Temat: co dostaliscie na slub w prezencie ( oprocz kasy)

Od jakichś dalszych znajomych dostałam ręczny blender - używam do dziś (5 lat po ślubie) i jestem bardzo zadowolona :) Oprócz tego nie było innych prezentów rzeczowych. Kiedyś kuzynce kupowałam lampę do salonu ale to był prezent na zamówienie, nie każdemu się przyda.

Wiem na pewno czego lepiej nie kupować.... Dostałam 2 komplety ręczników (takich ślubnych). Niestety poszły do kosza. Wyprałam 3 razy, farbowały jak jasna ch...ra, do tego straszne szmaty. Dostałam też filiżanki ze spodkiem ozdobione kamykami i cekinami.... Poszły do kosza.... wszystko się poodklejało, zresztą nie nadawały się do użycia a jedynie do ozdoby.... ale jako ozdoby zupełnie nie trafiły w mój gust.

To co dostałam i mi się spodobało to niebanalna, pasująca do mojego wnętrza figurka ze słoniami. Stoi w najbardziej widocznym miejscu w salonie i przypomina mi o przyjaciółce od której ją dostałam (figurka jest dla mnie tym bardziej sentymentalna, bo przyjaciółka niestety niedawno zmarła). 

dostaliśmy album na zdjęcia i kubki Mr & Mrs :P szczerze to oba prezenty nam kurz zbierają;)

fajne ręczniki dobrej jakości, służyły nam przez 10 lat

Lampe, ale koleżanka znała mój gust, Wiec nie kupiła koszmarku. 

Reszta koperty 

super prezent dla fanow podrozy - dostalismy wielka mape swiata w ramie do powieszenia na scianie i zestaw szpilek z choragiewkami do zaznaczania, gdzie bylismy :)

dla kogos kto podrozuje bardzo fajny pomysl !

Dla mnie trafiony był serwis obiadowy od mojego brata. Jestem 4 lata po ślubie i służy Nam przy każdej większej imprezie:) reszta to były koperty. 

My w zasadzie również same koperty. Z większych prezentów to była podróż poślubna od teściow i serwis obiadowy od moich rodziców ale to wiadomo, że od znajomych byśmy nie dostali. Były też jakieś filiżanki, które kompletnie mi do niczego nie pasują, obrazy święte które widzą u rodziców bo też daleko nam do tego. Mój brat kupil mi laptopa ale wiedział, że go potrzebuję. Niemniej polecam kopertę, chyba że dobrze znasz gust pary młodej i wiesz czego potrzebują.

Mysmy po slubie przenosili sie do wlasnego mieszkania i wszystko bylo w cenie. A dostalismy:

- komplet garnkow, z ktorego korzystamy do dzis

- komplet poscieli (koldra, poduszki wraz z poszewkami)

- sztucce

- robot kuchenny

- glosniki do komputera

Jedyne co bylo nietrafione, to takie komplety do kawy z malymi filizankam. Raz ze dostalismy ich az 3 (tzn. 3 komplety), dwa kawe od zawsze pijemy w duzych kubkach. Postaly pare lat w gablocie po czym je wyrzucilismy, bo nawet nie bylo je komu oddac.