Temat: Okres po porodzie

Hej Wam. Właśnie wrócił mi po 5 miesiącach od porodu okres i jestem przerażona  , bo cała noc zwijalam się z bólu..  przed ciążą nigdy nawet w czasie okresu nie bralam tabletek przeciwbólowych..  Jak to u Was wygląda czy coś się w tych kwestiach po dzieciach zmieniło? Ponoc po porodzie boli mniej..

U mnie lepiej niż przed porodem, czasem nawet mam niespodziankę, ze to juz, a przed porodem bez tabletek nie szło wytrzymać , ciągle płakałam przez ten ból jako nastolatka. Z tego co mi tłumaczyła fizjozterapeutka jeśli u kobiety ten ból wynika z czegoś tam  (niestety nie pamiętam, czy chodzi o mięsień inny niż macica czy o cos innego ) co rozluźnia się przy porodzie to faktycznie po okres przestaje boleć, ale jeśli ten ból wynika z innych względów to niestety może się dalej utrzymywać. Zatem nie ma reguły i to nieprawda że po porodzie już miesiączki nie bolą, ale to jak ze wszystkim (ja np. slyszałam chyba od wszystkich poza lekarką rodzinną że nawał pokarmu musi być w ileś tam dób po urodzeniu a nigdy tego nawału nie doznałam). To Twoja pierwsza miesiączka po porodzie więc może jeszcze coś się zmieni, 5 miesięcy to przecież nie taki długi czas, a czasem ciało potrzebuje nawet roku żeby wrócić do pełnej sprawności :) 

U mnie sie sprawdzilo, po ciazy bole miesiaczkowe ustapily, ale i przed mialam lekkie, tylko w okresie nastoletnim dosc bolosne

U mnie pierwszy okres po drugim porodzie był straszny, długi i bolesny. Pozniej już było ok, ale jest bardziej obfity

Pasek wagi

A u mnie teoria, ze po dzieciach będzie lepiej sie sprawdziła. Przed miałam ciężkie okresy, nie tyle ból był dokuczkiwy co ogólne samopoczucie, mdłości, czasem wymioty, promieniujacy ból na nogi i pośladki (bardziej nogi bolały już brzuch). Po dzieciach gorszy cykl zdarza się 1-2 razy do roku. Co do obfitości to u mnie zmiennie, ale to zależy w dużej mierze od tego jak tarczyca mi funkcjonuje. 

Duże znaczenie ma chyba forma porodu. Moje 2 siostry miały cc i w związku z tym problemy po się pojawiły  (znacznie obfitsze okresy). Jedna to ma wręcz problematycznie mocne krwawienia i lekarz twierdzi, że to wpływ cesarki.   

Pasek wagi

zolzaaaa napisał(a):

A u mnie teoria, ze po dzieciach będzie lepiej sie sprawdziła. Przed miałam ciężkie okresy, nie tyle ból był dokuczkiwy co ogólne samopoczucie, mdłości, czasem wymioty, promieniujacy ból na nogi i pośladki (bardziej nogi bolały już brzuch). Po dzieciach gorszy cykl zdarza się 1-2 razy do roku. Co do obfitości to u mnie zmiennie, ale to zależy w dużej mierze od tego jak tarczyca mi funkcjonuje. Duże znaczenie ma chyba forma porodu. Moje 2 siostry miały cc i w związku z tym problemy po się pojawiły  (znacznie obfitsze okresy). Jedna to ma wręcz problematycznie mocne krwawienia i lekarz twierdzi, że to wpływ cesarki.   

No ja miałam cesarke :(

u mnie nic się nie zmieniło po obu porodach. Zawsze miałam w miarę regularne okresy, niebolesne (może ze 2-3 razy w życiu bolało mnie tak bardzo a tak to co najwyżej jakieś ćmienie w brzuchu w pierwszy dzień, ale też rzadko - zazwyczaj nic nie boli). Po porodach tak samo. Może to tylko pierwszy taki, ze względu na to, że długi czas nic tam się nie działo? No i hormony jeszcze pewnie nie do końca wróciły na właściwe tory? Ja to ogólnie jestem farciara bo mi wróciły okresy dokładnie miesiąc po zakończeniu karmienia jednego i drugiego dziecka a karmiłam 1,5 i 2 lata :D Tyle czasu byłam wolna od tego g...na :D

