Temat: potrzebne rady dla przyszłej mamy

Jestem w ciąży. To dopiero początki. Myślę, że tak 2-3 tydzień. Prawie dwa lata czekałam na ten moment, dlatego teraz bardzo się martwię, by wszystko było w porządku. Stąd też prośba do Was: proszę podpowiedzcie mi co mogę robić, jeść, pić, a co jest zabronione. Na temat bycia w ciąży nie wiem kompletnie nic, dlatego choćby drobne porady (wszystko co Wam przyjdzie do glowy) będzie dla mnie ważne. Czy mogę pić czerwoną herbatę (uwielbiam) czy mogę ćwiczyć - mam na myśli basen, rower, stepper lub badminton? Zastanawiam się czemu nie mam jeszcze żadnych konkretnych objawów. Jedynie piersi bolą przy dotyku i są przeogromne. Kiedy pojawiają się pierwsze objawy? Skąd czerpałyście wiedze, na ten temat. Możecie mi polecić jakieś strony internetowe?
ja jestem w ciąży znaczy sie juz koncowka ale jadlam i pilam to co zawsze;) oprócz alkoholu i nie paliłam papierosów.Bierz kwas foliowy...
Czerwonej herbacie mówimy nie :) lepsza jest z pokrzywy. Ograniczaj czarna kawę i herbatę. Ja na poczatku w ciazy pochłanialam jabłka,jednak miałam od nich zaparcia i lekarka poleciła lekko zapieczone. Zaleca się Kwas foliowy, oeparol-olejek z wiesiołka. Co do objawów to u Ciebie jeszcze wcześnie,ale mogą pojawić się nudności ( u mnie ok 6 tyg.) bóle podbrzusza (jak przy @) i senność :)też mi mówiono ,że im bardziej nasilone objawy ciąży tym ciąża mocniej się zawiązuje.
Ponadto powinnaś miec stała opiekę lekarską,regularne wizyty.

Dużo zdrówka i niech fasolka rośnie :)
Pasek wagi

Narazie nic nie cwicz!

Pewnie nie bylas jeszcze nawet u lekarza........

Pamietaj,ze o ciaze trzeba dbac szczegolnie do konca Iszego trymestru.

 

Witaminy dla ciezarnych.

Jedz tak jak do tej pory. Nie musisz jesc wiecej w ciagu pierwszych 3 miesiecy.

Umow sie na wizyte do ginekologa.

 

 

 

Jesli ciaza bedzie prawidlowa (nie zagrozona) to od IIego trymestru mozesz cwiczyc.

Stepperek, plywanie, spacerki jak najbardziej.

 

Paletki bym sobie odpuscila... trzeba biegac za lotka, a nie wyobrazam sobie tego malucha w brzuchu latajacego i obijajacegoo sie o Twoj srodek ;/, lozysko moze Ci sie odkleic i tragedia gwarantowana. Tak samo z bieganiem i rowerem (terenowym).

 

 

 

Z tego co pamietam nie wolno jesc surowego miesa, ryb, serow plesniowych, jedno dniowych sokow.

Pasek wagi

> Nigdy nie byłam w ciąży, ale powinnaś jeść 2400
> kcal, zdrowo się odżywiaj oczywiście zero alkoholu
> i innych używek

 

bzdura. Powinna jesc tyle ile jadla do tej pory. W 2 trymestrze zwieksza sie kalorycznosc o 200kcal, a w 3 o 300..

