© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2018, 16:46
Cześć,
niedawno dodałam wątek odnośnie odchudzania i sukni ślubnej. Chciałabym, żebyście na chłodno oceniły jak wyglądam w tej sukience. Mam duży rozmiar, od momentu zdjęcia schudłam jakieś 7cm z brzucha. Suknia jest zdecydowanie zbyt mała, ale tak szczerze czy jak na plus size wyglądam ok czy jest słabo. Nie chodzi mi o ocenę sukienki, bo wiadomo każdy ma swój gust :D
26 kwietnia 2018, 16:55
wyglądasz ok
26 kwietnia 2018, 16:55
Moim zdaniem wyglądasz całkiem nieźle
26 kwietnia 2018, 16:57
Moim zdaniem wyglądasz dobrze, ALE nie garb się i pierś do przodu, bo jednak na 1 zdjęciu takie pochylenie (jeśli robisz tak notorycznie, a nie tylko na zdj) cię zniekształca :)
26 kwietnia 2018, 16:58
Według mnie jest ok. Cyc jest, talia podkreślona, ręce względnie szczupłe, tyłek też nie wygląda na monstrualny :D Jak na plus-size jest bardzo dobrze!
26 kwietnia 2018, 16:58
Mi sie mega podoba :) Sukienka tez :)
PS
Tylko zdjecie z ta twarz zamalowana na czarno u panny mlodej to troche creepy.. jak z horroru ..
26 kwietnia 2018, 16:59
Moim zdaniem wyglądasz dobrze, ALE nie garb się i pierś do przodu, bo jednak na 1 zdjęciu takie pochylenie (jeśli robisz tak notorycznie, a nie tylko na zdj) cię zniekształca :)
Tak, garbię się bardzo. Dopiero od miesiąca zwracam na to większą uwagę i staram się chodzić wyprostowana.
26 kwietnia 2018, 17:00
Patrząc na Ciebie na tych zdjęciach w życiu nie przyszłoby mi do głowy "o, panna młoda plus size", tylko raczej "o panna młoda, ale ma piękne włosy" :) Wyglądasz bardzo ładnie, zwłaszcza z welonem
26 kwietnia 2018, 17:01
Mi sie mega podoba :) Sukienka tez :) PSTylko zdjecie z ta twarz zamalowana na czarno u panny mlodej to troche creepy.. jak z horroru ..
haha coś w tym jest 
26 kwietnia 2018, 17:01
Mi sie mega podoba :) Sukienka tez :) PSTylko zdjecie z ta twarz zamalowana na czarno u panny mlodej to troche creepy.. jak z horroru ..
Uwierz mi, że bez tej czarnej plamy było jeszcze gorzej.... Ja generalnie nie piję alkoholu, ale wieczorem dzień wcześniej miałam spotkanie z koleżankami z poprzedniej pracy. Na przymiarkach byłam na mega kacu i do tego nieumalowana. Nawet skłamałam Panią, że idę na plaskich butach, żeby mi tylko obcasów nie dawała do mierzenia to dopiero było creepy :D:D:D
