- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 listopada 2011, 22:24
12 listopada 2011, 11:04
13 listopada 2011, 08:36
13 listopada 2011, 12:16
> mialam zalozyc podobny temat ale widzę, że już
> jest.. ogladalam niedawno filmik, dziewczyna
> rodzila 14 godzi, darla sie strasznie i
> momentalnie odeszla mi ochota na dzieci...czy
> moglby ktos opisac ten bol? skurcze to podobno
> bola jak podczas okresu brzuch tylko o wiele
> bardziej ale chodzi mi o moment wychodzenia
> glowki... i tak dalej...
Momnet wychodzenia głóki nie boli nic, a nic. Bo są już skurcze parte ,które nie bolą,a przynoszą wielką ulgę. Wtedy tylko trzeba mieć dużo siły,żeby wypchnąć maleństwo.
Bolą tylko skurcze do całkowitego rozwarcia.
I bolą jak na okres tylko właśnie duużoo mocniej. Ma się ochotę przeć,ale nie wolno..Dlatego się tak męczy wtedy. Kiedy lekarz oznajmia,że już jest rozwarcioe wtedy wszystko się prawie kończy ;-) bo jak przychodzi skurcz to odrazu się prze i to nie boli.
A co do karmienia....Mimo moich wielkich starań i poświęcenia..Udało mi się karmić niespełna 2 tyg. i w dodatku z dokarmianiem :(((.....
Mała cały dzień przy piersi..1h jedzenia...30 min . spania... I tak cała doba. I płakała przy piersi,bo ciągle głodna.
Wkońcu się poddałam po tym, jak dałam jej butlę na noc i przespała prawie do rana...wstała zadowolona bez płaczu.
A pokarm ściagałam przez jakąś godzinę, było aż 20 ml :P i później już zniknął.... Więc tyle z karmienia.
Ale 2 dziecko wiem,że się postaram jeszcze bardziej i będę karmiła swoim pokarmem.
Chociaż nie narzekam. Moja jest butelkowa, skończyła 2lata, a może ze 3 razy była przeziębiona tylko ;-) więc nie jest powieddziane,że dzieci na piersi są zdrowsze.
Edytowany przez FammeFatale22 13 listopada 2011, 12:19
13 listopada 2011, 13:45
13 listopada 2011, 14:21
dla mnie to masakra,a z nie mam ladnych slow na okreslenie tego, tak bardzo sie boje
\ognia sie mniej boje ;)
13 listopada 2011, 14:26
> jak to nie boli? :O jak nic a nic?:O e to moze sie
> skusze :) bo te bole "menstruacyjne" bardziej bym
> zn iosla niz bol rozerwanej pochwy....
Heheh no naprawdę. Nie boli,bo już jest rozwarcie. I trzeba tylko przeć i uczucie masz jak na........... kupę haha. Taka ulgę odczuwasz :P sorry za opis,ale to tak się czuje przy partych xD.
Tylko trzeba przeżyć do tego rozwarcia;-).
Zajebistą ulgę przynosi ciepły prysznic...... I skakanie na piłce ;-) prawie jak leki przeciwbólowe.
Nic mi nie mówcie o strachu..... Ja nie potrafię nawet opisać jak się bałam....Te wyobrażenia..O mamooo...
Dla mnie najgorsze były skurcze po odejściu wód.
Jakbym miała znieczulenie, to rodzenie to pikuś.
Więc jak już któraś się zdecyduje, to nie CC ,a o znieczulenie walczcie. Wtedy czuje się taki ucisk przy skurczach,a nie ból.
Można leżeć i czytać książkę w międzyczasie ;-).
No,ale u mnie było już za późno...... zbyt dużerozwarcie i musiałam się męczyć...... ale tylko 6 h xD +30 min. partych.
Nixie- Ja też już sił nie miałam na parcie,ale jak usłyszałam te magiczne słowa,że już mogę to takiej siły dostałam ,że szok hahah. Kiedy lekarz powiedział,że to będzie już chyba ostatnie too uuuuu.... i po wszytskim xD i się zaczęłam śmiać jak naćpana xD.
Co do ćwiczeń to potwierdzam. Przed ciążą jak i w jej trakcie byłąm aktywna fizycznie + szkoła rodzenia ;-). Położna powiedziała na zajęciach patrząc na mnie jak ćwiczę i się rozciągam ,że będzie mi duużo łatwiej urodzić niż tym,które nic nie robią.
Edytowany przez FammeFatale22 13 listopada 2011, 14:38
13 listopada 2011, 15:52
13 listopada 2011, 16:24