Temat: Babki w ciąży

Czy sa tu może jakieś babki w ciąży?

Chętnie wymienię doświadczenia z innymi przyszłymi mamusiami :) 

Ja rodze w kwietniu :) 

03.10.2019 - Nirvanka2016

22.10.2019 - bede-szczupla

02.12.2019 - Coconut.charlotte 

06.12.2019 - karlsdatter 

06.12.2019 - gwiazdexa20

25.12.2019 - zupazzolwia

28.12.2019 - monika.wn 

28.01.2020 - natte 

19.04.2020 - BlackAngeel

Czy my jesteśmy jacyś dziwni ze płci nie chcemy znać :? hihi 

BlackAngeel napisał(a):

Czy my jesteśmy jacyś dziwni ze płci nie chcemy znać  hihi 

My tez nie chcemy wiedziec. Tylko z pierwszym dzieckiem wiedzielismy a z drugim i teraz trzecim chcemy miec niespodzianke ;-)

BlackAngeel napisał(a):

Czy my jesteśmy jacyś dziwni ze płci nie chcemy znać  hihi 

Moja mama przy żadnym z 4 nie chciała wiedzieć :p

U mnie to w sumie teściowa zaczęła szykować wyprawkę, za każdym razem jak ich odwiedzaliśmy pokazywała mi nowe rzeczy które kupiła bo się powstrzymać nie mogła :p ja sama zaczęłam zakupy dopiero jakieś 2 tyg temu czyli koniec 7/ początek 8 miesiąca i to tylko dlatego że siostra też jest w ciąży i rodzi już na dniach a część rzeczy powybieralysmy i zamawialiśmy razem :p 

Czy syn czy córka mało istotne najważniejsze, żeby było zdrowe. 

BlackAngeel napisał(a):

Czy syn czy córka mało istotne najważniejsze, żeby było zdrowe. 

mysle, że takich oczywistych rzeczy nie trzeba mówić ;) nie lubie tego oklepanego tekstu:P ja nie powiem z chęcią zanurzyłam się w róż jak się dowiedziałam, że będę miała malutką dziewczynkę, a Mój na bank by pękał z dumy jak to jednak by był syn. córkę też będzie kochał bez dwóch zdań, natomiast wiem, że marzy o synu, bo z nim będzie miał taką męską solidarność, a tak to same baby w domu(smiech)

Despacitoo napisał(a):

BlackAngeel napisał(a):

Czy syn czy córka mało istotne najważniejsze, żeby było zdrowe. 
mysle, że takich oczywistych rzeczy nie trzeba mówić ;) nie lubie tego oklepanego tekstu:P ja nie powiem z chęcią zanurzyłam się w róż jak się dowiedziałam, że będę miała malutką dziewczynkę, a Mój na bank by pękał z dumy jak to jednak by był syn. córkę też będzie kochał bez dwóch zdań, natomiast wiem, że marzy o synu, bo z nim będzie miał taką męską solidarność, a tak to same baby w domu

Kurde a u mnie odwrotnie - mój marzył o córce i to bardzo, aż byłam zaskoczona...a tu syn będzie(smiech)

coconut.charlotte napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

BlackAngeel napisał(a):

Czy syn czy córka mało istotne najważniejsze, żeby było zdrowe. 
mysle, że takich oczywistych rzeczy nie trzeba mówić ;) nie lubie tego oklepanego tekstu:P ja nie powiem z chęcią zanurzyłam się w róż jak się dowiedziałam, że będę miała malutką dziewczynkę, a Mój na bank by pękał z dumy jak to jednak by był syn. córkę też będzie kochał bez dwóch zdań, natomiast wiem, że marzy o synu, bo z nim będzie miał taką męską solidarność, a tak to same baby w domu
Kurde a u mnie odwrotnie - mój marzył o córce i to bardzo, aż byłam zaskoczona...a tu syn będzie

mówią, że ostatecznie zwykle jest tak, że i tak córunia tatunia, bo zrobi maślane oczęta i ojciec pozwala na wszystko (smiech) ciekawe czy to działa w drugą stronę jeśli chodzi o chłopaków ;)

Despacitoo napisał(a):

coconut.charlotte napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

BlackAngeel napisał(a):

Czy syn czy córka mało istotne najważniejsze, żeby było zdrowe. 
mysle, że takich oczywistych rzeczy nie trzeba mówić ;) nie lubie tego oklepanego tekstu:P ja nie powiem z chęcią zanurzyłam się w róż jak się dowiedziałam, że będę miała malutką dziewczynkę, a Mój na bank by pękał z dumy jak to jednak by był syn. córkę też będzie kochał bez dwóch zdań, natomiast wiem, że marzy o synu, bo z nim będzie miał taką męską solidarność, a tak to same baby w domu
Kurde a u mnie odwrotnie - mój marzył o córce i to bardzo, aż byłam zaskoczona...a tu syn będzie
mówią, że ostatecznie zwykle jest tak, że i tak córunia tatunia, bo zrobi maślane oczęta i ojciec pozwala na wszystko ciekawe czy to działa w drugą stronę jeśli chodzi o chłopaków ;)

W przypadku mojego taty niestety to nie zadziałało, bo uciekł do Stanów zanim się urodziłam i do dziś nie jestem jego księżniczką (smiech)

Ja przeczuwam, że będę teraz miała do opieki i wychowania dwóch chłopaków - małego i dużego. Strach się bać, z dwoma chłopami w domu...:PP

coconut.charlotte napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

coconut.charlotte napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

BlackAngeel napisał(a):

Czy syn czy córka mało istotne najważniejsze, żeby było zdrowe. 
mysle, że takich oczywistych rzeczy nie trzeba mówić ;) nie lubie tego oklepanego tekstu:P ja nie powiem z chęcią zanurzyłam się w róż jak się dowiedziałam, że będę miała malutką dziewczynkę, a Mój na bank by pękał z dumy jak to jednak by był syn. córkę też będzie kochał bez dwóch zdań, natomiast wiem, że marzy o synu, bo z nim będzie miał taką męską solidarność, a tak to same baby w domu
Kurde a u mnie odwrotnie - mój marzył o córce i to bardzo, aż byłam zaskoczona...a tu syn będzie
mówią, że ostatecznie zwykle jest tak, że i tak córunia tatunia, bo zrobi maślane oczęta i ojciec pozwala na wszystko ciekawe czy to działa w drugą stronę jeśli chodzi o chłopaków ;)
W przypadku mojego taty niestety to nie zadziałało, bo uciekł do Stanów zanim się urodziłam i do dziś nie jestem jego księżniczką Ja przeczuwam, że będę teraz miała do opieki i wychowania dwóch chłopaków - małego i dużego. Strach się bać, z dwoma chłopami w domu...

Mój też nie jest "ojcem roku":P 2 chłopy w domu, a co powiesz jak niektóre kobiety mają 3,4 synów:p ja po koleżankach widze, że ich synowie raczej są za ojcami bardziej, natomiast może będziesz miała więcej oddechu jak syn będzie na Twoim mężczyźnie wisiał :P hehe 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.