Temat: jak powiedzialyscie o ciazy?

Jak poinformowalyscie ojca swojego dziecka ze zostanie tatusiem? I jak on na to zareagowal?
Moj powiedzial ze w razie czego to razem bedziemy robic test bo z jakiej racji sama mam niby taka chwile przezywac?
Pasek wagi
Nie ma co mówić, że nie chce się dziecka bo nigdy nie wiadomo co się poczuje gdy to dziecko już będzie
PS zapomniałam nicku tej laski co tak łatwo mówi o tym, że by usunęła... Hm jako matka powiem-może Ciebie należało by usunąć gdy twoja matka była w ciąży? Chore... Pewnie ktoś zaraz na mnie naskoczy:)
"Przy pierwszej ciąży robiliśmy razem test. do mojego męża od razu doszła ta wiadomość, a do mnie dopiero jak zaczęły się mdłości. Jakoś nie mogłam w to uwierzyć - tzn. nie mogłam uwierzyć w to ogromne szczęście, które nas spotkało. Przy drugiej ciąży było podobnie, również razem robiliśmy test. Ale wyszedł negatywny, a ja i tak wiedziałam, że jestem w ciąży więc już sama zrobiłam powtórkę Tydzień później. Test już wtedy wyszedł pozytywny. :)"   
uśmiechałam się jak to czytałam.... u mnie było dokładnie tak samo 
Ja do moego zadzwoniłam od razu, bo nie wytrzymałabym od środy do soboty nic mu nie mówiąc, bo on był wtedy kierowcą tira i był w trasie, miał dopiero zjechać w sobotę wieczorem... jego reakcja była mało romantyczna i najdziwniejsza ze wszystkich, oczywiście się ucieszył, ale jego pierwsze słowo było "WRESZCIE"... bo my się już od jakiegoś czasu staraliśmy i w końcu ostatnie 3 cykle były z zegarkiem w ręku, kiedy owulacja i  takie tam, mój mąż nawet zrezygnował z wyjazdu na Speedway GP, bo miała wtedy wypaść owulacja... ale poświęcenie się opłacało, bo właśnie wtedy zaciążyliśmy
Pasek wagi

MagdalenaDz    , malo romantycznie to miala moja znajoma z pracy, przy nas zrobila test, wyszedl pozytywne, mowimy, dzwon do narzeczonego... wiesz, co jej odpowiedzial?? 'Jak sobie jaja robisz, to Ci wpier***le'....

 

Fajnie poczytac jak to jets u innych. Ja jescze nie mialam okazji bo nie bylam w ciazy ale w przyszlosci tak sobie mysle....ze nie bedzie to dla nas jakims mega zaskoczeniem bo bedzie planowana ciaza, choc wiadomo, ze roznie to bywa...ogolnie to pewnie powiedzialabym cos w stylu, zostaniesz tata" kiedys wyobrazalam sobie, ze najfajniej byloby powiedziec pryz kolacji, jakos tak bardziej uroczyscie..wreczyc mu jakis kwitek od lekarza tudziez test i np jakis maly ciuszek ale znajac mnie i moja porywczosc to zapewne w emocjach obwieszcze to od razu i w malo romantyczny sposob.
Pasek wagi
wspaniały temat:)
aż Wam zazdroszczę Dziewczyny, mimo że mam dopiero 19 lat, ale oboje moim ukochanym planujemy w przyszłości dziecko. Szkoda tylko, że jestem taka młoda. Często sobie wyobrażam, jak by zareagował, na pewno by się ucieszył. Ajj nie mogę się już doczekać i gratuluję Wam Waszych Maluszków:)
> wspaniały temat:)aż Wam zazdroszczę Dziewczyny,
> mimo że mam dopiero 19 lat, ale oboje moim
> ukochanym planujemy w przyszłości dziecko. Szkoda
> tylko, że jestem taka młoda. Często sobie
> wyobrażam, jak by zareagował, na pewno by się
> ucieszył. Ajj nie mogę się już doczekać i
> gratuluję Wam Waszych Maluszków:)
Ja w twoim wieku zaszłam (miałam 19 ale rocznikowo 20 ) obecnie ma prawie 22 i niespełna dwuletniego urwisa:) i jakos się nam poukładało tzn mieszkamy na swoim itd. Każdy może sobie poradzić jeśli tylko chce:) ale trzeba oczywiście trafić na dobrego i odpowiedzialnego faceta(odpowiedzialnego w takim sensie, że zajmie się swoją rodziną)
>Agusia - to takiego na zbity pysk.

a ja chetnie sie dowiem czemu tak uwazasz?
Ja powiedziałam mężowi przez telefon:) byłam akurat na egzaminie, a właściwie po. Zrobiłam go, bo miałam dziwne plamienie, w sumie nie wierzyłam, że mogę byc w ciąży, chociaż się staraliśmy. Miło mnie zaskoczyło to, że mi od razu uwierzył. Do tej pory tkwi w euforii, bo ja niestety miewam ciążowe humorki
ja sama rano na 4 dni przed planowana @ zrobilam test i wyszly od rzu II kreski ;)) bylam zdziwiona bo nie sadzilam ze sie udalo zaciazyc bo probowalismy ponad pol roku.. Wiec gdy maz wrocil z pracy, bo pracuje w nocy, pokazalam mu test i nie wiem czy bradziej byl w szoku ze sie udalo czy bardziej sie cieszyl ;) powoli dociera do niego ze za 96 dni zostanie Tatusiem ;P i juz sie nie moze doczekac choc przyznal ze sie obawia jak se poradzi w nowej zyciowej roli ;)) 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.