- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 maja 2019, 10:32
W którym tygodniu? Moja znajoma jest obecnie w 27 tygodniu ciąży, płeć lekarze podejrzewali już w 12 tyg., a w 20 tyg. się potwierdziło oficjalnie że dziewczynka.
Ja jestem w 14 tyg. i nie mam pojęcia. Ale czuję że to musi być chłopiec, to samo mi "wróży" masa osób, rodzina. Jakby też wierzyć w teorie o stosunkach w owulację, pozycjach to wynikałoby że chłopczyk. Choć marzy nam się córka, ale co by nie było, będziemy kochać
31 maja 2019, 10:36
ja kocham te wszystkie zabobony:D sama trzymam kciuki za córkę, natomiast nie wiem kompletnie.. miałam intuicję, że dziewczyna, ale nie wiem czy to bardziej moje "chcenie" niż intuicja;) jak mi wypryszczyło twarz tuż po dowiedzeniu się o ciąży myślę: o, wyglądam brzydko, ale chociaż większe szanse na córke:D a nast dnia wszystko znikło..
31 maja 2019, 10:36
Na genetycznym pytaliśmy lekarza to obstawiał dziewczynkę i w sumie tak wynika z ustawienia wyrostka płciowego, a za niedługo mam USG połówkowe to mam nadzieję, że poznam płeć już tak w 99%
31 maja 2019, 10:59
ja kocham te wszystkie zabobony:D sama trzymam kciuki za córkę, natomiast nie wiem kompletnie.. miałam intuicję, że dziewczyna, ale nie wiem czy to bardziej moje "chcenie" niż intuicja;) jak mi wypryszczyło twarz tuż po dowiedzeniu się o ciąży myślę: o, wyglądam brzydko, ale chociaż większe szanse na córke:D a nast dnia wszystko znikło..
Nie chodzi mi o te zabobony tylko stare teorie o stosunkach przed lub w okolicach owulacji, plemnikach męskich, żeńskich itd.
31 maja 2019, 11:11
w 13 tyg lekarz powiedział, że chłopiec, ale mój mąż nie wierzył.
Lekarz mówił, że zdarzają się pomyłki, ale w drugą stronę , więc żebyśmy na córkę nie liczyli.
Ja zaś miałam sny , że w wózku leży dziecko w chłopięcym ubranku, które po zdjęciu pieluchy okazywało się dziewczynką.
Już nie pamiętam dokładnie ale w granicach 18-20 tyg trafiałm do szpitala na 2 dni i tam jakaś młoda rezydentka powiedziała mi, że z córką wszystko ok. Myślę sobie co tam rezydentka może wiedzieć .
I faktycznie na kolejnym badnaiu prenatalnym w 20 tyg w dniu matki lekarz potwierdził, że będzie dziewczynka.
31 maja 2019, 11:41
tak w okolicach 16 tygodnia lekarz powiedział, że raczej jest pewien płci, ale powie mi na następnym USG to będzie pewność (no ok 100% nigdy nie ma ;) ) i faktycznie powiedział, że chłopak a potem na kazdym następnym potwierdzał. W drugiej ciaży było podobnie z tym że dziewczynka. Ale też tak około połowy ciąży było już wiadomo prawie na 100%
31 maja 2019, 11:50
Nam na 1 prenatalnych lekarz powiedział że chyba chłopiec ale żebyś tego jeszcze nie brali tak na 100%, ja od samego początku przeczuwalam, że dziewczynka a też mi wszyscy "wróżą" że będzie chłopiec i już chyba sama zaczęłam w to wierzyć. Za tydzień mamy 2 prenatalne to już chyba się dowiemy co tam się skrywa :)
31 maja 2019, 11:56
U mnie jakoś szybko wyszło, już nawet nie pamiętam jaki to był tydzień, ale lekarka powiedziała, że chłopiec i faktycznie, na każdym kolejnym badaniu to samo. No i urodził się chłopak:)
31 maja 2019, 12:17
Pierwszą po urodzeniu. Drugą na badaniu połówkowym. Ale też do końca nie było 100% pewności.
31 maja 2019, 12:22
w 13 tyg lekarz powiedział, że chłopiec, ale mój mąż nie wierzył.Lekarz mówił, że zdarzają się pomyłki, ale w drugą stronę , więc żebyśmy na córkę nie liczyli. Ja zaś miałam sny , że w wózku leży dziecko w chłopięcym ubranku, które po zdjęciu pieluchy okazywało się dziewczynką. Już nie pamiętam dokładnie ale w granicach 18-20 tyg trafiałm do szpitala na 2 dni i tam jakaś młoda rezydentka powiedziała mi, że z córką wszystko ok. Myślę sobie co tam rezydentka może wiedzieć .I faktycznie na kolejnym badnaiu prenatalnym w 20 tyg w dniu matki lekarz potwierdził, że będzie dziewczynka.