Temat: jestem w ciąży.

Dziewczyny... w szooooku jestem. dziś byłam u lekarza i z taką oto nowiną wróciłam.
Nie wiem co mam robić, jestem z tym dosłownie sama...


fakt że jeśli to wpadka to na początku będzie mały wir
ale z czasem pewnie się ułoży:)
wg mnie dziecko to sens życia kobiety!!!!!
a rodzice? rodzeństwo? nie masz nikogo?
Pasek wagi
obca29- kazdy ma prawo wyboru i  moze kierowac swoim zyciem tak jak chce>>> właśnie! swoim życiem a dziecko to NOWE ŻYCIE! a co 5 lat ma i nie wie skąd się dzieci biorą???dorosły człowiek musi ponosić konsekwencje za swoje czyny
Jak nie chce dziecka to może oddać do adopcji
Pasek wagi
Sytuacja faktycznie nieciekawa, szczególnie, że nie masz wsparcia w rodzicach, ale na pewno masz jakąś rodzinę, czy przyjaciół, którzy będą mogli ci jakoś pomóc. Faktycznie powiadomiłabym byłego chłopaka i jego rodziców, może to zmieni jakoś twoją sytuację na lepsze. Poza tym to może cię to mało pocieszy, ale wydaje mi się, że wpadka w takim wieku nie jest jeszcze końcem świata, a może być początkiem czegoś wspaniałego. Patrząc z perspektywy czasu czasami żałuję, że nie wpadłam wcześniej, bo z biegiem czasu człowiek się zastanawia czy go stać, czy sobie poradzi i odkłada decyzję o dziecku na kolejne miesiące i lata, aż w końcu się budzi po 30 i potem się zastanawia czy jeszcze mu się chce przewracać całe swoje życie do góry nogami, a może sobie odpuścić..? Parę lat później żałuje, że wcześniej sobie nie dał szansy. Teraz jesteś przerażona, ale za parę lat będziesz bardzo szczęśliwa, zobaczysz :) Jeśli potrzebujesz pogadać czy coś to śmiało pisz na priv :) Ściskam ciepło!
Nie będę Ci robić wykładu na temat antykoncepcji. Zdarzyło się i już. Teraz musisz zdecydować, czy chcesz dziecko wychować, czy myślisz o oddaniu do adopcji. Nikt Cię nie potępi, jeśli wybierzesz drugie wyjście. To już zależy tylko od Ciebie. Trzymaj się
Pasek wagi
ja mam 21 (skoncze w grudniu) a moj szkrab ma 2 lata i 4 msc.Gratuluje kochana.....masz rodzicow,a facetem się nie przejmuj bo tego kwiatu jest pol swiata ;)
Ja tylko przestrzegłam ją w temacie aborcji , napisała na forum ze nie usunie dziecka i dla mnie to super. Życzę jej powodzenia i trzymam mocno kciuki. Życie to cud.
A tatuś dziecka gdzie jest ? Powiedziałaś mu o tym . Na pewno wszystko się ułozy ! powodzenia!
to może wcale mu nie mów skoro taki jest...
rodzice napewno ci pomogą
Kochana, gratuluję Ci! Wszystko się ułoży.

Zazdroszczę. :):)

No i gratuluję oczywiście. Mimo wszystko, mimo złych okoliczności, mimo braku wsparcia - dziecko to cud i da Ci rodzinę, której do tej pory nie miałaś. :) Będzie dobrze, obie się sobą zaopiekujecie. :) Prawie jak w Kochanych Kłopotach, dasz radę!!! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.