Jeslii przed ciaza jadla np. 1800kcal to  nie zacznie nagle jesc 2500kcal...... To chyba logiczne.....noo chyba,ze chce 30 kg przytyc to moze i jesc odrazu 3 tysiaki na wstepie ;p

Pasek wagi
ja mam 2 dzieci
Nigdy nie cwiczylam ale pracowalam fzycznie, co bylo mi latwiej zniesc ten ciezar ciala(mojego)+ sam porod
Jak zostalam w domu (na miesiac) przed porodem strasznie sie roztylam i pojawily sie problemy z nogami.
Jedzenie-jadlam wszystko -nie obzeralam sie, musialam jesc mieso-co normalnie nie przepadam w takiej ilosci.
Najgorsze przychodzi po porodzie, jak poradzic sobie z dzieckiem
Pasek wagi
"teraz bardzo się martwię, by wszystko było w porządku. Stąd też prośba do Was: proszę podpowiedzcie mi co mogę robić, jeść, pić, a co jest zabronione."
W ciąży obowiązuje całkowity zakaz... zamartwiania się bez powodu ;-)

"Na temat bycia w ciąży nie wiem kompletnie nic, dlatego choćby drobne porady (wszystko co Wam przyjdzie do glowy) będzie dla mnie ważne."
Czytaj sporo na ten temat, ale uważaj na informacje w sieci - tutaj każdy może opublikować artykuł, a Ty nie będziesz miała pewności co do tego, czy ufać informacjom w nim zawartym czy nie. Czytaj więc, ale konsultuj wszystkie wątpliwości z lekarzem prowadzącym ciążę. Zajrzyj też do książek - ja najbardziej lubię "W oczekiwaniu na dziecko" i tam znalazłam najważniejsze informacje.

"czy mogę ćwiczyć - mam na myśli basen, rower, stepper lub badminton?"
Nic, przy czym będziesz skakać albo z czego możesz spać. Pływanie na basenie jak najbardziej, ale i tak aktywność w ciąży powinnaś skonsultować z ginekologiem. Czasami w ciąży zdarzają się komplikacje, przy których nawet najmniejsza aktywność nie jest wskazana, a skoro Ty należysz do tych kobiet, które zamartwiają się na zapas, lepiej dmuchać na zimne i nie dodawać sobie powodów do martwienia się.

"Możecie mi polecić jakieś strony internetowe?"
Prawie od początku ciąży odwiedzam regularnie 2 strony:
- Ciąża - porady, objawy ciąży etc. 
- Kalendarz ciąży 
Jak mam jakieś konkretne pytania to zadaję je... wyszukiwarce :) Gugluję sobie i znajduję artykuły na dany temat.

Czasem w "Dzień dobry TVN" są rozmowy na temat ciąży i wychowania dziecka. Czytaj też dużo gazet typowo dla kobiet ciężarnych. Wybór jest spory i nawet nie jestem w stanie polecić Ci żadnej konkretnej tym bardziej, że teraz skupiam się na gazetkach dla mam.

"Silne, niezastane mięśnie pomagają podczas porodu."
Ja nie byłam aktywna w ciąży i szczerze mówiąc nie wiem, w jaki sposób silne mięśnie miałyby mi pomóc w czasie porodu ;)

"Wrażliwość na zapachy - płyn do mycia naczyń wywoływał u mnie odruch wymiotny hehehe."
Mnie zaczął drażnić zapach ulubionego żelu do mycia ciała ;-) Musiałam go odstawić. Ale w pierwszym miesiącu jedynym objawem był ból pobrzusza, dopiero później co jakieś 2 tygodnie jedne objawy znikały, a kolejne się pojawiały. Jakoś po 2 miesiącach jedyne co zostało to spore zmęczenie, dlatego codziennie robiłam sobie drzemkę w ciągu dnia.

"A co do stron internetowych..ja najczęściej korzystałam z babyboom.pl"
O to też... jestem tam zarejestrowana na forum i też je sporo czytałam. Jak już poszłam na zwolnienie to nie było nic innego do roboty jak tylko czytać gazety, oglądać TV i chodzić po stronkach :)

"Najgorsze przychodzi po porodzie, jak poradzic sobie z dzieckiem"
To jest fakt, że poród to dopiero początek. U mnie poród był znacznie lżejszy niż się obawiałam, więc nie wspominam go źle. Poza tym trwał zaledwie 3,5 godziny :) Ale połóg to była masakra - straszliwe zmęczenie, ból dosłownie wszystkiego i nauka karmienia piersią - łatwo nie było, ale wystarczy przetrwać kilka pierwszych tygodni i będzie w porządku.

