Temat: Pierwsze dziecko

ja mam 26 lat, oboje chcielismy. ale trzeba dojrzec, tez w zwiazku, bez sensu sie docierac z partnerem i robic stres dziecku

Nie ma takiego czasu. :-) Zawsze możesz stwierdzić, że chcesz pojechać na wakacje w egzotyczne kraje, zrobić karierę, dostać awans lub cokolwiek innego.
U mnie odpowiedni czas na dziecko będzie za dwa miesiące, jak urodzi się mój synek. Decyzja o dziecku zawsze wiąże się z jakimś poświęceniem. Ale wobec tego, że będzie się miało dziecko, te poświęcenia nie są aż tak ważne jak się początkowo wydawało.
I nie ma to związku z wiekiem.

Moim zdaniem na najlepszy moment składają się czynniki emocjonalne (obopólna chęć powiększenia rodziny) oraz sprzyjające warunki (mieszkaniowe, ekonomiczne etc.). 

> za 15 lat --> bo to mój taki wymarzony urlop tylko
> we dwoje, spanie do południa, nocami imprezki,
> siedzenie w kawiarniach nad wybrzeżem, trzymanie
> się za rękę, picie szampana itd. z dzidzią urlop
> też możliwy, ale już nie taki romantyczny, lecz
> już rodzinny. Combi zamiast Cabrio :-)

wystarczy dobra opiekunka do dziecka, a zamiast nudnego kombi mozna miec terenowke ;))

24 - 25 lat. ;) ja bym tak chciała.

Dziecko wywraca świat o 1800 stopni wszystko zmieniasz i dostosowujesz do niego ... ale nauczylam się mojego synka a on uczy się mnie kochamy go z mężem nad życie i najfajniejsze jest to że mamy babcie gotowe wziążć go od czasu do czasu  na kilka godzin więc mamy czasami chwile dla siebie :)) Jak go nie widze dłużej jak godzine to zaczynam zle się czuć we włąsnym domu :)) Zmienił nasz świat i dał naukę cierpliwości radości Dla nas dziecko było ważne w życiu, chcieliśmy być liczniejsi ale nie każdy musi tego chcieć :)

mój facet ma już 28 lat , a jakoś nie spieszy nam się żeby mieć dziecko:) raz, że ja mam dopiero 20 lat, dwa, że oboje póki co nie chcemy. dziecko pewnie najprędzej będzie za jakieś 5 lat.. pewnie, jesli myslec o tym ze bedzie starym ojcem, to jest jakis problem. ale czasem nie wszystko da sie idealnie pogodzicc. moja siostra z mezem mieli 24, 26 lat kiedy urodzilo im sie dziecko. i co? on kompletnie nie dojrzal do tego by je miec, nic jej nie pomaga, nie bierze nawet dziecka na ręce dluzej niz 2 minuty. moim zdaniem jesli oboje bedziecie gotowi, to wtedy to bedzie TEN czas:)

nie ma dobrego i odpowiedniego czasu w życiu zawsze jest coś a jak się już dojrzeje do decyzji i się chce mieć dzidzię to zajść w ciąże nie można!!! i taka prawda nie mówię że tak musi być u Ciebie ale ja teraz pluje sobie w gębę że nie zaczęłam wcześniej ale czasu cofnąć się nie da....

Muszę zgodzić się z Walizką bo mam podobne doświadczenia. Zajście w ciążę zajęło mi 8 długich lat, a i tak było prawdziwym cudem, bo dwa lata temu nikt już temu wiary nie dawał. I też wielokrotnie sobie plułam w brodę, że nie wpadłam przed ślubem ;) 

TEHANEK - 8 długich lat??? to strasznie długo naprawdę - serdecznie GRATULUJĘ że w końcu się udało:)))