- Dołączył: 2010-08-13
- Miasto: M
- Liczba postów: 241
15 grudnia 2011, 13:32
Witam! Mam termin na 25 lipca 2012. Czy jest jakaś przyszła mama z terminem na lipiec 2012 r?
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Rajska Wyspa
- Liczba postów: 2669
26 grudnia 2011, 13:22
I jak po świętach? Objedzone ogórkami, kapustą kiszoną i śledziami? :)
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
26 grudnia 2011, 14:25
Ja to objedzona indykiem i brukselka jestem;-). W wigilie zjedlismy barszcz z uszkami i pierogi kolo 15 a kolo 20 pieczonego halibuta z pieczonym baklazanem. Mam takie mdlosci, ze musze na raty wszystko jesc, a poza tym obrzydzenie mam do wielu potraw. Ale za to wczoraj u tesciow wcisnelam pare plastrow indyka z sosem zurawinowym, szynke, pol ziemniaczka ale za to jakies 20 brukselek bo oni nie lubia a ma duzo witamin. Dzis powtorka, dojadanie resztek, juz sie nie umie doczekac.
26 grudnia 2011, 15:12
NovemberRain - jakbyś zgadła :) Ja ostatnio rzucam się na śledzie z ogórkiem kiszonym :D
Bigosik też skubnę...ale wolę świeżą kiszoną kapustę :) Generalnie ciągnie mnie do kwaśnego ;)
A do słodkiego w ogóle. Chociaż jak widzę sernik na stole to wezmę z łakomstwa, bo uwielbiam :) Ale inne ciasta w ogóle mnie nie ruszają...mogą sobie leżeć na stole i już. Dla mnie to w sumie dobrze :)
26 grudnia 2011, 15:15
Powiem jeszcze jedno. Nie wczuwałam się jakoś szczególnie w swój brzuszek, bo to jeszcze nie ten etap. Ale dzisiaj tak sobie siedziałam i oglądałam film po śniadaniu i zaczęłam odczuwać...chyba ruchy dziecka...ale nie kopnięcia...tylko bardziej fikołki takie..jakby sobie pływało w worku owodniowym i fikołki robiło....Coś mi się nie chce wierzyć. To przecież dopiero 11 tydzień. Owszem, w pierwszej ciąży ruchy poczułam już w 16 tygodniu i wiem ,że w drugiej mogę poczuć szybciej...ale już teraz...?
Z drugiej strony wiem już jak się odczuwa ruchy dziecka i tego nie da się pomylić z ruchami jelit, zwłaszcza w drugiej ciąży. No nie wiem...muszę się swojego gina zapytać, bo aż mi się nie chce wierzyć...nawet próbowałam sobie wmówić i wczuć się, że to jelita albo coś innego....ale ciężko się oszukać, jak się te ruchy zna...
Jutro mam wizytę u gina...zobaczymy :)
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Rajska Wyspa
- Liczba postów: 2669
26 grudnia 2011, 16:01
Na ruchy to chyba za wcześnie...Twój Fasolek ma jakieś 5 cm, więc myślę, że ciężko wyczuć ruchy na tym etapie. Ja się nafutrowałam równo, jadłam wszystko co było pod ręką :) Cailina, brukselki były moją zachcianką z początku ciąży! Tak się nimi nażarłam, że chyba ich do 2013 nie tknę...wczoraj wyglądałam po tym obżarstwie nie na 3 a na 5 msc
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2
27 grudnia 2011, 21:21
Witam serdecznie! Chciałam dołączyć do grona lipcówek:) 19 lipiec:)
27 grudnia 2011, 22:15
Miałam dziś wizytę u gina i USG :) Z dzieciaczkiem wszystko w porządku :) Ma 2,5 cm długości ciemieniowo - siedzeniowej. Serduszko pięknie pika a maluch sobie wierzga :) Byłam z moim mężem, też mógł sobie pooglądać maleństwo. Lekarz pokazywał wszystko co widać :) Dostaliśmy super zdjęcia. Ah!
W/g OM termin mam na 23 lipca
w/g USG termin wypada na 27 lipca
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Rajska Wyspa
- Liczba postów: 2669
27 grudnia 2011, 22:26
Carola witamy :) ja mam termin wg usg na 23 lipca, a wg OM na 24 :)
Nie mogę się doczekać kolejnego USG, mam 12 stycznia w urodziny Fasolkowego tatusia :)
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 90
28 grudnia 2011, 08:50
Kenmei....super, że wszystko tak ładnie się rozwija. Teraz to takie czekanie od USG do USG :-) Ja ma 19 stycznia na przezierność karkową, więc mam nadzieję że już po tym odetchnę z ulgą.
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Rajska Wyspa
- Liczba postów: 2669
28 grudnia 2011, 13:23
Już mi się przypomniało o co miałam zapytać :) bo ostatnio mam problemy z pamięcią, ogarnięciem kilku prostych rzeczy naraz i koncentracją. Ale do rzeczy :) Jak myślicie jakiej płci będą Wasze dzieci? Pytanie dla mam spodziewających się drugiego dziecka - czy przeczuwałyście i zgadłyście płeć Maluszka? Ja jestem od samego początku ciąży przekonana, że będzie to chłopiec, ale marzę o dziewczynce. Może to i płytkie myślenie, bo grunt, żeby było zdrowe, ale jestem baaaardzo ciekawa co Fasolek skrywa między nóżkami.