Temat: :)

Jednak nie za bardzo mam czas tu bywać - zamykam wątek. Pozdrawiam :)
> SadRedRose a twoj chlopak rozumiem ze wychowuje
> corke a nie jest tata na weekendy tak?

tak On ma pełną opiekę na córką
Pasek wagi
Jednak nie za bardzo mam czas tu bywać - zamykam wątek. Pozdrawiam :)
Jednak nie za bardzo mam czas tu bywać - zamykam wątek. Pozdrawiam :)
Jednak nie za bardzo mam czas tu bywać - zamykam wątek. Pozdrawiam :)
> ja przez jakis czas wychowywalam corke sama teraz
> sie to zmienilo.. i mam kolejna corke ale chetnie
> dolacze do dyskusji

Jednak nie za bardzo mam czas tu bywać - zamykam wątek. Pozdrawiam :)
> ja właśnie zaczęłam spotykać się z chłopakiem
> który sam wychowuje córeczkę i wiem jak mu ciężko

Jednak nie za bardzo mam czas tu bywać - zamykam wątek. Pozdrawiam :)
> Moja mama wychowywała mnie i moją siostrę sama.
> Pewnie było jej ciężko, ojciec nie płacił
> alimentów, ale jakoś nigdy nie dała nam tego
> odczuć. Zawsze w domu byłlo czysto, nie brakowało
> pieniędzy. Podziwiam takie kobiety. Ja jestem na
> finiszu ciąży, mam męża, ale wiem, że w życiu
> róznie bywa. Mając przed oczami obraz mojej mamy,
> wiem , że poradzę sobie w każdej sytuacji.

Jednak nie za bardzo mam czas tu bywać - zamykam wątek. Pozdrawiam :)

Mnie samotnie wychowywał tata, matka była weekendowa i dobrze
> Witaj SadRedRose :)Zobaczcie - minęły
> zaledwie 2 godziny odkąd założyłam temat, a już
> jest nas kilka i każda z tak odmienną historią :)

No ja dla odmiany wychowałam się zupełnie bez rodziców - ani matki- ani ojca.

>W  jakim wieku jest córeczka Twojego chłopaka?

Troszkę ponad roczek :)
Pasek wagi
> Mnie samotnie wychowywał tata, matka była
> weekendowa i dobrze

Jednak nie za bardzo mam czas tu bywać - zamykam wątek. Pozdrawiam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.