Temat: samotni rodzice

co tu pisać: lekko nie jest, ja jestem szczesliwa ze mam przy boku moja kochaną mame, która bardzo mi pomaga. Ja muszę pogodzic prace wraz z wychowaniem mojego synka..... wlasnie jestem w trakcie pisania wniosku o alimenty, wlasnie czy jest tu ktos kto moze mi pomóc napisac ? Mój mały ma nie całe 2 lata, jak z widzeniami, bo nie chce go dawać bylemu, nie dosc ze spotyka sie z gówniarami w wiadomym celu to jeszcze towarzystwo które siedzało w wiezieniu ..... prosze o pomoc ...

 

Mój eks-chłopak (juz tak moge napisać) zmienił mnie na młodszy model - licealistki, bo im może imponować, mówi że kocha syna, ale nie kwapi sie aby pomóc finansowa, już o wizytach nie wspomnę .....

 

jestem przerazona zachowaniem dziewczyn, młodych dziewczyn (nie wrzucam tutaj wszystkich, ale większość), poprostu nie szanuja sie, nogi wszystkim rozkładają, jak ktoś na demotach napisał "walą sie lepiej niż domy w Afganie" ....

moja córka ma 3 i pół miesiąca :D ja już wniosek o alimenty złożyłam w środę mam sprawę i złożyłam też wniosek o ograniczenie praw rodzicielskich

olenkawi długo wytrzymałaś z tym wnioskiem o alimenty. ja postanowiłam to szybko załatwić :) i sprawa jest już u komornika bo tatuś nie chce płacić

jejku dziewczynki wspolczuje...

 

Kolezanka mojego faceta jest samotna mama...dorabia u mojego w pracy.. Ost podsumowala... "K co to za zycie? Daj spokoj, praca, dom........"

lekko nie jest ale nie wolno sie załamywać i myśleć jak twoja koleżanka :) ja wieże że jeszcze to co dobre jest przed nami :)

LORRAAA  - ja w poniedzialek zaniose wniosek - razem nie mieszkamy od sierpnia 2010, mialam nadzieje ze jeszcze bedzie oki, ale od maja mnie oszukiwał i od maja przestał mi dawac dla małego ...

Ja mam problem z tym bo ojciec mojego dziecka swiadomie nie podejmuje pracy jak sam stwierdził: nie czuje takiej potrzeby, jest caly czas na utrzymaniu rodziców - i teraz celowo to robi, jak byl ze mna to doryczo pracował ...

Olenka musisz chyba w pozwie o alimenty dopisać wnoszę o ograniczenię widzeń czy coś takiego ale czymś to musisz poprzeć.. karany był? pije? ćpa? to wszytsko możesz wykorzystać.

(na upartego alimenty możesz rządać 3 lata wstecz... ponoć. ale piszesz ze z nim mieszkalas to raczej logiczne ze on was utrzymywał wiec z tego nici)

wlasnie ze byl na moim utrzymaniu - mój dom, ja tylko pracowałam, on dorywczo .... ja chce alimenty od maja 2011, bo wtedy przestał mi dawac pieniadze dla malego, tylko boje sie ze pozew nie zostanie "wykonany" bo on jest zarejestrowany jako bezrobotny i nie ma pracy ... i zostane z niczym ....i jeszcze wyjechał mi ze to ja bede placic jemu bo jak ja pracuje na etat to on zajmie sie malym bo on siedzi w domu ... czujecie??

sad pod uwage bedzie  bral mozliwosci zarobkowe a nie to ze jest bezrobotny...