27 lutego 2012, 20:52
znalazłam tą stronę i się przeraziłam !
http://ebobas.pl/artykuly/galeria/642/4828 dlaczego tak się dzieje?
czy to genetyka czy zaniedbanie???
jak zapobiec czemus takiemu ? albo jak zaakceptowac jak wy sobie poradziłyscie???
Bo jak patrze na takie zdjęcia to nie chcę mieć dziecka tak działa moja psychika
strach przed tym co się może zmienić ,oprócz nieprzespanych nocy podkrazonych oczu i najwiekszej miłości do maleństwa.
Edytowany przez Buckaroo 5 marca 2012, 22:27
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
5 marca 2012, 10:00
Jasne że każdy wybiera to co lubi, ja nikogo do macierzyństwa na siłę nie namawiam. Ale niektóre wypowiedzi są dla mnie zdumiewające i wypaczają rzeczywistość. Ja mam dzieci od 4 lat i wypowiadam się jako osoba, która ma doświadczenie życia bez dzieci i z nimi. Ktoś kto sam dzieci nie ma boi się nie wiadomo czego na podstawie różnych dziwnych domysłów, historii znajomych koleżanek i niestety internetu, a mnóstwo znam kobitek co naprawdę zyskały na wyglądzie, bo poczuły się bardziej kobiece. Równie dobrze można spaść z roweru i przeorać sobie buzie tak, że będą brzydkie blizny, albo cokolwiek innego może się wydarzyć, takie jest życie. Na dodatek z dziećmi czy bez wszyscy się zestarzejemy jednakowo. dlatego argument że ciąża oszpeca i dlatego "fuj, nigdy w życiu" jest dla mnie dziwny.
5 marca 2012, 10:27
Tulip...kobiety z czasem dojrzewają :) chciałam się dowiedzieć co inne dziewczyny myslą o takich skutkach ciąży i jak to postrzegają... jak u nich było...
Ja fakt faktem współczuję takim kobietom co im się taki brzuch robi, piersi rozlazłe i tyją... ale
byłam 3 lata temu w ciąży -tylko do 16tygodnia ... i najpierw martwiłam się co sie stanie z moim ciałem jak się zmieni... ale jak trafiłam do szpitala z poronieniem w toku błagałam Boga żeby zostawił mi to dziecko bo tylko Ono jest ważne nie moje ciało...
5 marca 2012, 10:32
dziabaducha napisał(a):
skutki ciazy to moja droga przytycie, rozstepy, obwisly biust. niestety trzeba byc realista a nie marzyc nad dzidziusiem a potem ryczec ze cialo sie pogorszylo.jesli ktos widzi co sie dzieje w ciazy albo ile kosztuje to pozniej sa problemy jak np kolezanka ma obok w watku
o witaj a juz myslalam ze dałaś sobie spokój hahaha
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
5 marca 2012, 11:12
Sama w sobie dyskusja jest okey, zawsze sobie obiecuję, ze nie będę się wypowiadać ale jak niektóre rzeczy czytam to słabnę.
5 marca 2012, 11:25
cancri napisał(a):
Jak ktoś jest tak wewnętrznie pusty, że myśli o własnych rozstępach a nie cieszy się z dziecka,to faktycznie lepiej, żeby nie rodził, bo szkoda bobasa i zmarnowanego życia z taką matką.
Psychika człowieka jest bardziej zawiła niz Twoje myslenie...
Moja siostra jest załamana stanem swojego brzucha i chodzi na laserowe usuwanie blizn(rozstepów), tez w ciazy była w głebokiej depresji nie potrafiła się cieszyć tym że nie wyglada jak kiedyś, jej narzeczony ja zdradzał pod koniec ciąży bo również przestraszył sie że jego narzeczona piękna jak modelka wyglada jak wieloryb.... że cialo się zmieniło... a teraz z czasem... sa super rodzina a moja siostrzyczka jest najlepsza matką na świecie!
5 marca 2012, 15:54
Nieznajoma a Ty co robisz na forum o odchudzaniu? Odchudzasz się dla swojego faceta żeby Cię posuwal jak to brzydko napisałas? Moja siostra doprowadza swoje ciało do stanu normalności Dla siebie bo chce czuć się piękna. Takie jesteśmy lubimy być ładne po to się chyba kobiety malują chodzą do fryzjera czy kosmetyczki...