Temat: Dzieci modnie czy wygodnie

Jakie macie zdanie na ten temat? Np dzinsy i dresy do kościoła/jakieś wyjście do znajomych itp a nawet pojde dalej, na oficjalne uroczystości? 


Załóżmy przedzial wiekowy 0-4 lat 

naceroth napisał(a):

Na codzień zdecydowanie wygodnie - np. do przedszkola albo na spacer dresy albo rozciągliwe spodenki dla chłopca i leginsy dla dziewczynki. 

Na "okazje": moja niespełna 6-letnia córka sama wybiera sobie sukienki albo spódniczki, ale nie powiedziałabym, że są niewygodne. Jak była młodsza - w okolicach roczku - to miała kilka sukienek połączonych z bodziakami - bardzo wygodne rozwiązanie, bo nic się nie podwijało i nie biegała z pieluchą na wierzchu.

Syn też dostał kilka koszulo-bodziakow, które swego czasu chętnie zakładałam mu na jakieś rodzinne imprezy. Z guzikiem rozpiętym pod szyją, bez muszek i takich tam. Spodenki zazwyczaj dzinsowe albo chinosy, ale zazwyczaj mam przy sobie jakieś galowe spodnie dresowe na zmianę;) sama lubię ubierać się wygodnie, przy czym koszuli z guzikami nie uznaję za coś niewygodnego.

ciężko się bawić w koszuli, chyba, ze jakas mega szeroka, ale wtedy to srednio wyglada. A takie male dzieci nie siedzą raczej spokojnie jak dorosli, tylko szukaja okazji do zabawy  :) 

Na grubsze okazje syn ubiera koszule i dzinsy. A corka sukienke.

Pasek wagi

awokdas napisał(a):

naceroth napisał(a):

Na codzień zdecydowanie wygodnie - np. do przedszkola albo na spacer dresy albo rozciągliwe spodenki dla chłopca i leginsy dla dziewczynki. 

Na "okazje": moja niespełna 6-letnia córka sama wybiera sobie sukienki albo spódniczki, ale nie powiedziałabym, że są niewygodne. Jak była młodsza - w okolicach roczku - to miała kilka sukienek połączonych z bodziakami - bardzo wygodne rozwiązanie, bo nic się nie podwijało i nie biegała z pieluchą na wierzchu.

Syn też dostał kilka koszulo-bodziakow, które swego czasu chętnie zakładałam mu na jakieś rodzinne imprezy. Z guzikiem rozpiętym pod szyją, bez muszek i takich tam. Spodenki zazwyczaj dzinsowe albo chinosy, ale zazwyczaj mam przy sobie jakieś galowe spodnie dresowe na zmianę;) sama lubię ubierać się wygodnie, przy czym koszuli z guzikami nie uznaję za coś niewygodnego.

ciężko się bawić w koszuli, chyba, ze jakas mega szeroka, ale wtedy to srednio wyglada. A takie male dzieci nie siedzą raczej spokojnie jak dorosli, tylko szukaja okazji do zabawy  :) 

Młody nie sprawia wrażenia, jakby mu to przeszkadzało - w każdym razie zachowuje się dokładnie tak samo, jak w dresie;) ale te bodziako-koszule są dość fajnie uszyte, miękkie, i nie wyłażą ze spodni. Przy normalnych koszulach faktycznie największym problemem jest to wylazenie. Ale to bardziej przeszkadza obserwatorom, niż dziecku:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.