Temat: chcę zostać sexi mamą w 2012 !!

Witam.

Od września ubiegłego roku staramy się z mężem o dziecko, jak narazie z marnym skutkiem.. Lekarz powiedział że jeżeli do końca lipca nie uda się, to wówczas trzeba będzie zrobić specjalistyczne badania.. Mam taką cichą nadzieję że tym razem wyjdzie i że ominie nas bieganina po lekarzach... Strasznie pragniemy maleństwa, tylko czemu to tak długo trwa...

Zapraszam wszystkie dziewczyny starające się o potomstwo do dzielenia się informacjami.. Mam nadzieję że zostaniemy sexi mamuśkami w 2012 :)

Mi co prawda do zostania mamusią jeszcze brakuje, ale powiem tak: nie poddawajcie się :) Moi rodzicie starali się o mnie baaardzo długo, bo aż 5 lat i jestem ;)

> poza tym jak tyle czasu sie już staracie o dziecko
> a nadal nic, to na pewno nie możecie mieć dzieci,
> i nie wiem na co jeszcze czekać, lepiej
> zaadoptować jakieś póki jeszcze jesteście w miare
> mlodzi 
Cytat z jej pamiętnika!!!

"Nie muszę się odchudzać, bo nie jestem gruba. A nie jestem gruba, bo nie wpieprzam tak jak Wy. Ot cała tajemnica. "

Ot znalazła sieśliczna i zgrabna.Szkoda że bez mózgu!!!

Do autorki postu. Nie wolno sie poddawać! Może faktycznie jakiś wspólny wyjazd...

Moja ciocia przez dugi czas tez nie mogla zajsc w ciaze wiec postanowila zaadoptowac dziewczynke z domu dziecka i pozniej ja sie okazalo po 14 latach starania sie o wlasne dziecko los sie do nich usmiechnol i teraz maja druga coreczke :) . Ja wam zycze wszystkiego najlepszego i oby wasze marzenie sie spelnilo i abyscie mogli zostac upragnionymi rodzicami :)
Hm,nie wiem czemu zwrot  "sexi mama " mnie tak brzydzi.
Macierzyństwo wyklucza się z seksownością ,bo wtedy atrakcyjność nie jest już najważniejsza,najważniejsza jest troska o DZIECKO. I nie chodzi mi o wygląd (bo można być bardzo ZADBANĄ) mamą,ale seksowna mama- to brzmi źle. Może mi się to jakoś po prostu źle kojarzy...
Zaraz mnie pewnie zjedziecie,ale takie moje skromne zdanie....
Poza tym życzę Ci jak najszybciej maleństwa,szczerze mówiąć myśle,że to będzie szybciutko,nie myśl o tym a los się do Ciebie uśmiechnie:)
Wiem bardzo dobrze,że tak bywa:)
Pasek wagi
> poza tym jak tyle czasu sie już staracie o dziecko
> a nadal nic, to na pewno nie możecie mieć dzieci,
> i nie wiem na co jeszcze czekać, lepiej
> zaadoptować jakieś póki jeszcze jesteście w miare
> mlodzi

Inteligencja kombinerek;/

Do autorki:Na pewno wam się uda,mojej mamy koleżanki córka po 5latach starań zaszła ;)wiec głowa do góry;*
> poza tym jak tyle czasu sie już staracie o dziecko
> a nadal nic, to na pewno nie możecie mieć dzieci,
> i nie wiem na co jeszcze czekać, lepiej
> zaadoptować jakieś póki jeszcze jesteście w miare
> mlodzi !
co ty za bzdury piszesz!!! aż wstyd czytać....
wedlug mnie mama moze byc sexowna.. moze mylisz sexownosc z byciem wyzywajaca??

Do autorki tematu:
Wyjedzcie gdzies razem.. odpocznijcie. Ja jakby nie patrzec nie moge sie wypowiedziec bo mialam problem w odwrotna strone. Zbyt plodna chyba bylam i przy pierwszej mozliwej okazji zajscia zaszlam.. A nie planowalam niestety.
Ale za Was bede kciuki trzymac bo dziecko to najwspanialszy prezent od zycia. I wy go dostaniecie. Na 100%
Wyluzujcie, nie myslcie tyle o tym a samo przyjdzie niewiadomo kiedy :)
Pasek wagi

wicie co, zostawcie to dziecko - weronke, ona po prostu nie jest tego warta, wszystkie wiemy dobrze o co chodzi..:)


Co do badań to i owszem lekarz zlecił przez ten czas podstawowe czyli morfologie z rozmazem, mocz, różyczka, toksoplazmoza, cmv IgG, CMV IgM, TSH - tsh wyszło wysokie i skierował mnie do endokrynologa. Przez 3 miesiące brałam hormony i pare dni temu robiłam badania na hashimoto- jak się okazało nie mam:), a tarczyca jest jak narazie w normie, hormony wyrównane - stwierdzenie niedoczynność podkliniczną. W chwili obecnej przyjmuję sam jod, kwas foliowy oraz dostałam od mojego ginekologa duphaston gdyż jak stwierdził mam za długo miesiączkę - ok 7/8 dni..

Nie chcę nic mówić ale zaczyna mnie pobolewać w dole brzucha tak jak przed miesiączką, ale zawsze było to trochę później - jakiś dzień przed, teraz mam jeszcze do 25 trochę czasu, może tym razem się udało :D:D:D Robimy z mężem testy owulacyjne, jak się pojawiły 2 kreseczki to odczekaliśmy jeden dzień i próbowaliśmy.. Może akurat :) Trzymajcie kciuki..

nika84, ja z mężem też się staramy o dzidziusia. Nie tak długo jak Ty, bo w zasadzie od kwietnia. Ale też mam nadzieję, że urodzę zdrowe dzieciątko w przyszłym roku. I też chciałabym być zgrabną mamusią, dbającą o siebie :o) - to tak do tytułu ;o)
Podoba mi się ten temat, możemy się tutaj wspierać i razem walczyć!!!

anyanya  bardzo Ci dziękuję, czytałam pamiętnik i trochę się przeraziłam, ale zniosę wszystko dzielnie byle by się udało..:)

aniolek007 życze Ci żeby nastąpiło to jak najszybciej, chyba najgorszą rzeczą jest robić test ciążowy za testem i ciągle jedna kreska... Już przestałam kupować testy.. tak jak zawsze miałam w szufladzie 2, tak teraz nie chce widziec żadnego.. Jak bedzie potrzeba, to go kupię:) Powodzenia i daj znać..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.