Temat: ciąża a brzuch- foto

znalazłam tą stronę i się przeraziłam !

http://ebobas.pl/artykuly/galeria/642/4828  

dlaczego tak się dzieje?
czy to genetyka czy zaniedbanie???
jak zapobiec czemus takiemu ? albo jak zaakceptowac jak wy sobie poradziłyscie???
Bo jak patrze na takie zdjęcia to nie chcę mieć dziecka tak działa moja psychika strach przed tym co się może zmienić ,oprócz nieprzespanych nocy podkrazonych oczu i najwiekszej miłości do maleństwa.
Ja też się martwię jak będzie wyglądał mój brzuch, póki co jestem w 5 mscu. Im bliżej jestem terminu tym mniej mnie to obchodzi, mimo, że zdaję sobie sprawę, że może być katastrofa. Z drugiej strony nie mogę być taka skoncentrowana na sobie i próżna. Mam przestać jeść, żeby brzuch nie rósł? Też kiedyś myślałam, że nigdy nie będę mieć dzieci, nie lubię ich do tej pory, ale wiem, że swoje będę kochała najbardziej na świecie. I sporo się zmieniło od zobaczenia II kresek na teście. Już nie przejmuję się tak rozstępami i flakiem. Myślę, że jak/jeśli zaciążysz trochę zmienisz priorytety.
Pasek wagi
mysle, ze to niestety glownie genetyka, pielegnacja moze pomoc ale niestety cudow tez nie dokona...
ja urodzilam 2 dzieci i moj brzuch wyglada praktycznie jak przed ciazami (avatar zdjecie przy 53kg teraz niestety zima nabralam cialka..)
Pasek wagi
Jak dobrze że moderator usunął post Aguniek... bo ile mozna już czytac te jej żale itp. itd...

Buckaroo napisał(a):

Agnieszko Ty akurat w moim wątku potrzebna nie jesteś...

Whoa! Rządzicielko! Może daj się wypowiedzieć, a nie wyganiaj z 'Twojego wątku'? Kupiłaś go? Jest prawnie Twój czy co?
Pasek wagi
o matko! Przerażający widok... moja mama ma strasznie dużo białych rozstępów po 4 ciążach, więc mam "obciążenie genetyczne",ale jeszcze nie mam doświadczenia w temacie - ciąża:)
Wcale nie musi tak byc, wg mnie duzo daje kondycja skory, jesli bedziesz ja odpowiednio nawilzac przed i w trakcie ciazy na pewno lepiej sie obroni przed takim zakonczeniem.
Pasek wagi
do Buckaroo: może najpierw powinnam zajrzeć do Twojego pamiętnika, ale jakoś nie mam ochoty czytając Twoje wypowiedzi. na pasku masz: "nie popadać w paranoję", a czym nie jest tym własnie uważanie, że rozstępy i obwisły brzuch po ciązy to koniec świata? może faktycznie jeszcze nie jesteś na to gotowa. niejedna kobieta oddałaby wszystko, nawet swoje wypielęgnowane ciało żeby miec dziecko. chyba próżnośc przez Ciebie przemawia. i jeszcze to "Agnieszko, ty akurat w moim watku potrzebna nie jesteś"... bez komentarza
Pasek wagi
To ekstremalne pomarszczenie to głównie zaniedbanie, przesuszenie skóry w ciąży - co niestety wiąże się też z genami. Ja jestem święcie przekonana, że mi to grozi, bo od zawsze mam problem z przesuszoną skórą.
A rozstępy to też geny, ale genom trzeba pomagać, bo są na to kremy wspomagające - także ja w pierwszej kolejności winiłabym zaniedbanie.
jestem po ciąży, brzuch może ne wygląda aż tak, ale nieiele mu brakuje, smarowałam go 3razy dziennie różnymi specjalistycznymi specyfikami jak również zwykłym niebieskim kremem nivea grubą warstwą i oliwkami najzwyklejszymi, czyli nawilżenie odpowiednie ale nie pomogło, tu znaczenie mają geny i chyba trzeba by się było głodzić zeby nie doprowadzić do takiego stanu. ja jadłam tak jak przed ciążą a mimo to przytyłam dużo. a to dlatego że moja Dziecina wazyła 4150kg mialam wielowodzie, co nawet po przedwczesnym odejściu części wód, miałam je w normie, a później jak mi się zregenerowały miałam ich jeszcze więcej niż przed odsączeniem, a na to nie mamy wpływu w czaie ciąży. w tydzień po porodzie miałam 13kg mniej. nie mogłam jedynie ćwiczyć bo miałam zagrożoną cały czas ciążę, ale to nie jest powód do  takiego podejścia do swojego brzucha. drugi raz, wiedząc jak będe wyglądała po porodzie podjęłabym identyczną decyzję, patrząc na moją córkę. i na pewno na drugie dziecko się zdecyduje i to możliwie szybko:) bo to jest najważniejsze na świecie a nie wygląd brzucha.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.