- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lipca 2011, 15:03
Witajcie!
Mój zegar biologiczny pędzi nieubłaganie i wiem, że nadchodzi czas, by pomyśleć o dziecku.
Decyzja bardzo poważna, więc należałoby się do tego porządnie przygotować.
Wiem, że w internecie wszystko można znaleźć i wyczytać, a ginekolog powinien udzielić wszelkich informacji (teoretycznie), ale rady i porady osób, które mają już dzieciątko, bądż takich, które o dzieciątko się starają, są bezcenne - dlatego proszę o wskazówki, jak się do tego wszystkiego zabrać...
12 lipca 2011, 18:43
12 lipca 2011, 19:22
12 lipca 2011, 19:43
To głupie ale np. jeszcze rok temu po cichu marzyłam...dzis kiedy z partnerem jest raz tak raz siak i leżymy kwicząc w kwestiach materialnych, że nawet nas na ślub nie stać (ani na zamieszkanie razem, a może nawet na opłacenie ostatniego roku studiów?) to byłoby to bardzo bardzo nieodpowiedzialne...i jakoś na tę chwilę ochota mi odeszła...
Musisz przede wszystkim pomysleć czy masz przy sobie odpowiedzialnego faceta, czy to już teraz chcesz sie poswiecic opiece nad maluchem czy jeszcze chwile poszalec jako bezdzietna wyspana kobieta ;) no i czy Twój domowy budżet tez jest w miare ustabilizowany, czesc z Was pomysli, że to materialistyczne podejscie -ale life is brutal i w tych czasach bez kasy raczej z dziecmi trzeba poczekać ;)
12 lipca 2011, 19:45
12 lipca 2011, 21:25
13 lipca 2011, 07:54
Nie mogę się z wami zgodzić, co do kwestii materialnych. Owszem, jest to bardzo ważna kwestia, ale nie najważniejsza.
Nie można od tego uzależniać posiadania dziecka. Wszystko może się zmienić z dnia na dzień i nikt nie jest w stanie przewidzieć, co będzie za 5, 10 czy 20 lat. Nie ma też opcji, żeby w tym wieku mieć takie oszczędności, żeby być pewnym, że zapewnimy sobie i dziecku godną przyszłość.
Młodsza nie będę.
13 lipca 2011, 08:44