© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2020, 09:35
Dziewczyny jak nauczyć niemowlę pić wodę? Jest na mm, dietę rozszerzamy już prawie 2 miesiące i od tego czasu też próbuję z tą wodą. Samej nie wypije, krzywi się i wypluwa jakbym jej cytrynę dawała. Próbowałam z butelki i z doidy cup. Jak dodam choć 1/10 soku to już pije. Jak przyzwyczajałyście do wody swoje dzieci?
19 kwietnia 2020, 13:41
Dziecko autorki wypływa wodę, a ty piszesz, że ma dawać tę wodę dziecku jak najczęściej. Tos jej poradziła .....Spokojnie, nie osądzaj, kto mówi o podawaniu jednego produktu non stop? I czemu paskudztwo? Ile znasz przepisów na cukinie? Przecież dziecko czasem nie lubi czegoś bez próbowania, znasz temat? Co wtedy robisz? Rezygnujesz? Kwesta wody w diecie dla mnie jest bezdyskusyjna, to podstawowy napój, herbatki ok, naturalne soki jak najbardziej, ale soki/ wody słodzone? Czemu? Wprowadzanie cukru w pierwszych miesiącach życia, z jakiej racji?Pomysl sobie czego najbardziej nienawidzisz jeść/pic, a potem pomysl, że jesteś od kogoś całkowicie zależna i ten ktos to paskudztwo daje ci non stop do jedzenia/picia.Woda jest zdrowa , ale bez przesady, żeby stosować tak bezwzględne metody. Rodzic kształtuje nawyki żywieniowe, ale dziecko ma prawo do swoich preferencji i jak coś mu nie odpowiada to trzeba troszkę się dostosować , pokombinować. Znam ludzi z obrzydzeniem do wielu podstawowych potraw z powodu metody jaka polecasz.Po prostu podawaj jak najczęsciej, aż się przyzwyczai do smaku, nie dodawaj ani soku, ani cukru, rób herbatki z kopru, rumiankowa itp. unikaj tych granulek dla niemowląt. Ja dwoje dzieci wychowałam różnie w podejściu do cukru w diecie dziecka, pierwsze nie jadło słodyczy chyba do 4 roku życia, z drugim odpuściłam i potem musiałam wychodzić z uzależnienia od cukru, i do tej pory uwielbia słodycze, może dodać łygę miodu do miseczki owsianki... podobnie jest z innymi produktami, podawaj aż się przekona, moja córa nienawidziła cukinii, aż stała się jej ulubionym warzywem;)
i gdzie ci tu wyobraźnie nie starcza? jak dziecko jest na mm, je już obiadki/owoce, można delikatnie rozrzedzić obiad, czy deser owocowy, albo robić rzaszą butle z mm, gdzies w ciągu dnia, żeby dziecko autorki plujące wodą było odpowiednio nawodnione, i podstawiać butelkę z wodą między posiłkami, już kilka kropel jak spłynie do gardzieli jest ok, kilka dni i sprawa załatwiona;)
19 kwietnia 2020, 14:01
nie dodawać soku :D Pokazałaś że woda + 1/10 soku jest smaczniejsza niż sama woda, więc pluje wodą. Potrzeba generalnie czasu. Moje teraz nie piją nic innego. Tzn piją sporadycznie jakiś sok, czy herbatę raz na ruski rok, ale jak ktos pyta co dać im do picia to mówią, że wodę
19 kwietnia 2020, 14:02
buahahaha twoja rada niby lepsza? przejscie z mleka na pomyje, sama se wypij wode z mlekiemJa z miesiąca na miesiąc dawałam coraz bardziej rozcieńczone mleko, aż zastąpiłam woda.
To akurat była rada lekarza😛 poza tym powyżej sama napisałaś o rzadszym mm😛
Edytowany przez Noma_ 19 kwietnia 2020, 14:12
19 kwietnia 2020, 14:27
Smak jest pojęciem względnym Moi piją i jedzą wszystko z kozy, bo są uczuleni. Jak im smażę camemberty, to mieszkanie muszę wietrzyć, ale im to nie przeszkadza. Starszy twierdzi, że krowie mleko smierdzi.
