- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 sierpnia 2011, 21:00
Czesc.
Jestem bardzo ciekawa ile Wasze dzieci przesypiaja godzin w ciagu nocy?
O ktorej zasypiaja i budza sie do zycia :) ?
Jak czesto przebudzaja sie w nocy?
Kazdy kto mnie zapyta o to, jak moja 21 miesieczna corka spi, robi wielkie oczy!
A wiec tak:
Mala przesypia srednio 12h w nocy
zasypia 18-19, budzi sie 6-7 (zdarzy sie okolice 8,ale bardzo zadko od kiedy nie je w nocy)
przebudza sie ok 2 razy na smoczek.
A jak jest u Waszych pociech?
12 sierpnia 2011, 22:21
12 sierpnia 2011, 22:26
12 sierpnia 2011, 22:26
ja nie stosowałam żadnych sztuczek. po prostu zaróno syn jak i córka rzuclili gdzieś smoczkiem i się zgubił (ja go znalazłam oczywiscie i schowalam) a dziecku tłumaczyłam że smoczek się zgubił bo rzucałeś/aś nim... i w sumie obyło się bez jakiś ogromnych awantur.
a jeśli chodzi o córkę to akurat w tym czasie miała kilka smoczków i jednego zgubiła dużo wcześniej i jak już tydzień nie miała smoka to znalazła w trawie jednego z nich... przyszła pokazała i mówi zadowolona że nie musimy już szukac bo znalazła... no więc wzięłąm ją do kotłowni otworzyłam piec i mówię żeby go spaliła bo taka śliczna jest bez niego i że już duża itp :) no i wyrzuciła i do dziś wspomina że SAMA go spaliła...
12 sierpnia 2011, 22:26
ja nie stosowałam żadnych sztuczek. po prostu zaróno syn jak i córka rzuclili gdzieś smoczkiem i się zgubił (ja go znalazłam oczywiscie i schowalam) a dziecku tłumaczyłam że smoczek się zgubił bo rzucałeś/aś nim... i w sumie obyło się bez jakiś ogromnych awantur.
a jeśli chodzi o córkę to akurat w tym czasie miała kilka smoczków i jednego zgubiła dużo wcześniej i jak już tydzień nie miała smoka to znalazła w trawie jednego z nich... przyszła pokazała i mówi zadowolona że nie musimy już szukac bo znalazła... no więc wzięłąm ją do kotłowni otworzyłam piec i mówię żeby go spaliła bo taka śliczna jest bez niego i że już duża itp :) no i wyrzuciła i do dziś wspomina że SAMA go spaliła...
12 sierpnia 2011, 22:33
12 sierpnia 2011, 22:36
12 sierpnia 2011, 22:39
Hehehe dobre Mordko z Twoja cora, wogole ja ona duzo mowi..moja to nie chce wogole mowic ;(
Madzia, tak mi sie jakos wydaje ;p hehe moze i rozumie.
Ale jak pytam,czy mi odda smoka to zaczyna na mnie krzyczec cos po nieludzku ;))) i wrzeszczy nie nie nieeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I ma mine jakby chciala mnie zabic...az sie jej boje ;p
12 sierpnia 2011, 22:43
hehehe moi to są terroryści w każdym calu :)
założe się że Twoja to aniołek przy Moich haha
Edytowany przez 9magda6 13 sierpnia 2011, 08:16
12 sierpnia 2011, 23:03
Jakbyś mieszkała gdzieś obok wzięła bym Cię na świetlice , na której to moja uważa że wszystko jest jej i akurat w tej chwili gdy jakieś dziecko akurat dotyka jakieś rzeczy , to co ona wtedy gada to nikt nie jest w stanie zrozumieć, coś na wzór : NIE NIE MOJE MOJE... i coś po swojemu
2) gada od 2 miesięcy tzn. łączy pojedyncze słowa czasem jak do mnie jakiś tekst zarzuci to ja siedzę i myślę co ona może chcieć a ta nie przepuści i dalej maltretuje w swoim języku.
Charakterki dzieci też nie biorą się znikąd... W kogoś zawsze się wrodzą te nasze pociechy