- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 lipca 2011, 08:03
8 lipca 2011, 12:51
8 lipca 2011, 12:54
8 lipca 2011, 12:59
Acha, czyli TYLKO katolicy są przeciwko aborcji, agnostycy i ateiści to już nie? Miło :)
8 lipca 2011, 12:59
8 lipca 2011, 12:59
8 lipca 2011, 13:00
> dopuszcza... trochę nauki...
Dokładnie, trochę nauki, ale dla Ciebie. Antykoncepcja hormonalna w postaci pigułek nie dopuszcza do zagnieżdżenia się ZAPŁODNIONEJ komórki w macicy. Czyli do zapłodnienia już doszło. Prezerwatywy. owszem, nie dopuszczają do zapłodnienia. Zdziwiona?
8 lipca 2011, 13:01
ja jestem za prawem wyboru, ale na poczatku ciazy..
a co do tabletek.. bralam 6,5 roku regularnie zgodnie z ulotka i w tamtym roku zaszlam w ciaze.. fakt studia w toku, pracy nie ma.. rodzice pracuja, tesciowie rowniez, narzeczony na studiach.. i co dalej?? ale stwierdzilismy ze damy rade, a ww 13tyg poronilam, dziecko sie nie rozwijalo..
Hm.. na poczatku bylo mi przykro i zle, bo przyzwyczailam sie do mysli ze bede mama..
Ale dzis po roku czasu nie wyobrazam sobie tego jak by bylo gdybym miala dziecko na wychowaniui, jeszcze rok studiow, partner pracuje za marne grosze i studiuje, wynajmujemy jeden pokoj i z czego zyc?? Jak czasem nie starcza nam na zwykle oplaty?? (dodam ze ja tez dorabiam sobie na weekendy)