Temat: Noszenie starszego dziecka po porodzie

Cześć! Jak w temacie - jak sobie poradzić z dwójką dzieci rok po roku, gdy starsze jeszcze potrzebuje na ręce, a zalecenia mówią by nie dźwigać? Wiadomo, czasem trzeba dziecko wsadzić do wózka czy fotelika i podniesienie jest nieuniknione. Pierwsze 2tyg będzie z nami mąż, więc sprawa prosta, bo on przejmie te obowiązki. Ale później już zostanę sama z dwójką. Jakie są zalecenia po CC czy SN? 

Czy bardziej o takie niedźwiganie chodzi o siaty z zakupami? Moja córcia waży 9kg i jest leciutka, ale nie wiem jak będę się czuć po porodzie i czy 2tyg wystarczą, by jako tako dojść do siebie i nie nabawić się np nietrzymania moczu czy coś... 

Jak Wy sobie radziłyście? Podzielcie się doświadczeniami.

Pasek wagi

Laydee87 napisał(a):

Maharettt - łatwo powiedzieć ???

Nie mowilam ze bedzie latwo:) 

Pasek wagi

.

Pasek wagi

Ja miałam dwa cesarskie cięcia. Adaś miał 15 miesięcy, jak urodziłam córkę. Miakam zalecenia nie podnosić przez ok miesiąca. Mąż był z nami 6 tygodni i zajmował się synem. Ja dopiero po ok 3 tygodniach zaczęłam go podnosić jak siedziałam.a normalnie po ok 5. U mnie było słabo bo oba cc, w odstępie 15 miesięcy i do tego mam dużego mięśniaka na macicy. 

Pasek wagi

Laydee87 napisał(a):

Ona od dawna ma tylko jedną drzemke w dzień, ma 15 mc teraz. Mąż pracuje na zmiany i są tygodnie, że wieczorami jestem sama. Nie bardzo czuję potrzebę usypiania małej w wózku, szczerze mówiąc. 

Potrzeba jest by miec wolne ręce od dźwigania 😉 ja usypialam tylko w wozku. Wystarczy ze sie przez pierwsze miesiace go wylulałam na rękach, przecież to plecy odpadają z bólu. 

Pasek wagi

Smerfetka860323 napisał(a):

Laydee87 napisał(a):

Ona od dawna ma tylko jedną drzemke w dzień, ma 15 mc teraz. Mąż pracuje na zmiany i są tygodnie, że wieczorami jestem sama. Nie bardzo czuję potrzebę usypiania małej w wózku, szczerze mówiąc. 
Potrzeba jest by miec wolne ręce od dźwigania ? ja usypialam tylko w wozku. Wystarczy ze sie przez pierwsze miesiace go wylulałam na rękach, przecież to plecy odpadają z bólu. 

Mam na mysli usypianie na drzemke w dzień.

Pasek wagi

Drzemki i usypianie (na rękach czy też nie) nie były tematem tego wątku, tak uściślqjąc, bo trochę zbaczamy:) Pytałam o samo noszenie, podnoszenie i ew przeciwwskazania po porodzie. 

Pasek wagi

Między moimi dziećmi jest 15 miesięcy różnicy. Oba porody siłami natury, bez komplikacji i nacięcia krocza. "Na chodzie" byłam już w zasadzie tego samego dnia, więc było mi łatwiej. Starszy był na piersi do dnia porodu i tylko tak zasypial. Pamiętam, że tuż przed wyjazdem do szpitala, już na mega skurczach, jeszcze go usypialam, zeby miał spokojna noc i dopiero jak zasnął to pojechałam. Ledwo zdążyłam:-). Drugi połóg dał mi w kość. Najpierw przyplatalo mi się paskudne zapalenie układu moczowego, potem jeszcze złapałam jakaś jelitowke, która mnie tak przeczolgala przez 3 dni, że ciążę i porody to były przy tym pikuś. Dodatkowo myślałam, że stracę pokarm, więc zmuszalam się do jedzenia i picia. Mąż byk z nami w zasadzie caky miesiąc. Akurat pokrywały się ten okres z okresem świątecznym, więc było łatwiej o wolne. Bez niego bym nie dala rady. Starszy mial mega bunt jak córka pojawiła się w domu. I właśnie chyba to było najtrudniejsze w tym wszystkim. Tłumaczylismy mu bardzo dużo, ale i tak było bardzo ciężko. Zazdrość, wrzask jak mała była przy piersi. Doszło do tego, zaczęłam karmić dwoje na raz. I tak jest do tej chwili. Syn skończył 2 lata. Córka ma 9 miesięcy. Jedzą i zasypiają w tym samym czasie. Zsynchronizowali się. Oczywiście na początku corka bardzo dużo spala, teraz mają jedna drzemkę razem, a potem kładę tylko ją na dosłownie 20 minut. Tak w skrócie. Będzie ciężko. Nie będę Cię pocieszać. Ale dasz radę. Z pomocą męża napewno. Zaopatrz się w nosidło. Mi uratowało życie w najgorszych chwilach. I dostawkędo wózka. Lub podwójny wózek. Życzę dużo siły i cierpliwości :-). Rozpisałam się, przepraszam. Aha, co do pytania o noszenie. Całą ciążę nosiłam starszego. Lekki nie był, bo 14 kilo. Po porodzie też od razu nosiłam jak było trzeba. Tego nie unikniesz. Uważaj na siebie i wszystko z głową. Będzie dobrze :-)

Dzięki Anna😘 nosidło mamy, korzystamy tzn ja teraz już mniej bo ucisk na brzuch jest spory, więc korzystam tylko gdy już naprawdę muszę. 

Pasek wagi

Aknaanna - jak dla mnie niewykonalne. Mnie się serce rozrywka, gdy moja córka płacze. 

Pasek wagi

Chyba nie da się tego zaplanować. Zobaczysz jaki będziesz maila poród i samopoczucie po. Po cesarce raczej nie będziesz miała siły jej dźwigać więc albo będziesz miała kogoś do pomocy, może mąż będzie musiał przedłużyć urlop, wziąć opiekę nad Tobą,  albo malutka będzie musiała się przystosować. Zobaczysz jak będzie. 2 tygodnie to dużo czasu w sumie- jak będziesz maila normalny poród, bez cesarki to nie powinno być problemu. Po pierwszej cesarce mało mogłam podnosić, nawet noworodka, który był spory. Po drugim - SN pierwszy tydzień byl kiepski, później już poszło 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.