Temat: Mój synek nadpobudliwiec - czy to już ADHD?

Drogie Mamy mam problem z moim prawie 2 letnim synkiem. Mały od zawsze był ruchliwy i lekarz rodzinny mówił, że to dobrze bo znaczy, że zdrowy ale nam już się pierwsze stadia nerwicy włączają więc może wy coś poradzicie. Mały jest strasznym draniem - zabawki nie interesują go wcale, najlepiej bawi się tym co nie wolno i to i tak króciutko. Na spacerach ucieka, nie chce chodzić za rękę (ale z obcą osobą pójdzie bez szemrania - im lepiej zna tym krócej idzie) Nie słucha się wcale - szczególnie na spacerach. Zbiera wszystkie śmieci i  często wkłada do buzi mimo, że powtarzamy mu od zawsze, że nie można. Jak chcemy go wziąć na ręce na spacerze to się wyrywa, bije, gryzie, wrzeszczy i piszczy. W wózku siedzi tylko wtedy jak pije lub je. Jeśli chcemy przejść całe miasto zawsze musimy mieć jakiś smakołyk bo inaczej góra 10-15 min usiedzi. Nie wiem co mam robić... Jesteśmy bardzo udanym małżeństwem - nawet nigdy się nie pokłóciliśmy! (4,5 roku jesteśmy razem) więc skąd u małego takie zachowania? Jak sobie i jemu pomóc..
Co do poświęconej mu uwagi :) jestem na wychowawczym więc moja uwaga jest na nim skupiona 24h na dobę - mąż pracuje po 5 godz dziennie i też z nim jest ale widać to faktycznie ten bunt dwulatka. Dzięki za rady jak być konsekwentną i karać mądrze - dziękuję za pryw. wiadomości. Jesteście niezastąpione :) A meliskę w kryzysowych sytuacjach będę popijać i ja i maluch heheh Buźki kochane :)
Czy robiłaś mu w ostatnim czasie badanie słuchu ? czy jesteś pewna ,że Twój synek słyszy?
Pasek wagi
Ludzie, ogarnijcie się! Już dziecku choroby beda wmawiac. maly jest zdrowy! Rodzice troszke dali ciala gdzies tam na poczatku i tyle. Zapewne po dzisiejszych radach wezma sie za malego i wszystko jakos sie ulozy.

Co do ADHD-podobno dziecko ADHD nie potrafi skupic sie na jednej rzeczy, czyli np za Chiny ludowe nie bedzie potrafil ukladac wiezy z klockow, nie obejzy bajki siedzac w jednym miejscu, jesli bedzie sie bawil piachem, to nie bedzie umial zrobic babki i to wszystko nie dlatego, ze nie potrafi tego zrobic, tylko wlsanie,ze nie umie sie skupic na jednym zadaniu. Tez wmawialam mojemu K ADHD, ale poszukalam istotnych informacji na ten temat i zaczelam go obserwowac. Maly jest zdrowy, zwyczajnie jest bardzo zywy.
hihi Mały słyszy czasem aż za dobrze :) 
Nie wmawiam nikomu choroby matka dziecka zrobi jak będzie chciała . Gdybym nie miała podobnego przypadku to w życiu bym się na tym forum nie udzieliła. Mój synek będzie miał 3 lata w listopadzie.gdy miał niecały roczek zaczęłam się niepokoić ,że mało mówi nie potrzebował towarzystwa rówieśników , ale za to był bardzo ruchliwy .Gdziekolwiek jechaliśmy to ja tylko za nim i pilnowałam by nic nie pozrzucał Wdomu tak samo jeden wielki bałagan .Nie usiedział na tyłku, non stop w biegu.Gdy wspominałam ,że jest z nim ciś nie tak (a miałam porównanie bo to moje 2 dziecko)to oczywiście wszyscy mądrzy ,że mam nie porównywać dziecka  z innymi bo każde inaczej się rozwija.I tym sposobem zawaliłam ponad pół roku w rozwoju u mojego synka bo słuchałam innych . Nie wytrzymałam  pojechaliśmy do ośrodka  okazało się ,że jest tam firma która bada słuch i to za darmo bez kolejek i od ręki  no i okazało się ,że synek ma wielki niedosłuch.A winowajcą był trzeci migdał  .Przy okazji jednego z takich badań zbadaliśmy córce słuch i okazało się,że nie słyszy na lewe ucho i również 3 migdał.Laryngolog przedstawił nam dwa wyjścia leczenie  migdałka lub wycięcie .No to leczyliśmy ,ale nic to nie dało .W grudniu przed świętami  pojechaliśmy na zabieg usunięcia trzeciego migdałka  i obecnie synek nadrabia stracony czas. Mgę już wejść z synkiem do sklepu i powiedzieć ,że tego czy tamtego nie wolno i on mnie usłucha  bo już Rozumie znaczenie słowa NIE!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.