Temat: Przewijacie dzieci w nocy?

Moja 2 miesięczna Zuzia śpi od ok. 21 do 6-7 rano z jedną przerwą na karmienie (ale też takie bardziej przez sen) około 3ciej. I od pewnego czasu dałam sobie spokój ze zmianą pieluszek w tym czasie, no bo skoro tak ładnie śpi, to po co ją rozbudzać. Ale mam wątpliwości, czy dobrze robię? Dodam, że po takiej nocy pielucha nie jest bardziej zabrudzona niż w dzień, kiedy przewijam córeczkę co ok. 2 godziny. W dzień zwykle używam pieluch tetrowych, a na noc daję pampersa. Jak z tym jest u Was?
Pasek wagi
to jej nie rozbudzaj, zmień pieluche, zapal nocną lampkę nie duze światło, nic do niej nie mów, ... a potem położ spowrotem i wyjdz z pokoju 

Czesto kiedy moja corcia byla jeszcze malutka (ale dopiero jak miala ponad pol roku do roku) zmienialam jej co jakis czas,bo..... przesikiwala pieluchy :|

Wiec podczas karmienia podmienialam jej .

Pozniej przestalam, ale jak bayla taka malenka to nie zmienialam.

Pasek wagi
Thule zazdroszczę że mała tak ładnie śpi i potrzebuje jednej przerwy na jedzonko :)
Ja mojemu zmieniałam pieluchę,ale tylko dlatego że była mocno nasiąknięta.W innym wypadku bym tego nie robiła.
ja zmienialam do 4 misiecy ale potem swteirdzilam ze nie bede bo tyko ja rozbudzam i jest zla i spi czasami lekko jest przesikana a czasami jest w miare :P
Pasek wagi
ja nie zmieniałam, bo rano czasem nawet i tak była ledwo co nasiąknięta.... po co miałabym zmieniać półsuchą pieluchę w nocy?? dla mnie było ważne, żeby ładnie spała do rana, no chyba że byłaby kupa albo porzadnie przelana pielucha...... w dzień też zmieniam wg potrzeby a nie wg zegarka...... w sumie wcale dużo nam pieluch nie schodzi.......
jeżeli dobrze rozumiem, "nocne" pieluchy nie są za bardzo zasikane? Jeżeli nie przecieka i nie szkodzi to jej skórze, to nie przewijaj jej w nocy. Ja nie przewijałam pierwszego syna (od 3 m-ca życia spał od 19 do 5 rano bez żadnego karmienia - na piersi) i córki też nie ona przesypia noce od 5 m-ca życia. ale wcześniej jak się budziła na karmienie, też jeżeli nie było potrzeby to nie przewijałam, bo to ją rozbudzało i wtedy wiadomo było, że godzina z głowy..... pozdrawiam i oby maleństwo nadal tak ładnie spało
Pasek wagi
a i ja też mam Zuzię
Pasek wagi
ja przewijałam dopóki młoda jadła w nocy-chyba,ze pielucha była sucha, a i tak sie zdarzało, ale rzadko... jak już zaczęła przesypiac całą noc, to nie przewijam :) 
zmienialam jezeli dziecko zrobilo kupke lub mialo za mocno "napity" pampers i do rana mogloby sie przelac.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.