Temat: 2 miesiąc ciąży

dzisiaj byłam u ginekologa,i sie okazało że jestem w 2 miesiącu ciąży bardzo się ciesze aż sie rozpłakałam jak usłyszałam, o mattkoooo aż dalej plakac ze szczescia mi sie chce jestem taka szczesliwa
tosty czosnkowe z serem zrobilam
To tuczy
Pasek wagi
Agusię guzik obchodzą te tygodnie ciąży! :D ale wypowiada się bez sensu  i cały czas  mądrzy i podkreśla jak to nie chce być w ciąży- raz już to napisałaś,myślę, że mało kogo obchodzi tutaj Twoje podejście do dzieci, więc się nie powtarzaj. Nasza głupiutka Agusia:P
Wiesz, Aga, strasznie smutne i puste musi byc Twoje zycie... Stale siedzisz na forum, ludzie po Tobie jada, jestes blokowana, a wracasz jako ten bumerang... Powaznie tak potrzebujesz kontaktu swiata wirtualnego??? Nie masz przyjaciol, znajomych? Nie robisz nic interesujacego? Nie pracujesz, ale uczysz sie? Studiujesz? Ile Ty wlasciwie masz lat, jesli to nie jest nietaktowne pytanie... Bo wydaje mi sie, ze jestes mloda, a wegetacja w mlodym wieku nie wrozy niczym dobrym...
nanuska. mam tyle lat co rocznik w niku. mam jedna przyjaciolke ktora jest zajeta praca i mieszka z narzeczonym

nie ucze sie bo przerwalam studia (ktore robilam bo dla rodziny to byl prestiz, nie wazne co studiowalam, wazne zeby byl papier) na rzecz operacji (w marcu)
zapisalam sie do profesji stwierdzilam ze i tak nie nadrobie zaleglosciu bo byl tam niemiecki ktory dawno zapomnialam z gimnazjum.  zrobilam kolonoskopie wtedy kiedy zapisalam sie drugi raz do szkoly i  wyszly mi polipy (ktore za x lat przeksztalca sie w raka)
jade do szpitala w styczniu, - akurat wtedy bym miala egzaminy do zaliczenia semestru, nie wiedzialam czy mam chodzic czy nie i zapisywac sie od nowa.

powtorza mi badania i stwierdza co dalej (oby).szukam czegokolwiek na zlecenie ale przez brak doswiadczenia zawodowego jestem przestraszona jak szara myszka no ale jedyna jaka praca w cz-wie to kasjerka i akwizycja albo wymagania jak z upy wyjete

dzieki partnerowi cos szukam i pomaga mi to zmienic bo siedzialabym w 4 scianach objadajac sie i siedzac na forum

no i tyle o mnie


Kurde, Aga, u nas na studiach byl niewidomy chlopak... Synek mojej kumpeli w wieku 6 lat zachorowal na bialaczke. Pol zycia spedzil w szpitalu, nigdy nie chodzil do podstawowki... Dzisiaj chodzi do I kl. gimnazjum. Ma TYLKO ROK do tylu. Mature ze mna zdawala kolezanka, ktora zlamala sobie noge na nartach i od stycznia do lipca byla na wyciagu... Inna ostatniego egzaminu mat. nie mogla zdawac, bo... poszla rodzic. Zadala pozniej. Na studia poszla. Aaa, byla samotna matka. Jej mama  - alkoholiczka. Moge wymieniac dalej. Tylko po co? Nie chce powiedziec przez to, ze masz lepiej/gorzej. Po prostu - na wiele rzeczy masz wplyw. No, dopsz. Zebys nie mowila, ze latwo mi mowic, ze ja mam lepiej. Moja mama zmarla, gdy mialam 15 lat. Bude skonczylam, choc obowiazkow mi przybylo. Na studia sie nie dostalam, wiec pracowalam przez rok w szpitalu. Sprzatajac. Po studiach wyjechalam, kompletnie nie znajac jezyka. Opiekowalam sie dziecmi, sprzatalam, bylam goncem, pracowalam w zakladzie dla uposledzonych. Dzis pracuje w swoim zawodzie.

Szkoda, ze olalas studia. I szkoda, ze dla Ciebie to TYLKO prestiz... Kiedys gdzies uslyszalam: uczymy sie tego, co nas interesuje, a potem pracujemy tam, gdzie nam sie uda. A do pracy warto isc. Jakiejkolwiek.

Aga, wydaje mi sie, ze Twoj facet daje Ci taka "ulude" wolnosci. Ze trzyma Cie na "dlugiej smyczy". Nie wolalabys pobiegac bez?

jesli pobiegam bez smyczy to sie zapuszcze i zamkne w 4 scianach
Walcz o siebie. To nie takie trudne. A warto. Spadam, ciao:-)

Aga ten szpital to wymówka według mnie.

Ja ucząc się ciąglechorowałam, byłam takim zdechlakiem łapiącym każdą infekcję... też leżałam w szpitalu.

W kosmetycznej byłam w ciązy,lądowałam 4 razy w szpitalu...a uczyłam się i pracowałam..........i jakoś skończyłam tą szkołę.

 

Ba przy maleńkim dziecku zaczęłam robić prawko, nauka,jazdy,dom ,dziecko, nieprzesypiane noce...na 8 rano - 2h jazd. I co? Zdałam.

 

Moim zdaniem szpital nie przeszkadza ani w pracy,ani w szkole.

Do pracy dostajesz L4 i już. Do szkoły zwolnienie.

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.