- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 września 2020, 17:07
Hej, rozglądam się za bucikami dla dziecka na okres jesienno - zimowy, do chodzenia po dworze. Nie wiem kompletnie na co zwrócić uwagę przy wyborze pierwszych bucików. Możecie podać godne polecenia marki/sklepy, gdzie można się w takie buty zaopatrzyć? Z góry wielkie dzięki!
8 września 2020, 19:37
Córa ma teraz 15mc, jak zaczniemy wychodzić w butach na dwór to będzie miała 17-18mc. Chodzi sama już w miarę sprawnie, ale wiadomo, że jeszcze traci tą równowagę, szybciej jej czasami jest na czworakach niż na nogach. O szybszym chodzie na razie jeszcze nie ma mowy.
Dziękuję za polecenie emela. Coś mi się o uszy obiło z tą nazwą.
Ogólnie wychodzę z założenia, że dobre buty muszą kosztować, a to jak zadbam teraz o stopy dziecka będzie rzutowało na przyszłość.
Po domu mała chodzi w skarpetkach albo na bosaka, bo póki co tak jest dla małych stópek najzdrowiej. Więc tutaj nie ma problemu z doborem obuwia 😁😁
8 września 2020, 20:29
My mieliśmy skórzane wiązane za kostkę superfit, ecco, viking są super na pluchę później bo nie przemakają. A z polskich to Bartek ale nie z każdych byliśmy zadowoleni, a teraz zachęcona Waszymi radami zamówiłam Emel. A na bosaka najlepiej jest biegać też po dworze tak długo jak się da- nie tylko ze względu na odporność ale też zapobieganie plaskostopiu.
8 września 2020, 22:05
Miranda - Emel są cudne, super że sklep stacjonarny jest w naszym mieście, więc można dobrać odpowiednie butki. Teraz na bieganie boso szczególnie po trawie jeszcze spoko, ale jak już będzie chłodniej no to tylko w butach. O ile też we własnym ogrodzie wiem, że dziecku się w stopy nic nie stanie, tak na boisku już tej pewności nie mam. Dlatego wolałabym ją puszczać w obuwiu.
Dwa razy zaliczony bunt na wózek, także tego...
8 września 2020, 22:12
Ja za swoje buty tyle nie place;p buciki do chodzenia to zakup, który jeszcze przede mną i biorąc pod uwagę jak stopka szybko będzie rosnąć to jestem w szoku że tyle kosztują:pBuciki do nauki chodzenia ogólnie są droższe. Ja kupowałam w sklepie obuwniczym obok siebie(nawet nie wiem jakiej firmy) kosztowały jakieś 140zl 6lat temu a teraz jak kupowałam 160zl. Różnią się od normalnych butów tym że są lekkie a jednocześnie stopa jest w nich stabilniejsza, dziecko nie krzywi nóg.Kurczę, drogie są O_oU nas tylko Emelki, sa super.
No to warto odkładać już do skarbonki :-) (oczywiście to z przymrużeniem oka). U nas id pierwszych urodzin do drugich z rozmiaru 19 stopa urosla do rozmiaru 23. Miałam wrażenie, że non stop buty kupuje. Pierwszej zimy musiałam kupić druga parę zimowych.
Ja wychodzę z założenia, że na butach nie ma co oszczędzać choć one są na chwilę. Jak już szukam oszczednosci to kupuje np używane ubrania
8 września 2020, 23:30
My kupujemy markę "mrugała". w tamtym roku świetnie się sprawdziły własnie w sezonie zimowym, teraz na wiosnę, jesień- ale latem też chodził w półbutach. Nie są aż takie drogie, a naprawdę wytrwałe i wygodne.
8 września 2020, 23:32
a i zapomnialam dodać, ze my kupujemy w sklepie, gdzie też można zbadać stopy u dziecka i dobrać odpowiednie buty. Akurat nasz syn nie miał żadnych problemów, a syn znajomych mimo, że też śmigał tylko w skarpetach, lub na bosaka, jakąś tam mikro wadę miał i od razu mu dobrano odpowiednie buty korygujące.
8 września 2020, 23:46
a i zapomnialam dodać, ze my kupujemy w sklepie, gdzie też można zbadać stopy u dziecka i dobrać odpowiednie buty. Akurat nasz syn nie miał żadnych problemów, a syn znajomych mimo, że też śmigał tylko w skarpetach, lub na bosaka, jakąś tam mikro wadę miał i od razu mu dobrano odpowiednie buty korygujące.
Generalnie to bieganie na boso jest super sprawą jeśli są zmienne faktury - trawa, kamienie itp. Ponoć jeśli chodzi się boso tylko i wyłącznie po twardej, gładkiej podłodze, można sobie powiększyć płaskostopie. Tak czytałam - nie wiem na ile to sprawdzone info, bo też mi się kojarzyło, że na boso najlepiej
9 września 2020, 02:08
Powiem wam, że mam trzewiki po siostrze (ona wysoka i duze stopy miała) rozmiar 36/37
Z emela i sama w nich chodzę w zimę a mam 28lat, przeswietne i wygodne, znaczy teraz już nie chodzę bo uczyłam się w nich jazdy na Motocyklu(nie miały obcasa i były do połowy kostki toporne ze skóry i się świetnie nadawały)i sie neistety niezmywalnie upaćkały smarami
9 września 2020, 06:45
Hej. Ortopeda mowil, żeby nie patrzy na firmę tylko na konkretny but, czy spełnia wymagania. To jakie buty powinnien nosić maluch przeczytasz na blogu mama fizjoterapeutka. Serdecznie polecam ten blog.
U nas pierwszymk (i kolejnymi zresztą też) butami były Emelki roczki. Podabaja mi się niesamowicie ich modele stylistyce lekko retro. Te buty są naprawdę super jakości z bardzo elastyczna podeszwą, odpowiednim zapietki i szerokim noskiem. Sa zrobione w środku i na zewnątrz z miękkiej skórki, która nie obetrze małej stopki. Teraz na jesień znów chce małej kupić Emelki.
9 września 2020, 06:47
No to warto odkładać już do skarbonki :-) (oczywiście to z przymrużeniem oka). U nas id pierwszych urodzin do drugich z rozmiaru 19 stopa urosla do rozmiaru 23. Miałam wrażenie, że non stop buty kupuje. Pierwszej zimy musiałam kupić druga parę zimowych. Ja wychodzę z założenia, że na butach nie ma co oszczędzać choć one są na chwilę. Jak już szukam oszczednosci to kupuje np używane ubraniaJa za swoje buty tyle nie place;p buciki do chodzenia to zakup, który jeszcze przede mną i biorąc pod uwagę jak stopka szybko będzie rosnąć to jestem w szoku że tyle kosztują:pBuciki do nauki chodzenia ogólnie są droższe. Ja kupowałam w sklepie obuwniczym obok siebie(nawet nie wiem jakiej firmy) kosztowały jakieś 140zl 6lat temu a teraz jak kupowałam 160zl. Różnią się od normalnych butów tym że są lekkie a jednocześnie stopa jest w nich stabilniejsza, dziecko nie krzywi nóg.Kurczę, drogie są O_oU nas tylko Emelki, sa super.