- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 stycznia 2020, 22:31
Kochane mamy. Powiedzcie mi proszę jak sobie radzicie z byciem mama a treningami. Ja ćwiczę w domu, specjalnie też kupiłam bieżnie żeby nie wychodzić poza dom, ze względu na to, że wracam z pracy przed 18. Poświęcam na trening dodatkowa godzinę, potem przygotowuje jedzenie do pracy i właściwie muszę już iść usypiac 3 letniego synka. Dzisiaj złapały mnie wyrzuty sumienia więc ledwo (nie bardzo chciał) wzięłam go do kuchni i gotowalksmy razem. Najgorzej jest jak nie ma mojego męża bo jeśli jest to on się bawi z małym podczas moich treningów. Czuję się rozdarta. Jak Wy sobie to wszystko ogarniacie?
24 stycznia 2020, 10:03
Nie zadreczaj się, zostaw otwarte drzwi jak ćwiczysz żeby mógł Cię widzieć. Moje córki przychodzą do mnie jak ćwiczę i próbują robić to co ja. Jesteś obok niego, nie robisz nic złego. Później maly bedzie zadowolony, że masz lepszą kondycje, żeby za nim biegać😀
24 stycznia 2020, 10:20
Nie zadreczaj się, zostaw otwarte drzwi jak ćwiczysz żeby mógł Cię widzieć. Moje córki przychodzą do mnie jak ćwiczę i próbują robić to co ja. Jesteś obok niego, nie robisz nic złego. Później maly bedzie zadowolony, że masz lepszą kondycje, żeby za nim biegać?
no ja zawsze cwicze tam gdzie on jest. Najcześciej w salonie bo mamy wiecej miejsca na nasze rzeczy. Jedynie jak biegam na bieżni to jestem tuż obok salonu ;) uwielbiam to kiedy mówie mu, ze biore sie za trening, a on sam rozkłada mate dla mnie i dla siebie:d
Edytowany przez Lusiaaaaa 24 stycznia 2020, 10:20
24 stycznia 2020, 12:00
Ja staram się ćwiczyć ( jak robiłam to w domu) jak już dzieci pójdą spać, lub po prostu przy nich Ogólnie moi już się przyzwyczaili, starsi nawet ćwiczą razem ze mną
I nie ma co mieć wyrzutów sumienia, dzięki ćwiczeniom jesteśmy zadbane i szczęśliwsze co daje korzyści w byciu mamą
25 stycznia 2020, 07:19
a może masz gdzieś w pobliż zajęcia mama i ja? To też dobry pomysł ;) albo wspólne trampoliny czy co$