- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 czerwca 2019, 19:52
28 czerwca 2019, 16:20
ciekawostka, że nawet tutaj jakby ktoś wstawił zdjęcie swojej cipki to pewnie moderatorzy by to usunęli. można mówić, że to jest część ciała jak każda inna, ale jednak nie jest.A postanowilam zmierzyc sie z Twoja ankieta A. NieB. TakC. (dodam od siebie) Swedzi mnie glowa, musze sie posmarowac mascia na wszy. - Rowniez TAK.To tylko kolega z pracy (brak zazylosci i potrzeby omawiania z nim takich rzeczy)Odwracajac i dodajac D. Boli mnie cipka, musze isc do ginekologa / wziac czopek - TAK/ NIE w zaleznosci czy to kumpel z pracy czy tylko kolega z biurka obok Na wszystkie te pytania odpowedz brzmi "nie" jesli rozmawiam z kims bliskim.Ankieta:Czy wstydziłabys się powiedziec koledze z pracy: A. boli mnie głowa, muszę wziąć tabletkę?B. Swędzi mnie cipka, muszę posmarować się maścią?;)
Żadna część ciała nie jest jak inna część ciała :p zdjęcie mojej nogi też będzie inne niż zdjęcie mojej operacji na otwartym sercu, ale to nie znaczy że nie można pokazywać wszystkich części w zabawny sposób i jeśli Wy nie wstydzicie się swoich organów płciowych to pomyślcie, że nadal w XXI wieku są kobiety, które uważają je za wstydliwe i taka reklama może je oswajać i pokazywać, że to ważna część ale jednak to tylko część ciała.
28 czerwca 2019, 17:17
Dziękuję za te opinie, naprawdę. Ze swojej strony dodam tyle, że mnie smuci to co wpaja się dzieciom wg płci. Chłopcy są oswojeni od zawsze ze swoimi penisami bo dotykają ich codziennie choćby podczas sikania. Uczy się chłopców dumy z męskości... A dziewczynkom każe się wstydzić tej naturalnej kobiecości. Dotykanie cipki jest grzeszne i zakazane. Okres też należy ukrywać wszelkimi metodami bo to... No właśnie jakie? Obrzydliwe? Widziałam kiedyś statystyki, gdzie większość kobiet przyznała że nigdy nie widziała swojej cipki i nie wie jak wygląda "tam na dole". Bo wstyd i zażenowanie zerknąć tam z lusterkiem...Ja po cichu mam nadzieję, że kiedyś przestanie się wpychać dziewczynki w taki schemat grzechu i wstydu. I że być może tego typu filmy czy grafiki to jakiś krok naprzód. Chyba się pomyliłam, prawda? To jak w takim razie oswoić kobiecość??? Macie pomysł?
Przepraszam ale w moim świecie nikt okresu nie ukrywa. W pracy czy szkole nie raz szłam, i to nie tylko ja, z podpaską do lazienki bez zabierania torebki, żeby tylko nikt nie zauważył. Nie mam problemu z powiedzeniem kumplowi, że dziś do obiadu zjemy ciasto, bo mam okres i ochotę na słodkie
Te filmy to żaden krok na przód. Obecnie takie silenie się na nowoczesność i wyzwolenie mnie śmieszy. Nie muszę biegać z "kopytem wielbłąda", żeby się poczuć pewną siebie kobietą. Jednak na pewno kupiłabym taką reklamę i nawet udostępniła gdzieś mając w głowie to co miałam w gimnazjum - gdy że wszystkich sił chciałam pokazać światu jaka jestem dorosła i wyzwolona.
