- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 271
12 lipca 2011, 15:03
Witajcie!
Mój zegar biologiczny pędzi nieubłaganie i wiem, że nadchodzi czas, by pomyśleć o dziecku.
Decyzja bardzo poważna, więc należałoby się do tego porządnie przygotować.
Wiem, że w internecie wszystko można znaleźć i wyczytać, a ginekolog powinien udzielić wszelkich informacji (teoretycznie), ale rady i porady osób, które mają już dzieciątko, bądż takich, które o dzieciątko się starają, są bezcenne - dlatego proszę o wskazówki, jak się do tego wszystkiego zabrać...
12 lipca 2011, 15:52
Zarówno ja, jak i małżonek nie jesteśmy nastawieni na powiększanie rodziny (w ogóle), ale u rodziny męża niebawem pojawi się bobas, więc zaczęliśmy się tym tematem interesować i rozmawiać z przyszłą mamą. :}
Pomijając kwestie tak oczywiste jak zaangażowanie partnera, finanse itd., to ponoć warto łykać już wcześniej kwas foliowy, zrobić badania krwi (w tym hormonalne na ewentualne schorzenia typu PCO), usg jajników.
Mam nadzieję, że chociaż odrobinę pomogłam. :D
Edytowany przez Kamaelka 12 lipca 2011, 16:22
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 271
12 lipca 2011, 15:55
klikasia, a co jeszcze zrobiłaś, żeby się przygotować do ciąży?
grucha81, mój wiek jest już trochę powalający, ale i tak wolałabym się przygotować, niż robić coś na chybił-trafił...
ANULA51, nie zgodzę się z Tobą. W życiu różnie się układa. Teoretycznie za chwilę mogę wpaść pod samochód i zostawię męża samego z kredytem do spłacenia, ale wzięliśmy razem kredyt. Gdyby człowiek ciągle zastanawiał się nad tym, co robi i czy mu się to uda, to siedzielibyśmy jeszcze w jaskiniach.
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 271
12 lipca 2011, 15:59
beatrx, wiem, że mój mąż chce mieć dziecko, ale wie też, że to odpowiedzialna decyzja, a nasze spokojne życie zmieni się diametralnie.
Kamaelka, muszę rozwinąć kwestię badań hormonalnych na schorzenia typu PCO, bo nie mam zielonego pojęcia, o czym do mnie piszesz - dzięki!
12 lipca 2011, 16:01
dziecka trzeba chcieć i musi to być wspólna decyzja. bo to zmiana na całe życie nie tylko dla ciebie ale i dla partnera a gwarancji, że zawsze będzie sielanka nikt chyba nie ma...
kwestia finansów cóż pieniądze raz są raz ich nie ma ale dają się zoorganizować ;-)
jednak już sama ciąża to wydatek i trzeba brać to pod uwagę mnie osobiście koszty ciąży zaskoczyły myślałam, że będę chodzić do ginekologa na NFZ, że badania będą za darmo itd itp a w praktyce gdybym nie zmieniła lekarza to pewnie już dawno nie byłabym w ciąży a tak jestem w 9 mc myślę że kwotowo lekarz, badania i leki to ok 2000 zł owszem płatne w "ratach" ale to dodatkowe obciążenie domowego budżetu...
dlatego warto wcześniej poszukać rozsądnego lekarza który się wami zajmie nawet jeśli odpukać nie będzie to książkowa ciąża...
z przygotowań to badania, kwas foliowy, witaminki, można się też zaszczepic na żółtaczkę ...
a później to już cieszyć się sobą i nie spinać się że to musi być już natychmiast my daliśmy sobie 2 lata a udało się od razu, ale to nie jest reguła...
a mojego doświadczenia powiem że ciąża to cudowany stan który zmienia człowieka i patrzenie na otaczający świat
12 lipca 2011, 16:03
"
Kamaelka, muszę rozwinąć kwestię badań hormonalnych na schorzenia typu PCO, bo nie mam zielonego pojęcia, o czym do mnie piszesz - dzięki! "
PCO i hiperprolaktynemia - te dwa świństwa mogą utrudniać zajście w ciążę. Trzeba zrobić badania hormonalne (pełen zestaw) i sprawdzić jajniki. W sumie, to ponoć wiele kobiet ma PCO i nawet o tym nie wiedzą, a mimo to zachodzą bez problemu w ciążę, ale niekiedy to schorzenie może narobić sporo kłopotów.
