sobote i niedzielę miałam straszne bóle że aż chodzić nie mogłam
No i kolejna rzecz.Przegroda macicy stwierdzona mogę poronić.Jeszcze lekarka wybiegała za mną i krzyczała
-Czy Pani przypadkiem nie pracuje?
A ja nie i ona:
-No to kamień z serca mi spadł bo jest pani w ciężkiej sytuacji,najlepiej nieh Pani leży,nie może się Pani przemęczać...bo poroni
I dostałam Luteinę....
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
19 marca 2012, 14:38
Wie, bo gdzieś pisałaś,że jesteś Paula, też pamiętam ;-)
19 marca 2012, 14:53
Tylko mam wrodzoną przegrodę i moge poronić ...ale moze tak nie bedzie luteina pomoże
19 marca 2012, 15:27
Luteine masz dopochwowo? tez na początku lekarz mi to zapisał bo miałam różne bole brzucha. Uważaj na siebie!!!!!!!!!!
19 marca 2012, 15:50
tak dopochwowo.To luteina jest na bóle brzucha czy żeby nie poronić?
Bo bóle brzucha miałam ale nie skurcze tylko tak jakby kiszki mi się skręciły pod pępkiem i nie mogłam chodzić......często mam lekkie bóle brzucha ale dziecko żyje bo słyszałam jak dziś oddycha.
19 marca 2012, 15:58
luteina ma w sobie hormon,czytałam że pomaga w utrzymaniu ciaży,mi lekarz przepisał na bol bo to bezpieczny lek