Temat: Czy zaszłaś w ciążę po utracie wagi?

Witam głównie Panie, ale może panowie znają również odpowiedź na moje pytanie.

Zacznę od tego, że od zawsze byłam większym dzieckiem, nastolatka z nadwagą, no i do dziś mam problem ze zbędnymi kilogramami co widać na pasku. Od 15 roku życia mam problemy z regularnym miesiaczkowaniem. Od nad zaczęłam chodzić do ginekoligow słyszę, że taka moja natura, że wszystko się ureguluje z czasem. Nie przejmowałam się  tym zbytnio bo wyniki badań miałam zawsze ok. Problem się zaczął jak 5 lat temu zaczęliśmy się z mężem starać o dziecko. Przeszłam przez ten czas przez kilku lekarzy którzy mówiąc że mam badania w porządku kazali mi brać luteine na wywołanie okresu i próbować próbować próbować i że w koncu się uda. Straciliśmy nadzieję i chęci na kolejne próby. Ostatnio trafiłam do Pani doktor przy okazji corocznych badań i Pani doktor stwierdziła że na pewno zejdę w ciążę jak chociaż trochę schudnę i że wystarczy nawet 10kg a okres się wtedy ureguluje sam. Pomyślałam wtedy, że to może mieć sens i po raz kolejny postanowiłem wziąć się za siebie. Jednak w domu doszło do mnie, że nieregularny okres miałam już od dawna, nawet wtedy kiedy miałam 40 kg mniej na wadze (Boże jak to okropnie brzmi!) i że może chciała mnie zbyć. 

Chciałam zapytać czy któraś z Was miała podobny problem i przy zrzuceniu wagi faktycznie zaszlyscie w ciążę czy może mam dalej szukać innych lekarzy aż w końcu trafię na kogoś kompetentnego? Wszystkie badania zawsze miałam w normie, mój mąż też, a dzieciątka nie ma. Odchudzam się tak czy inaczej nie zależnie od tego czy ciąża by była czy nie jednak chciałam się dowiedzieć czy ktoś miał podobne doświadczenia? 

Pasek wagi

Moja szwagierka starała się o ciąże 2 lata i zaszła dopiero jak schudła 10kg - ważyła ok 90kg więc mniej niż Ty, a i tak nie mogła zajść z taką waga

mamy też znajomych gdzie to mężczyzna jest otyły na pewno grubo ponad 100 waży i jemu też powiedziano wprost, że jego żona nie może zajść najprawdopodobniej przez jego wagę

A z jakiego powodu masz nieregularny okres? I jakie to są te wszystkie badania? 

Jeżeli chodzi o wagę to może być różnie. Mam bardzo otyłą koleżankę, która ma dwoje dzieci (wszystko bez komplikacji). Ale oczywiście waga za mała bądź za duża mogą wpływać na płodność. Tak czy siak dla zdrowia warto schudnąć. Nawet jak już zajdziesz w ciążę to będzie Ci lżej i być może ominą Cię różne komplikacje. 

Nie jestem lekarzem, ale na podstawie obserwacji, jak to wyglądąło u mnie  i moich znajomych (wiadomo to mała "próba badawcza", bo raptem ok 20 par)  to problem z zajściem w ciąże miały dziewczyny, które własnie miały problemy z miesiączkowaniem/ które brały tabletki antykoncepcyjne i te, które miały wyciętą tarczycę. Dziewczyny nawet grube zachodziły bez problemu, np. ja, mimo otyłości problemów z tarczycą i mięśniaków na macicy zaszłam w 1 ciążę w 1 cyklu, w drugą ciążę pół roku po porodzie w  drugim cyklu. Z tym, że ja zaczęłam miesiączkować, jak miałam 11 lat i zawsze miesiączki były regularne, mimo ciągłego tycia i sporadycznego chudnięcia, ale zawsze miałam nadwagę. Moim zdaniem oczywiście odchudzanie nie zaszkodzi, ale na Twoim miejscu poszukałabym lekarza, który zajmie się przede wszystkim kwestią Twoich cykli, nie patrząc na wagę, jako powód tego typu problemów.

Pasek wagi

Nie oszukujmy się, jeśli waga w pamiętniku jest aktualna, to skrajna otyłość wg BMI na pewno zdrowiu nie służy. Jakie to są te „różne badania”? Mieliście diagnostykę w kierunku niepłodności? Monitoring cyklu, badanie nasienia, badania hormonalne? Tarczyca, insulinooporność?

Nirvanka2016 napisał(a):

Nie jestem lekarzem, ale na podstawie obserwacji, jak to wyglądąło u mnie  i moich znajomych (wiadomo to mała "próba badawcza", bo raptem ok 20 par)  to problem z zajściem w ciąże miały dziewczyny, które własnie miały problemy z miesiączkowaniem/ które brały tabletki antykoncepcyjne i te, które miały wyciętą tarczycę. Dziewczyny nawet grube zachodziły bez problemu, np. ja, mimo otyłości problemów z tarczycą i mięśniaków na macicy zaszłam w 1 ciążę w 1 cyklu, w drugą ciążę pół roku po porodzie w  drugim cyklu. Z tym, że ja zaczęłam miesiączkować, jak miałam 11 lat i zawsze miesiączki były regularne, mimo ciągłego tycia i sporadycznego chudnięcia, ale zawsze miałam nadwagę. Moim zdaniem oczywiście odchudzanie nie zaszkodzi, ale na Twoim miejscu poszukałabym lekarza, który zajmie się przede wszystkim kwestią Twoich cykli, nie patrząc na wagę, jako powód tego typu problemów.

widzisz przypadek przypadkowi nierówny. równie dobrze mogę powiedzieć, że ta moja szwagierka właśnie miała totalnie mega kompleksową diagnostykę (łącznie z przebadaniem męża) i tylko schudnięcie poskutkowało. czyli ja bym powiedziała, że można uznać wagę za główny problem jak na prawde reszta jest na tip top i zakładam, że u autorki właśnie tak jest. odnośnie tabsów - ja brałam tabletki 8 lat, zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu starań.

Ja nawet nie miałam nadwagi bo wazylam okolo 63 kg w 162 cm wzrostu a mialam bardzo nieregularne okresy. Schudłam do 51 kg i teraz sa regularne

Mając taką wagę jak Ty zaszłam w ciążę w 3 lub 4 cyklu po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych

Ja nie, ale znajoma owszem. Starali sie 8 lat o dziecko, w koncu zrzucila 20 kilo i zaszla wlasciwie od razu. Mieli 'przerwe' w zwiazku i troche klopotow, nie sypiali ze soba jakies pol roku, w tym czasie wlasnie ona schudla, jak do siebie wrocili - bum, ciaza. 

Pasek wagi

oczywiscie sa osoby mniej lub  bardziej otyle ktore spokojnie i bez problemow zaszly w ciaze. ale dla wlasnego zdrowia to moze lepiej zrzucic pare kilo i kto wie, na pewno to nie zaszkodzi 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.