Temat: Nocleg dla gości - kto powinien płacić

Mam właśnie takie pytanie, kto powinien płacić za nocleg dla gości zaproszonych na ślub i małe przyjęcie weselne? 
Dodam, że ślub i przyjęcie planowane będzie w AUSTRI. A więc w grę wchodzą aż 2 noclegi. Gości zaproszonych z Polski będzie ok. 12. Po ślubie w urzędzie będzie małe przyjęcie weselne, coś w rodzaju obiadu - żadna całonocna impreza :-)
Wiadomo ja zapraszam gość, a więc powinnam im zapewnić nocleg. Tak chyba to powinno teraz wyglądać? Ale 2 noclegi dla aż tylu osób (najbliższa rodzina) to dość wysoki koszt (ok. 400 zł za 2 noce dla jednej osoby). To już dość sporo??? Dodatkowo obiad w restauracji to dodatkowe 400-500 zł za osobę - który oczywiście ja opłacam (bez żadnego ale). Ale wtedy mnie taka uroczystość kosztuje 1000 zł na osobę zaproszoną. Jakie koszty takiej uroczystości liczycie w Polsce na osobę? 
Proszę o rady osób, które mają doświadczenie w tym temacie ;-)
Pasek wagi
tez uwazam, ze powinnas zaplacic za nocleg, ja bylam raz na takim i para mloda oplacala nocleg i obiad nastepnego dnia
Obiad okolo 500 zł - to jest normalna cena obiadu w restauracji w Wiedniu (takie tu są ceny!!!). Obiad składa się z 4 dań + napoje.
Pasek wagi
Obiad z 4 dań ? Nie no to chyba jednak przyjęcie. 

Z noclegami słabo, ale zdaję mi się że para młoda powinna opłacić.

no niestety - zapraszasz, musisz ugościć :-) chbya, ze zwyczajnie nie chcesz, zeby przyjeżdżali

a nie możesz czegoś poszukać pod wiedniem? może będzie jednak trochę taniej...

Pasek wagi
Obiad = przyjęcie, trwające max 3 godzinki ;-)))) 
Pasek wagi
Ojj, chyba - napewno bym nie płakała gdyby nie przyjechali ... Hahahaha
Opija się, będą się awanturować, wyciągać rodzinne problemy ... Uffff Wstyd :-)

Ale cóż zrobić ... Potem się obrażą i będzie jeszcze gorzej ;-)

dzieki za odpowiedzi

Pasek wagi
Moim zdaniem kto zaprasza ten placi. Ja zapraszam na wesele w Polsce kilka osob ze stanow i planuje zaplacic za ich nocleg.
My tez oplacalismy gosciom nocleg. Goscie pokrywaja tylko koszty dojazdu.
Zapraszasz gości = zapewnienie im noclegu + pokrycie kosztów.

Ja opłacałam gościom nocleg (polowe gości przyjechało w piątek i wyjeżdżali w poniedziałek rano) i nie wyobrażam sobie by było inaczej!
Transport oczywiście pokrywali sobie sami.

Jeśli Ty nie chcesz za nich płacić lub Ciebie na to nie stać to przy wręczeniu zaproszeń ich o tym poinformuj by później nie było krępujących sytuacji dla obu stron! Rozumiem że to dla Ciebie duże koszta ,ale w takiej sytuacji "coś za coś" .Ale musisz liczyć się z tym że jeśli goście będą musieli za siebie tyle zapłącić to po prostu odmówią uczestnictwa ze ślubu i już.
> Ojj, chyba - napewno bym nie płakała gdyby nie
> przyjechali ... HahahahaOpija się, będą się
> awanturować, wyciągać rodzinne problemy ... Uffff
> Wstyd :-)Ale cóż zrobić ... Potem się obrażą i
> będzie jeszcze gorzej ;-)dzieki za odpowiedzi

To ich nie zapraszaj i po problemie !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.