Edytowany przez lakap 28 czerwca 2019, 17:21
28 czerwca 2019, 17:23
Prawda? Bo jeśli nie stanie się to jakąś kontrowersyjną metodą, z pazurem, z autoironią, z humorem, ze skandalem w tle... To nie zmieni się nic. Nadal będziemy spychane w rolę udręczonej matki polki bez prawa do czerpania radości, rozkoszy i dumy ze zmysłowości naszej płci.Nie wiem, jaka jest recepta, ale wiem, że w każdym praktycznie temacie tutaj pojawiają się wypowiedzi żywcem wyjęte z mokrego snu patriarchatu.Bawi mnie/smuci oczekiwanie, że reklama podpasek ma być SUBTELNA. Na boginię płodności, niech ten konar rewolucji wreszcie zapłonie :DDziękuję za te opinie, naprawdę. Ze swojej strony dodam tyle, że mnie smuci to co wpaja się dzieciom wg płci. Chłopcy są oswojeni od zawsze ze swoimi penisami bo dotykają ich codziennie choćby podczas sikania. Uczy się chłopców dumy z męskości... A dziewczynkom każe się wstydzić tej naturalnej kobiecości. Dotykanie cipki jest grzeszne i zakazane. Okres też należy ukrywać wszelkimi metodami bo to... No właśnie jakie? Obrzydliwe? Widziałam kiedyś statystyki, gdzie większość kobiet przyznała że nigdy nie widziała swojej cipki i nie wie jak wygląda "tam na dole". Bo wstyd i zażenowanie zerknąć tam z lusterkiem...Ja po cichu mam nadzieję, że kiedyś przestanie się wpychać dziewczynki w taki schemat grzechu i wstydu. I że być może tego typu filmy czy grafiki to jakiś krok naprzód. Chyba się pomyliłam, prawda? To jak w takim razie oswoić kobiecość??? Macie pomysł?
Co Ty piszesz. Chyba żyjesz w innym uniwersum.
28 czerwca 2019, 17:30
Co Ty piszesz. Chyba żyjesz w innym uniwersum.Prawda? Bo jeśli nie stanie się to jakąś kontrowersyjną metodą, z pazurem, z autoironią, z humorem, ze skandalem w tle... To nie zmieni się nic. Nadal będziemy spychane w rolę udręczonej matki polki bez prawa do czerpania radości, rozkoszy i dumy ze zmysłowości naszej płci.Nie wiem, jaka jest recepta, ale wiem, że w każdym praktycznie temacie tutaj pojawiają się wypowiedzi żywcem wyjęte z mokrego snu patriarchatu.Bawi mnie/smuci oczekiwanie, że reklama podpasek ma być SUBTELNA. Na boginię płodności, niech ten konar rewolucji wreszcie zapłonie :DDziękuję za te opinie, naprawdę. Ze swojej strony dodam tyle, że mnie smuci to co wpaja się dzieciom wg płci. Chłopcy są oswojeni od zawsze ze swoimi penisami bo dotykają ich codziennie choćby podczas sikania. Uczy się chłopców dumy z męskości... A dziewczynkom każe się wstydzić tej naturalnej kobiecości. Dotykanie cipki jest grzeszne i zakazane. Okres też należy ukrywać wszelkimi metodami bo to... No właśnie jakie? Obrzydliwe? Widziałam kiedyś statystyki, gdzie większość kobiet przyznała że nigdy nie widziała swojej cipki i nie wie jak wygląda "tam na dole". Bo wstyd i zażenowanie zerknąć tam z lusterkiem...Ja po cichu mam nadzieję, że kiedyś przestanie się wpychać dziewczynki w taki schemat grzechu i wstydu. I że być może tego typu filmy czy grafiki to jakiś krok naprzód. Chyba się pomyliłam, prawda? To jak w takim razie oswoić kobiecość??? Macie pomysł?
no dokładnie.. ja nie wiem - kto Wam to wmawia? kto Was spycha do roli matki Polki? ja myślę, że niektóre rzeczy my same sobie wmawiamy i robimy problem tam gdzie go nie ma.. serio Wasi mężczyźni traktują Was przedmiotowo, zamykają w kuchni? a jak nie oni to kto? Wasze matki? kobiety aż epatują dumą ze zmysłowości swojej płci, wejdź tylko na instagram to się przekonasz. serio macie w ogóle takie "udręczone" znajome? ja nawet nie znam takich kobiet w moim pokoleniu, a "tradycyjny " podział obowiązków widzę jedynie w pokoleniu mojej matki. teraz jest czas związków partnerskich. ja mam wrażenie, że przez to, że często kobiety walczą z takimi "problemami widmo" nie jesteśmy traktowane poważnie..
