Temat: Zimny bufet wesele

Hej, jak u Was wyglądała zimny bufet na stołach? Nie wiem jak to określić bez złych skojarzeń :D Moglybyscie podać taki wykaz dań, które były na weselu? Oczywiście pytam o to co było tylko przez chwilę, a nie na osobnym stole wiejskim przez całe wesele. Dostaliśmy ostatnio menu z upatrzonej restauracji i trochę jestem zaskoczona ale na zbyt wielu weselach nie byłam. 

Propozycja z restauracji :

Mięso w galarecie 

Ryba po grecku 

Śledź w oleju

Półmisek szwedzki 

Sałatka jarzynowa i grecka 

Nie jest tego za mało? 

ja nie pomogę za bardzo, ale muszę, po prostu muszę... to określenie zimna płyta brzmi dla mnie co najmniej jak wieko trumny :D

Cyrica napisał(a):

ja nie pomogę za bardzo, ale muszę, po prostu muszę... to określenie zimna płyta brzmi dla mnie co najmniej jak wieko trumny :D

Mi się skojarzyło ze stołem do sekcji zwłok w kostnicy. Też baniak poryty ;)

Chyba łatwiej będzie nam pomóc jak wrzucisz tu swoje menu.

U mnie z zimnej płyty pamiętam, że były 3 rodzaje sałatek, półmiski z pieczonymi wędlinami, pasztety, galerty, jajka, śledzie, pieczywo, roladki.

ZuzaG. napisał(a):

Kiedy czytam te weselne tematy to się czuję jak obcy z innej planety. Te wszystkie planery, gadżety dla gości, motywy przewodnie, cenniki kopertowe itd wydają mi się tak żałośnie śmieszne i płytkie. Chcę zrozumieć, ale nie potrafię.

Chciałam coś napisać, ale w sumie wystarczy to: (puchar) (z braku lepszych obrazków, bo chyba nie ma takiego z przybiciem piątki?).

I cmentarno-prosektoryjne skojarzenia mam podobne jak dziewczyny wyżej :D

Edit: tak, wiem - jak nie mamy nic do powiedzenia ciekawego w tym wątku, to wypad stąd... Już sobie idę.

Bosz myślałam, że to jakieś miejsce dla zmarłych...

u nas były jeszcze koreczki, wiejskie wedliny, tatar i carrpacio, deska roznych serow. 

ZuzaG. napisał(a):

Kiedy czytam te weselne tematy to się czuję jak obcy z innej planety. Te wszystkie planery, gadżety dla gości, motywy przewodnie, cenniki kopertowe itd wydają mi się tak żałośnie śmieszne i płytkie. Chcę zrozumieć, ale nie potrafię.


ZuzaG. ja wczoraj założyłam wątek o planerze. Planuję skromne wesele ale po pierwsze uwielbiam organizację, interesuję się projektowaniem, poza tym chcę mieć z tego pamiątkę po latach. Wygodniej mi to zrobić w jednym konkretnym miejscu niż na luźnych kartkach czy na komputerze.
 Nie wiem co w tym płytkiego? 

Jeszcze nie mam sali, mam tylko jakieś tam propozycje całego menu bez wyszczególnienia co kiedy :) ale chętnie dowiem się jak to wyglądało u innych :)

Pasek wagi

Nie doradzę, bo sie nie znam, ale zjadłabym śledzia i rybę po grecku. W sumie to na stole nie aż tak ważne, co konkretnie jest, ważne, żeby było smaczne. Na ostatnim weselu ludzie zachwycali się rybą właśnie, ja jej nawet nie spróbowałam, a na poprawinach już nie było :(

Pasek wagi

Tatar to akurat u nas odpada w porze letniej surowe mięso z surowym jajkiem nie brzmi zbyt bezpiecznie 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.