Temat: chcę zostać sexi mamą w 2012 !!

Witam.

Od września ubiegłego roku staramy się z mężem o dziecko, jak narazie z marnym skutkiem.. Lekarz powiedział że jeżeli do końca lipca nie uda się, to wówczas trzeba będzie zrobić specjalistyczne badania.. Mam taką cichą nadzieję że tym razem wyjdzie i że ominie nas bieganina po lekarzach... Strasznie pragniemy maleństwa, tylko czemu to tak długo trwa...

Zapraszam wszystkie dziewczyny starające się o potomstwo do dzielenia się informacjami.. Mam nadzieję że zostaniemy sexi mamuśkami w 2012 :)

dajcie sobie czas i cieszcie się sobą!

my zaczeliśmy przygotowania od końca odstawiłam pigułki, zrobiłam podstawowe badania, a później witaminki i kwas foliowy... ustaliliśmy, że na zajście w ciąże dajemy sobie 2 lata i zaczynam starania od moich 28 urodzin... no i zaszaleliśmy cały weekend po urodzinowy spędziliśmy w łóżku i już po 2 tygodniach na teście były 2 kreski a za 2 miesiące będzie z nami nasz największy skarb

sami byliśmy zdziwieni, że tak szybko poszło... ale może dlatego że przygotowania zaczelismy dobre pół roku wcześniej...

nika84, ja trochę się przejechałam na teście w ostatnim miesiącu. Tym razem obiecałam sobie, że nie zrobię testu dopóki okres nie będzie się spóźniał ok tydzień.

piterania, ja kwas foliowy zaczęłam brać jeszcze zanim tab anty odstawiłam. Słyszałam na około, że znajome pary zaszły w ciążę bardzo szybko, ok 2-3cyklu. Ale znam też pary, które długo się starały. Dlatego jeszcze staram się nie martwić, bo przecież dopiero zaczęliśmy. Tylko zauważyłam, że od kiedy się staramy, coraz więcej kobiet w moim otoczeniu zachodzi. A to prowadzi do bardzo nieprzyjemnej zazdrości...

piterania  ja zrobiłam tak samo, no może trochę więcej bo kwas foliowy zaczelam brac tak naprawdę ok roku wczesniej, a pol roku wczesniej zrobilam badania o ktorych mowil moj gin.. Na starania dalismy sobie rok czasu, teraz kiedy ten termin sie zbliza to jest coraz gorzej.. Wam przyszlo latwo i bardzo dobrze ale uwierz mi ze jezeli sytuacja byla by taka jak u mnie, to inaczej bys na to spojzala... czas czasem, do 6 miesiaca jest luz a potem juz jakos zaczynasz sie denerwowac.. tak poprostu jest i latwo jest powiedzec dajcie sobie czas.. gorzej w praktyce :)

No i gdzie się podziały wszystkie starające?
JA DALEJ JESTEM I OBSERWUJĘ. Ostatnia dałam wpis i głupio mi tak podbijać :) Co tam u Ciebie aniolek007?, ja za niedługo mam dostać @ oby nie przyszedł...trzeba mieć nadzieje :)
No ja też zaglądam codziennie, a tu cisza...
Ja też czekam (lub nie) na @.
Powinien się zjawić w środę, więc jeszcze prawie tydzień.

kieruje slowa do osób które wypisuja bzdury i wprowadzaja w bład i załamanie inne osoby. Zanim cos napiszecie typu "jak rok nic wam nie wychodzi to jesteście bezplodni i adoptujcie dzieci..." albo tego typu to stuknijcie sie w głowe jak mozna tak pisać!!!!!!!!!!!!!!!!! jest to totalna bzdura. Zajść w ciazę to nie chop siup i juz po pierwszej owulacji jesteśmy zaplodnione. Dopiero po 18 owulacjach w których współzyłysmy z partnerem mozna sie nad tym zastanowic i iść do lekarza po pomoc( jest to 1,5roku). Ale nie lliczmy że 1,5 roku próbujemy ale tak naprawde trafilismy w te dni tylko 5 razy bo przez pare miesiecy mąż byl w delegacji albo byłjyśmy chore, przeziebione, albo nie trafilismy akurat w te dni. tak więc czasem może to trwać kilka lat i nie musimy mieć problemów od razu i być bezpłodnymi. Oczywiście nie mozna wykluczyć takiej opcji i czasem lepiej zacząc wcześniej szukać pomocy ale nie zakładajmy że nie możemy mieć dzieci. Większość moich znajomych i z rodziny dopiero po średnio ponad roku zaszło w ciąże a nawet kilku latach. ŻYCZĘ WSZYSTKIM PRAGNĄACYM POTOMKA OBY SZYBKO ZOSTALI RODZICAMI. Ja juz za troche ponad miesiąc przywitam małą

Wyluzujcie troszkę i napewno się uda :) ja zrezygnowałam z tabletek w marcu ale kazałam się jeszcze wtedy narzeczonemu pilnować przynajmniej do ślubu czyli do września. Później też zwlekałam i zwlekałam że studia że praca i w końcu w sylwestra "się zapomniał" z uśmiechem na twarzy :) i tak oto 18 września przyjdzie na świat nasz synek :)

życzę powodzenia i pozytywnych myśli a będzie dobrze !

TrintyLoves weszłaś na mój stary post.. Udało się!!!!!! Będziemy mieli dzidziusia! i bedę sexi mamą w 2012 obecnie jestem w 8 tygodniu ciąży 

 Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za miłe słowa, jak widać pomogły

nika84, ja się bardzo cieszę Twoim szczęściem :o) I mam cichą nadzieję, że niebawem także dołączę do mamuś 2012 :o)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.