Więcej niestety nie wiem. :D
- Dołączył: 2009-10-14
- Miasto: S
- Liczba postów: 12
12 lipca 2011, 16:16
Przygotowania już zaczęłam a o dzidziusia będę się starać we wrześniu, może w październiku, to zależy od mojego gin. Biorę magnez, kwas foliowy i witaminy.
Idz do ginekologa i zapytaj czy już możesz się starać, zrób cytologie i czystość pochwy, (wylecz nadżerkę) oraz usg narządu rodnego i piersi.
Wylecz zęby, przy zepsutych zębach bardzo często robią się stany zapalne i zakażenia, które mogą doprowadzić do infekcji u płodu i spowodować poród przedwczesny więc lepiej zadbać o wyleczenie zębów
przed zajściem.
Wykonaj podstawowe badania :
- badanie grupy krwi Twojej i partnera
- poziom glukozy
- badanie ogólne moczu
- morfologia oraz płytki krwi
- badanie na obecność przeciwciał toksoplazmozy
- badanie na obecność przeciwciał wirusa cytomegalii
- badania na obecność przeciwciał różyczki
- badanie na obecność antygenu HBS
może hormonalne badania tarczycy – jeśli wykażą niedoczynność, płodność może być obniżona
Dalej nie pij alkoholu twój partner też, nie pal i partner też, zdrowe odżywianie i ogólnie zdrowy tryb życia obojga rodziców.
Jeśli masz jeszcze czas to zaszczep się przeciw żółtaczce, bo różnie bywa w naszych szpitalach.
I tyle pamiętam:)
12 lipca 2011, 16:37
z mojego punktu widzenia
- rozmowa z partnerem czy chce miec dziecko -> dzialanie, uprawianie seksu bez zabezpieczen, mysle ze jesli nie bedzie wychodzic to wtedy zadbac o npr
- sytuacja materialna jest potrzebna, jesli ktos zrobil dziecko tylko dlatego ze czuje taki mus i tyle to jest to czysty egoizm i nieodpowiedzialnosc
sytuacja finansowa jest zalezna od poziomu zycia w jakim sie znajdujemy, mniej pieniedzy w dziczy a wiecej w centrum miasta; oraz od tego jak chcemy zeby nasze zycie wygladalo. mozna pragnac podrozowac z maluchem a mozna siedziec i najwyzej podjezdzac 4 km nad rzeczke w czasie urlopu
-uwazam ze patrzenie czy rodzina sie tym dzieckiem zajmie jest egoistyczne, nie kazdy ma pelna rodzine, dobre relacje z rodzina, i nie kazda rodzina MUSI zajmowac sie maluchem na nasze zadanie. jesli chca to swiadczy to o bliskosci i wiezi rodzinnych.pamietaj ze tworzac rodzine ty bierzesz za to odpowiedzialnosc a nie sasiadka, ciocia czy kuzyn
- Dołączył: 2011-06-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 37
12 lipca 2011, 17:07
przede wszystkim oczyscic organizm z hormonów, jesli je do niedawna bralas
co do kwestii planowania..
heh, do niedawna dzieci mnie tak denerwowały, w dodatku ten placz i marudzenie, ze zarzekałam sie ze w tym dziesiecioleciu na pewno ich nie planuje.
Ale ostatnio zastanawiam sie nad checia posiadania dzieci.
planujemy za rok małzenstwo, mam mezczyzne sojego zycia, mieszkanie tez mamy swoje ale musze jeszcze poczekac ze stabilnoscia finansowa i kariera;))
12 lipca 2011, 17:11
co to wogole za pytanie beznadziejne!
albo chcesz miec dziecko, albo nie. Wogóle to jest portal o odchudzaniu przypomnę