Pasek wagi

mialam cesarke. pierwszy okres dostalam 11 miesiecy po porodzie. spodziewalam sie, ze bedzie bardziej obfity, ale to czego doswiadczylam przeszlo moje oczekiwania. dwie te najwieksze podpaski na noc jedna na druga byly przepelnione po 20 minutach. po 30 juz mialam cale spodnie mokre. w koncu kupilam te majty na nietrzymanie moczu ktorych uzywalam po porodzie i to mi pomoglo o tyle, ze trzymalo godzine do poltorej. bol byl, ale inny niz przed ciaza. przed ciaza byl to tepy bol od piersi do kolan, brzuch i plecy. moje bole menstruacyjne byly tak potworne, ze bole porodowe przy 7cm to bylo nic (wzielam epidural bardziej ze strachu niz z koniecznosci, potem i tak bylo cc wiec bez znaczenia). teraz byl ro bol klujacy, piekacy, ale nie az tak potworny. natomiast to krwawienie bylo straszne. doslownie jakby krwotok. mam nadzieje, ze to tylko macica sie oczyszczala jeszcze po porodzie plus jednak ta sluzowka sie nie zluszczala przez tyle miesiecy. jezeli nie, to zwyczajnie przez 5 dni w miesiacu nie bede w stanie funkcjonowac.

Pasek wagi

U mnie pierwszy i drugi okres po porodzie był obfity i bolesny. Wrócił po 5 miesiącach. Regularność wróciła dopiero po dłuższym czasie. Teraz okresem mam prawie bezbolesny, a przed ciążą musiałam brać leki przeciwbólowe.

Pasek wagi

Despacitoo napisał(a):

zolzaaaa napisał(a):

A u mnie teoria, ze po dzieciach będzie lepiej sie sprawdziła. Przed miałam ciężkie okresy, nie tyle ból był dokuczkiwy co ogólne samopoczucie, mdłości, czasem wymioty, promieniujacy ból na nogi i pośladki (bardziej nogi bolały już brzuch). Po dzieciach gorszy cykl zdarza się 1-2 razy do roku. Co do obfitości to u mnie zmiennie, ale to zależy w dużej mierze od tego jak tarczyca mi funkcjonuje. Duże znaczenie ma chyba forma porodu. Moje 2 siostry miały cc i w związku z tym problemy po się pojawiły  (znacznie obfitsze okresy). Jedna to ma wręcz problematycznie mocne krwawienia i lekarz twierdzi, że to wpływ cesarki.   
No ja miałam cesarke :(

To nic jeszcze nie przesądza, aczkolwiek wiadomo, ze trzeba mieć na uwadze, ze po cc problemy pomogą się pojawić nawet po kilku latach .

Jeśli to pierwszy okres to nie martwiłbym się na zapas. Z kolejnymi może być lepiej. A na kontroli już byłaś? Blizna wewnątrz jest ok? 

Pasek wagi

mtsiwak napisał(a):

mialam cesarke. pierwszy okres dostalam 11 miesiecy po porodzie. spodziewalam sie, ze bedzie bardziej obfity, ale to czego doswiadczylam przeszlo moje oczekiwania. dwie te najwieksze podpaski na noc jedna na druga byly przepelnione po 20 minutach. po 30 juz mialam cale spodnie mokre. w koncu kupilam te majty na nietrzymanie moczu ktorych uzywalam po porodzie i to mi pomoglo o tyle, ze trzymalo godzine do poltorej. bol byl, ale inny niz przed ciaza. przed ciaza byl to tepy bol od piersi do kolan, brzuch i plecy. moje bole menstruacyjne byly tak potworne, ze bole porodowe przy 7cm to bylo nic (wzielam epidural bardziej ze strachu niz z koniecznosci, potem i tak bylo cc wiec bez znaczenia). teraz byl ro bol klujacy, piekacy, ale nie az tak potworny. natomiast to krwawienie bylo straszne. doslownie jakby krwotok. mam nadzieje, ze to tylko macica sie oczyszczala jeszcze po porodzie plus jednak ta sluzowka sie nie zluszczala przez tyle miesiecy. jezeli nie, to zwyczajnie przez 5 dni w miesiacu nie bede w stanie funkcjonowac.

U mnie też bardzo dużo krwi, że aż mi słabo;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.