Edytowany przez Despacitoo 28 czerwca 2019, 17:55
28 czerwca 2019, 17:56
I właśnie o to chodzi. Jak ktoś ma na tym punkcie kompleks, być może sam miał wmówione takie rzeczy, to będzie walczył o epatowanie taką "wspaniałością cipek". Jeszcze im złote pomniki w każdym mieście postawmy.
28 czerwca 2019, 18:21
Mnie odstrasza widok krwi i brzydziłby widok czerwonej cieczy na podpasce w TV. Na żywo też nie przepadam. Kobieta w mediach, plakatach, reklamach nie ma żadnych tajemnic. A ten spot jest dla mnie dodatkowym obnażeniem ciał. Kobieta MUSI pokazać co i jakie ma. Musi pokazać w filmie przynajmniej "cycki", a za zwyczaj też to co ma na dole, z przodu i tyłu. Za to faceta w tym samym filmie widzimy najczęściej tylko od pasa w górę, albo w ręczniku. Nawet tyłka nie pokaże. Ostatnio widziałam film fabularny, pokazana łaźnia w więzieniu i wszyscy panowie grzecznie w ręczniczkach. Faceci nie lubią pokazywać swoich przyrodzeń, a inni mężczyźni nie lubią oglądać cudzego fiuta na ekranie. Za to "baba" nie może mieć nic do ukrycia, bo taką aktorkę na ekranie każdy chłop chce zobaczyć gołą, najlepiej z przodu, z boku i w rozkroku. Reasumując dla mnie ta reklama to obdzieranie kobiet z kolejnej tajemnicy i intymności. Nie przed kobietami, ale facetami.
Edytowany przez SzczesliwaJa 28 czerwca 2019, 19:33
28 czerwca 2019, 18:38
Bardzo Wam dziękuję za tę dyskusję. Cieszę się, że możemy czasem po prostu pogadać. Szanujmy swoje odmienne opinie. Buziaki!
28 czerwca 2019, 18:41
to już może wagina, bo srom to też hańba i wstyd. I jakby dyskusja zatacza koło, ze jak masz srom, to masz srom :P
28 czerwca 2019, 19:27
Dziewczyny, ja naprawdę chciałabym aby był to czas związków partnerskich. Ja taki mam, i wy też i super! Bo wszystkie na to zasługujemy. Ale nie czarujcie bo ilość wątków zakompleksionych nieszczęśliwych kobiet w związkach przemocowych (również psychicznie przemocowych), nawet tu u nas na vitalii, jest przerażająco duża. No przecież je czytacie i odpowiadacie "wiej dziewczyno!". Czy nie?......Bardzo Wam dziękuję za tę dyskusję. Cieszę się, że możemy czasem po prostu pogadać. Szanujmy swoje odmienne opinie. Buziaki!
wg mnie sama instytucja związku patriarchalnego, a to, że kobiety wiążą się z dupkami (taki typ bad boy) to dwie różne kwestie;-) można być w związku niby partnerskim gdzie jest przemoc i patriarchalnym gdzie mężczyzna szanuje swoją żonę, po prostu mają tradycyjny podział obowiązków i spojrzenie na życie małżeńskie. no i kiedy piszesz "my" to ja odbieram to, że mówisz o jakimś powszechnym zjawisku, że społeczeństwo wymusza na nas jakieś określone role, a wg mnie od dawna tak nie jest. nikt nie wymaga od kobiet by poświęcały się całkowicie macierzyństwu. brak dzieci dziwi, ale tak na prawdę nawet już nie szokuje.
