3 lipca 2011, 20:49
Co sądzicie o paleniu w okresie ciąży?? Czy paliłyście? Ciągneło was, a może wręcz odwrotnie??
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
3 lipca 2011, 21:02
> ciocia mojego ex mowila ze lepiej nie rzucac
> palenia w ciazy bo organizm moze dostac szoku.
a o organizmie dziecka to już nie pomyślała? jaki to jest szok dla maleństwa gdy rodząc się zostaje odłączony od "narkotyku"
3 lipca 2011, 21:07
Bezmyślność matki.
Ciekawe czy kobieta paląca w ciąży będzie po porodzie dawać córce/synowi się zaciągnąć.
Słodkie maleństwo. Tak więc dla palących ciężarówek palcie dalej jeśli chcecie przyczynić się do chorób czy też śmierci swojego maleństwa.
Edytowany przez .PeggyBrown. 3 lipca 2011, 21:09
3 lipca 2011, 21:08
Nie, nie, jeszcze raz nie! Palenie w ciąży to totalna porażka! Ogromny brak dbałości o dziecko i odpowiedzialności za nie. Jak byłam w ciąży to nawet jak ktoś palący przechodził ulicą to miałam odruch wymiotny - i tak było przez całą ciążę. I to samo dotyczy picia alkoholu - nawet dzioba nie zamoczyłam i uważam, że to było bardzo słuszne! Mamy nie palcie i nie pijcie!!!
3 lipca 2011, 21:09
Peggy mogłaś sobie darować :(( straszne to jest
3 lipca 2011, 21:10
ale co mam sobie darować ? może na forum są przyszłe mamy, które na 9 mc nie potrafią odłożyć papierosów.
3 lipca 2011, 21:12
> > ciocia mojego ex mowila ze lepiej nie rzucac>
> palenia w ciazy bo organizm moze dostac szoku.a o
Jeja, nie mogę uwierzyć, że takie cholerne bzdury ktoś powtarza!!!! Nie bądźcie naiwne. I niby na czym ten "szok" miałby polegać, bo nie rozumiem?
3 lipca 2011, 21:17
ciocia jest z niepalacych ale rozmawialismy ogolnie o ciazy i uzywkach i tak lekarz mowil
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
3 lipca 2011, 21:20
Nigdy nie paliłam, więc dla mnie to oczywiste, że jestem na nie.
3 lipca 2011, 21:20
mi też tak mówił że rzucać do 3 miesiąca nie później