- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
12 sierpnia 2011, 21:00
Czesc.
Jestem bardzo ciekawa ile Wasze dzieci przesypiaja godzin w ciagu nocy?
O ktorej zasypiaja i budza sie do zycia :) ?
Jak czesto przebudzaja sie w nocy?
Kazdy kto mnie zapyta o to, jak moja 21 miesieczna corka spi, robi wielkie oczy!
A wiec tak:
Mala przesypia srednio 12h w nocy
zasypia 18-19, budzi sie 6-7 (zdarzy sie okolice 8,ale bardzo zadko od kiedy nie je w nocy)
przebudza sie ok 2 razy na smoczek.
A jak jest u Waszych pociech?
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
16 sierpnia 2011, 12:20
No właśnie, co dziecko, to inne:) też miałam taką znajomą, że o 17.00 uciekała z palcu zabaw, bo kapiel i kolacja i młody szedł spać o 19.00 sam w siebie i spał do.... 6.00 rano! (dla mnie środek nocy:)..... a dla nas 17.00 to środek dnia:) jak dziewczyny śpią o 21.00 to już jest super, a jak sięzdarzy w deszczowy dzień, że o 20.00 cisza w domu (może ze 2x się zdarzyło), to nie wiedziałam, co ze sobą zrobić! :))))
Gratulacje dla Małej Julki!! ja dodam, że w zeszłym tygodniu moja Hanka sama z siebie zaczęła robić siusiu do wc, bo do tej pory nocnik tylko (jest drobna i mała i trochę ją przeraża sedes:) mimo nakładki i stołeczka.... w przedszkolu są takie małe sedesiki, to inna bajka:)))) kupke też zaczęła sama robić w zeszłym roku na tydzień przed rozpoczęciem przedszkola, bo tak to tylko w majtki.... siusiu robiła już ponad pół roku do nocnika a kupkę nie chciała/nie umiała..... sikanie załapała szybko jakoś po 2 roku i 3-4miesiące..... sama usiadła na nocniku i zrobiła, nocnik stał zawsze w pokoju pod łóżeczkiem, wiedziała po co i do czego, ale nie uczyłam jej specjalnie jakoś, tylko pokazałam ze 2x i tyle.... sama miała do niego dostęp, nie musiała chodzić do ciemnej łazienki itepe......
16 sierpnia 2011, 12:42
famme a jak oduczyłas dziecko nie jesc w nocy??
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
16 sierpnia 2011, 20:19
> famme a jak oduczyłas dziecko nie jesc w nocy??
Poprostu jak zaczela wolac w nocy...Poszlam do niej, dalam piciu (2 lyki i juz plula,,wiedziala, ze to woda) polozylam, poglaskalam i wyszlam.... Po jakis 5 min. znow stekala. Jeszcze raz poglaskalam i wyszlam...... I juz spala do rana.
I tak przez jakies 3 noce.Na 4 noc juz sie nie obudzila. I tak juz z miesiac :)