Temat: Termin: Lipiec 2012

Tu masz link do sklepu gdzie są opisane rodzaje spodni ciążowych :

http://www.kathma.pl/

 klikasz w KOLEKCJE, a potem w RODZAJE DOPASOWAŃ :)
 Ja mam spodnie Kathma ze sztruksu i są bardzo fajne :) Sam sztruks też się rozciąga, więc są wygodniejsze. No i ja mam rozmiar 50-52 spodni, a te sztruksowe kupiłam 46 :D

A cenowo jak się plasują? Chyba jestem za tym pierwszym typem, ewentualnie ostatnim, sama jeszcze nie wiem. Kupowanie spodni ciążowych to abstrakcja dla mnie...i boję się tego.
Mi najbardziej pasowałoby coś takiego:
http://moda.allegro.pl/spodnie-ciazowe-kokarda-rurki-rozm-s-i2093895933.html
Ale...one coś są chyba słabo ciążowe. No chyba, że się mylę.

Wiesz co? Ja kupowałam po przecenie za 60 zł, więc nie wiem jakie tam są ceny. Te na allegro są na pewno ciążowe. Nie wiadomo tylko czy ten pas jest biodrowy czy na cały brzuszek, ale myślę, że prędzej biodrowy. Są bardziej popularne. Na Twoim miejscu śmiało bym je brała :)

 Ale widać na ostatnim zdjęciu, że babka ma sztuczny brzuszek :D

Wiem, zauważyłam, że ma sztuczny! Skoro mówisz, że są na pewno ciążowe, to pomyślę nad nimi na poważnie. Bo mieszczę się tylko w jedne spodnie, chodzę głównie w sukienkach i legginsach, których nie uznaję i szczerze nienawidzę. Co do tej firmy, którą podałaś, jak są tak zaniżone rozmiary, to podejrzewam, że mogłabym mieć problem, bo teraz mam pewnie z normalnych spodni 38, bo w biodrach mam z 95 cm. Ale wiadomo, że będzie rosło, więc chcę mieć coś na dłużej.
Ech...właśnie zjadłam 3 zapiekanki z serem i salami i miseczkę chipsów. Nie mogę się opanować. A zaraz będę płakać, że woda mi się zatrzymała... :(

Nie sądzę, żeby były zaniżone rozmiary. Po prostu sztruks się dobrze rozciąga, a w moim przypadku ten pas (który mam na cały brzuch) zaczyna się dosłownie tuż nad rowkiem. Tak więc na dobrą sprawę powinny być większe...Ale nie było. Natomiast ten pas bardzo dobrze je trzyma, dlatego wzięłam i się sprawdzają. Gdybyś wzięła nie sztruksy tylko inny materiał to myślę, że normalny rozmiar.

Sztruks do mnie nie przemawia, jestem wybredna :) Ale bardzo dziękuję za rady. Jak się przyjrzałam dziś mojemu brzuchowi, to stwierdziłam, że on rośnie dosłownie w tydzień, później 2-3 tygodnie spokoju i tak w kółko :) Ale nie za wiele się zmienił od ostatniego miesiąca. nie mniej jednak miałam wszystkie ciuchy bardzo dopasowane i od 12-13 tygodnia się już nie mieszczę w nic. Dobrze, że się ociepliło, wybiorę się na wycieczkę do lumpka, może tam znajdę jakieś spodnie ciążowe? Marzy mi się też spódnica - bombka, tulipan na gumie. Mam jedną, ale jest koronkowa - beżowa/pudrowo różowa, więc nie na zimę :)

Ja nigdy nie znalazłam w lumpku spodni ciążowych...ale życzę udanych łowów :)

Ja zdałam sobie sprawę, że nie mam w szafie ubrań, które zakryją mi mój napuchnięty brzuszek. Póki co kryję się pod grubymi swetrami, ale dlugo tak nie pociągnę. Wszystkie ubrania mam dopasowane i przez to, że mam problemy z wc, z większości ubrań muszę zrezygnować.

A ja poki co wchodze w jedna pare spodni z pracy i dwie pary czarnych spodni od dresu, a to na wymian z dwoma parami leginsow ciazowych i na to sukienki. choc niedlugo to tylko leginsy i sukienki mi pozostana!

ja nawet sukienek nie mam, bo od lat mąż się upierał, żebym kupowała sukienki cięte w talii, a nie pod biustem. No i te w talii teraz tak fajnie nie wyglądają ;o)