Spokojnie, nie osądzaj, kto mówi o podawaniu jednego produktu non stop? I czemu paskudztwo? Ile znasz przepisów na cukinie? Przecież dziecko czasem nie lubi czegoś bez próbowania, znasz temat? Co wtedy robisz? Rezygnujesz? Kwesta wody w diecie dla mnie jest bezdyskusyjna, to podstawowy napój, herbatki ok, naturalne soki jak najbardziej, ale soki/ wody słodzone? Czemu? Wprowadzanie cukru w pierwszych miesiącach życia, z jakiej racji?Pomysl sobie czego najbardziej nienawidzisz jeść/pic, a potem pomysl, że jesteś od kogoś całkowicie zależna i ten ktos to paskudztwo daje ci non stop do jedzenia/picia.Woda jest zdrowa , ale bez przesady, żeby stosować tak bezwzględne metody. Rodzic kształtuje nawyki żywieniowe, ale dziecko ma prawo do swoich preferencji i jak coś mu nie odpowiada to trzeba troszkę się dostosować , pokombinować. Znam ludzi z obrzydzeniem do wielu podstawowych potraw z powodu metody jaka polecasz.Po prostu podawaj jak najczęsciej, aż się przyzwyczai do smaku, nie dodawaj ani soku, ani cukru, rób herbatki z kopru, rumiankowa itp. unikaj tych granulek dla niemowląt. Ja dwoje dzieci wychowałam różnie w podejściu do cukru w diecie dziecka, pierwsze nie jadło słodyczy chyba do 4 roku życia, z drugim odpuściłam i potem musiałam wychodzić z uzależnienia od cukru, i do tej pory uwielbia słodycze, może dodać łygę miodu do miseczki owsianki... podobnie jest z innymi produktami, podawaj aż się przekona, moja córa nienawidziła cukinii, aż stała się jej ulubionym warzywem;)
19 kwietnia 2020, 14:28
Generalnie cukier bardzo zaburza smak.
nie dodawać soku :D Pokazałaś że woda + 1/10 soku jest smaczniejsza niż sama woda, więc pluje wodą. Potrzeba generalnie czasu. Moje teraz nie piją nic innego. Tzn piją sporadycznie jakiś sok, czy herbatę raz na ruski rok, ale jak ktos pyta co dać im do picia to mówią, że wodę
19 kwietnia 2020, 14:51
To akurat była rada lekarza? poza tym powyżej sama napisałaś o rzadszym mm?buahahaha twoja rada niby lepsza? przejscie z mleka na pomyje, sama se wypij wode z mlekiemJa z miesiąca na miesiąc dawałam coraz bardziej rozcieńczone mleko, aż zastąpiłam woda.
jałowa rozmowa, nie czytasz ze zrozumieniem, lubisz kłapać, mysle ze dyskusja wydzie ci nawet w pojedynke, miłego dnia
19 kwietnia 2020, 14:58
a jaka wodę dajesz? Z kranu przegotowana? Moze nie smakuje dlatego - mi tez kranowa nie podchodzi. Z moim nie bylo problemu i pije wode caly czas, juz taka jak my ale dawalam mu wodę Mama i ja.
19 kwietnia 2020, 15:00
jałowa rozmowa, nie czytasz ze zrozumieniem, lubisz kłapać, mysle ze dyskusja wydzie ci nawet w pojedynke, miłego dniaTo akurat była rada lekarza? poza tym powyżej sama napisałaś o rzadszym mm?buahahaha twoja rada niby lepsza? przejscie z mleka na pomyje, sama se wypij wode z mlekiemJa z miesiąca na miesiąc dawałam coraz bardziej rozcieńczone mleko, aż zastąpiłam woda.
Argumentów Ci zabrakło i już nie wiedziałaś co napisac, faktycznie dyskusja z kimś kto nie ma argumentów jest bezprzedmiotowa😛
Zresztą nie ja jedyna pisałam o rozrzedzaniu mleka 😛
Edytowany przez Noma_ 19 kwietnia 2020, 15:02
19 kwietnia 2020, 15:28
Argumentów Ci zabrakło i już nie wiedziałaś co napisac, faktycznie dyskusja z kimś kto nie ma argumentów jest bezprzedmiotowa?Zresztą nie ja jedyna pisałam o rozrzedzaniu mleka ?jałowa rozmowa, nie czytasz ze zrozumieniem, lubisz kłapać, mysle ze dyskusja wydzie ci nawet w pojedynke, miłego dniaTo akurat była rada lekarza? poza tym powyżej sama napisałaś o rzadszym mm?buahahaha twoja rada niby lepsza? przejscie z mleka na pomyje, sama se wypij wode z mlekiemJa z miesiąca na miesiąc dawałam coraz bardziej rozcieńczone mleko, aż zastąpiłam woda.
Moje dziecko już po tygodniu piło samą wodę normalnie, Twojemu zajęło to kilka miesięcy, po drodze tracąc rozeznanie w konsystencji między posiłkiem a napojem, bardzo wątpię, że jakis lekarz Ci to doradził, czy aby nie miało przy tym problemy z refluksem, przełykaniem? Rozrzedzałas każdy posiłek, aby wprowadzić dziecku wodę przez kilka miesięcy dawałaś mu niepełnowartościowe posiłki?
Wyżej napisałam, że autorka może rozrzedzić delikatnie obiad/deser, lub lekko porcje mleka w ciagu dnia
19 kwietnia 2020, 16:08
Jeśli karmisz piersią to dawalabym tylko wodę, bo nie ma szans, żeby dziecko karmione piersią na żądanie miało jej za mało. A jeśli mieszanką, to chyba tak samo tylko może krócej