Właśnie... skoro do porodu u Ciebie jeszcze trochę to pod koniec ciąży poczytaj sobie o tym, czego możesz się spodziewać w czasie połogu, żeby nie być zaskoczoną. Poza tym, poczytaj o karmieniu piersią, ale nie o tym, dlaczego pokarm matki jest najlepszy dla dziecka, bo o tym wszędzie trąbią. Mało jest jednak praktycznych informacji, które nauczą Cię przystawiać dziecko do piersi i uniknąć dokarmiania spowodowanego tym, że może Ci się wydawać, że masz za mało pokarmu. To bardzo częste problemy, a wystarczy być dobrze poinformowaną, aby je skrócić albo ich uniknąć.

Ale póki co ciesz się każdą chwilą w ciąży. Zamartwianie powinno zniknąć jak zaczniesz czuć kopniaczki maluszka, bo na bieżąco będzie dawał Ci znać, że wszystko jest OK :) Ale do tej pory masz jeszcze trochę czasu.
na ćwiczenia trzeba uważać, ja np nie mogę ćwiczyć. Co do potraw których nie można: ser pleśniowy, tatar, owoce morza, salami - to odpada. Używki - no to naturalne że w ciąży nie są wskazane. Poza tym tak jak dziewczyny pisały - kontrola lekarska. Dużo odpoczynku, mało stresu. Schowaj do szafy buty na obcasie jeśli je nosisz :) i pamiętaj, że niedługo będziesz musiała nosić ciuchy które mocno nie opinają brzuszka :)
Pasek wagi
Książka "W oczekiwaniu na dziecko" Murkoff'a (jest tam jeszcze kilka innych nazwisk, których nie pamiętam). Jest rewelacyjna. Każdy miesiąc opisany osobno, objawy jakie mogą wystąpić, pytania i odpowiedzi. Bardzo mnie uspokajała ta książka i często do niej zaglądałam.

 Łykaj kwas foliowy i witaminy dla kobiet w ciąży.
 Koniecznie umów się na wizytę do ginekologa. Zleci Ci ważne badania takie jak na toksoplazmozę, cytomegalię, różyczkę.
 Jeśli miałaś problem z tarczycą to powiedz o tym lekarzowi, niech Ci zleci badania TSH, Ft3 i Ft4.

 Z ćwiczeniami poczekaj do wizyty u lekarza, niech on Ci powie co możesz robić.
Póki co spacery.

 Nie jedz surowego mięsa, jajek na miękko, serów pleśniowych. Generalnie tego od czego możesz złapać toksoplazmozę.
Nie jedz na razie więcej niż dotychczas, dopiero w II trymestrze troszkę się zwiększa ilość jedzenia. Odżywiaj się zdrowo-kolorowo. Nie objadaj się, bo możesz mieć mdłości lub zgagę. Zwłaszcza wieczorem, nie zjadaj dużych i ciężkostrawnych posiłków.

 I nie zamartwiaj się. W ciąży trzeba być spokojną i pogodną, bo dziecko będziesz mieć znerwicowane potem ;)

 Gratulacje!
Ja mdłości zaczęłam mieć w 8tyg ciąży i trwały gdzieś do ok 15-16tyg więc jeszcze wszystko przed Tobą. Chociaż nie wszystkie kobiety mają mdłości i te inne "fajne" objawy. 
polecam stronkę : http://www.zapytajpolozna.pl/ znajdziesz tam wszystko co Cię może interesować, przebieg ciąży tydzień po tygodniu:) Dobrze jest też poczytać trochę gazet, książek, żeby wiedzieć co i jak. No i fajnie jak ma się jakąś koleżankę (kuzynkę znajomą), która ma dzieci, a jeszcze fajniej jak niedawno rodziła - taka osoba naprawdę może pomóc i doradzić Ci w różnych sprawach. 
Życzę powodzenia:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.