pewnie ja szanuje Wasze zdanie, ale wolałabym by nie podawać jako wiarygodnej próby uciemiężonych kobiet 5 wątków miesięcznie na vitalii gdzie kobiety narzekają na swoich facetów, bo wiadomo, że te, które nie mają na co narzekać nie zakładają wątku "o, jakiego mam cudownego partnera, pochwale się", więc tak na prawdę wg mnie nie jest to żaden argument ad. skali problemu, bo nie wiemy ile kobiet zadowolonych przypada na 1 spychaną do roli matki Polki. przydały by się jakieś staty na ten temat ;-) pozdrawiam
30 czerwca 2019, 16:15
myślę, że generalnie ludzie mają różną "wrażliwość" na pewne obrazy. znam sama osoby, które byłyby zachwycone i uznałyby to za śmieszne. natomiast są jakieś "normy" jeśli chodzi o to co jest pokazywane i jest w granicach nazwijmy to "dobrego smaku". i ja nie chciałabym mieć narządów płciowych np. w reklamach, bo mi kojarzą się jednoznacznie - z seksem (ponieważ do tego właśnie zostały stworzone, więc jest to wg mnie naturalne skojarzenie) i nie chciałabym by mi ktoś te obrazki dosłownie wpychał do gardła, a reklama właśnie to robi, bo nie wybierasz sobie reklam do oglądania. szkoda, że niektóre osoby "nie chcą się wstydzić itd" i nie potrafią uszanować tego, że dobra Ty nie chcesz się wstydzić, ale ja nie chce tego oglądać i mam do tego prawo. szanujmy swoje poglądy (i przestrzeń).Ja myślę, że może żeby odejść od tej dyskusji na temat co się wiąże z seksem a co nie, weźmy za przykłąd jeszcze inną część ciała. Taką, której też się raczej nie pokazuję a którą mają i panowie i panie. I wyobraźcie sobie reklamę, nie wiem, papieru toaletowego w którym są śpiewające odbyty i obrazek kupy na papierze toaletowym. Sama fizjologia, najbardziej naturalna rzecz na świecie, każdy z nas robi kupę. Powód do wstydu? Raczej nie, co nie oznacza że rozmawia się o odbycie i robieniu kupy z kolegami z pracy w trakcie przerwy obiadowej. I drugie pytanie: czy chciałybyście takie obrazki śpiewających i tańczących odbytów i kup oglądać? Jak dla mnie to ani by to śmieszne nie było ani niczego by nie uczyło.okres jest bezpośrednio związany z płodnością kobiety, więc ja bym nie powiedziała też że jest to to samo co szczoteczka do zębów.nie wiem dlaczego tak bardzo należy się bić z tym, że pewne zjawiska w ciele kobiety są związane z jej płodnością/seksualnością. a po 2) nie bez powodu chodzimy na plaży w majtkach (podobnie mężczyźni). narządy płciowe raczej większości ludzkości kojarzą się z seksem, a nie z częścią ciała jak każdą inną, dla mnie to że nie obnażam swoich cycków i cipki jest naturalne. czy chciałabym by z reklam krzyczały do mnie cipki ? ja się pytam po co? dokładnie to samo z penisami. jakby był to żel do higieny intymnej to chciałabyś oglądać jakieś sugestywne reklamy odnoszące się do prącia ? i tak nas bombardują golizną i skojarzeniami z każdej strony. większość kobiet widzi penisy głównie w sytuacjach intymnych, więc wg mnie te skojarzenie jest też w pełni naturalne i odruchowe, to samo u facetów. zmieni się to raczej dopiero jak będziemy mogli chodzić nago po ulicach (mam nadzieje, że nie za mojego życia:P).zastanawia mnie w tym momencie jedno, dlaczego cipka jest tak jednoznacznie traktowana jako narzedzie erotyczne i fakt jej posiadania podnoszony jedynie w okolicznościach spermowo-erekcyjnych. Przeciez to nie o to chodzi. Podpaski to nie to samo co kondomy. Cipka nie wyrasta nam nagle kiedy mamy iść z facetem do łożka albo zapewniać przetrwanie gatunku. Tak jak penis nie nabiera znaczenia jedynie wtedy, kiedy ma stać i tryskać. To jest część naszego ciała. Myjemy ja tak samo jak twarz, podpaska jest produktem z tej samej pólki co mydło i pasta do zębów, a nie viagra i żel lubrykacyjny.
A co jest złego w sexie?
Czy go za bardzo nie demonizujesz?