- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 lutego 2021, 09:04
Czy gdybyście planowały ciążę, to zaszczepiłybyście się przeciwko Covid?
(edytowałam pytanie)
Edytowany przez sol234 11 lutego 2021, 09:23
11 lutego 2021, 13:21
nie wiem jak w Polsce, w USA podpisujesz oswiadczenie, ze przez 2 miesiace od szczepienia nie planujesz zajsc w ciaze
A mi moja ginekolog proponowala, jeśli bym chciała? Moze to zależy od stanu.
11 lutego 2021, 13:24
Biorąc pod uwagę to, że lekko przeszłam covid-19, na pewno bym się nie zaszczepiła, po prostu nie widzę w tym żadnego sensu. Ogólnie nie jestem przeciwnikiem szczepień, córkę szczepiłam według kalendarza, ale jeśli chodzi o szczepionkę na covid-19, nie jestem jej zwolennikiem, może gdyby była ona lepiej przebadana zmieniła bym zdanie. A tak nie znamy jej długofalowych możliwych powikłań oraz interakcji z lekami.
11 lutego 2021, 13:54
nie wiem jak w Polsce, w USA podpisujesz oswiadczenie, ze przez 2 miesiace od szczepienia nie planujesz zajsc w ciaze
A mi moja ginekolog proponowala, jeśli bym chciała? Moze to zależy od stanu.
ja jak podpisywalam papiery na szczepionke Pfizera w dokumentach od producenta ktore musialam podpisac jest info, ze nie planujesz ciazy przez najblizsze dwa miesiace 🤷♀️ moze chodzilo jej o planowanie po tych dwoch miesiacach?
11 lutego 2021, 13:56
nie wiem jak w Polsce, w USA podpisujesz oswiadczenie, ze przez 2 miesiace od szczepienia nie planujesz zajsc w ciaze
A mi moja ginekolog proponowala, jeśli bym chciała? Moze to zależy od stanu.
o Ty juz jestes w ciazy. hmmm to dziwne. u mnie w szpitalu kobiet w ciazy nie szczepia. przy karmieniu dobrowolnie
11 lutego 2021, 14:12
Izrael szczepi ciężarne, więcej jest imho zalet szczepionki, niż obaw. Ja bym się zaszczepiła, zwłaszcza planując ciążę.
11 lutego 2021, 14:15
Biorąc pod uwagę to, że lekko przeszłam covid-19, na pewno bym się nie zaszczepiła, po prostu nie widzę w tym żadnego sensu. Ogólnie nie jestem przeciwnikiem szczepień, córkę szczepiłam według kalendarza, ale jeśli chodzi o szczepionkę na covid-19, nie jestem jej zwolennikiem, może gdyby była ona lepiej przebadana zmieniła bym zdanie. A tak nie znamy jej długofalowych możliwych powikłań oraz interakcji z lekami.
uważasz, że gdyby interakcje z lekami stanowiły zagrożenie dla życia, to szczepiono by osoby 60+? przecież większość z nich bierze leki, z których część jest naprawdę na poważne choroby. Szczepi się pacjentów onkologicznych, nawet tych w trakcie chemii.
11 lutego 2021, 15:15
Biorąc pod uwagę to, że lekko przeszłam covid-19, na pewno bym się nie zaszczepiła, po prostu nie widzę w tym żadnego sensu. Ogólnie nie jestem przeciwnikiem szczepień, córkę szczepiłam według kalendarza, ale jeśli chodzi o szczepionkę na covid-19, nie jestem jej zwolennikiem, może gdyby była ona lepiej przebadana zmieniła bym zdanie. A tak nie znamy jej długofalowych możliwych powikłań oraz interakcji z lekami.
uważasz, że gdyby interakcje z lekami stanowiły zagrożenie dla życia, to szczepiono by osoby 60+? przecież większość z nich bierze leki, z których część jest naprawdę na poważne choroby. Szczepi się pacjentów onkologicznych, nawet tych w trakcie chemii.
Fragment ulotki Pfizera:,,Nie przeprowadzono badań dotyczących interakcji szczepionki z innymi produktami leczniczymi, ani szczepionkami."
Szczepią bo muszą, bo chcą opanować pandemię, ale skoro producent w razie "w" umywa ręce, to jak dla mnie te szczepionki nie są bezpieczne. Dopóki nie mam obowiązku się szczepić to nie mam zamiaru tego robić.
Edytowany przez Beslim25 11 lutego 2021, 15:16
11 lutego 2021, 15:17
Planuje ciążę w najbliższych miesiącach, jestem po drugiej dawce.
Ludzie, szczepcie się. To jest najbezpieczniejsza szczepionka jaką człowiek kiedykolwiek stworzył, wystarczy przeczytać pierwsze z brzegu badanie naukowe a nie bzdury z onetu.
Dziewczyny w ciąży też się szczepią i sama też bym się zaszczepiła.
Nie ma żadnych racjonalnych powodów, żeby się nie szeczpić.
11 lutego 2021, 15:22
Biorąc pod uwagę to, że lekko przeszłam covid-19, na pewno bym się nie zaszczepiła, po prostu nie widzę w tym żadnego sensu. Ogólnie nie jestem przeciwnikiem szczepień, córkę szczepiłam według kalendarza, ale jeśli chodzi o szczepionkę na covid-19, nie jestem jej zwolennikiem, może gdyby była ona lepiej przebadana zmieniła bym zdanie. A tak nie znamy jej długofalowych możliwych powikłań oraz interakcji z lekami.
uważasz, że gdyby interakcje z lekami stanowiły zagrożenie dla życia, to szczepiono by osoby 60+? przecież większość z nich bierze leki, z których część jest naprawdę na poważne choroby. Szczepi się pacjentów onkologicznych, nawet tych w trakcie chemii.
Fragment ulotki Pfizera:,,Nie przeprowadzono badań dotyczących interakcji szczepionki z innymi produktami leczniczymi, ani szczepionkami."
Szczepią bo muszą, bo chcą opanować pandemię, ale skoro producent w razie "w" umywa ręce, to jak dla mnie te szczepionki nie są bezpieczne. Dopóki nie mam obowiązku się szczepić to nie mam zamiaru tego robić.
Taki zapis znajdziesz w wielu ulotkach leków lub wyrobów leczniczych. Podobnie jak brak badań u kobiet w ciąży.