- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 czerwca 2017, 20:37
Planuję skromny ślub w USC plus obiad weselny dla najbliższej rodziny. Szukałam skromnej sukienki za 200-500, ale żadna mi się nie podoba... wszystkie są liche i tandetne, więc zaczęłam przeglądać oferty salonów. Zastanawiam się tylko czy to nie przesada kupować taką suknię? Cywilne zawsze kojarzyły mi się z prostymi, krótkimi, ołówkowymi kieckami bez dodatków. Zaraz z tego skromnego obiadu wyjdzie nam połowa ceny wesela na 200 osób. A wy jakie miałyście?
20 czerwca 2017, 12:33
sukienka super, az sobie zapisalam, KUP! :) skad jest jesli mozna wiedziec?
Anna Kara (chyba, jak nie to niech mnie ktoś poprawi proszę).
20 czerwca 2017, 13:27
moja koleżanka brała cywilny, ale potem mieli normalne wesele i miała normalną suknię ślubną.
pytanie jak cena tej Twojej i czy chcesz tyle przeznaczyć przy skromnej uroczystości. ale wg mnie pasuje.
20 czerwca 2017, 13:37
Dlaczego? Ja w przyszłości planuję cywilny, bo nie jestem wierząca i chciałabym mieć piekną, białą suknię. Nie uważam, że to przesada. Kup to, co Ci się podoba. To takie jedyny dzień w Twoim życiu (z tym partnerem :D).
20 czerwca 2017, 13:43
Ładna, ale nie na cywilny.
Ja bym chyba założyła białą, ale krótką, ewentualnie coś takiego:
20 czerwca 2017, 15:19
ja akurat miałam prostą z Simple, lekko asymetryczną, ale ja poszłam do urzędu papiery podpisac, z dziesięc osób nam towarzyszyło bo chcieli :)kumpelka za to miała tylko cywilny z, mozna powiedzieć, weselem, na jakies 40 osób i normalnie wystapiła w dość uroczystej sukni, białej z bordo, ale zdecydowanie slubnej. Normalna rzecz moim zdaniem, ślub to ślub, niby dlaczego cywilną ceremonie traktowac mniej uroczyście jesli się ją uznaje za równie ważną i równie tradycyjna.
Dokładnie Cyrica, ja w tym roku również wychodzę za mąż (ślub cywilny) i będę miała sukienkę jaka mi się podoba. Nie wygląda jak ta na zdjęciu autorki z tego powodu, że nie preferuję takich sukien, ale jest elegancka, pójdę również do fryzjera, makijaż również będzie wykonywała makijażystka a przyjęcie będzie na 30 osób w restauracji. Ślub to Ślub każdy robi według własnych upodobań.
Co do sukienki to bardzo ładna i jak najbardziej możesz ja założyć na swój ślub
20 czerwca 2017, 15:24
Jak dla mnie sukienka na cywilny pasuje bardzo i wyglada pięknie. Gorzej, ze jak potem tylko skromny obiad, bez imprezy, to czy nie będziesz sie czuła zbyt 'strojnie'. Ale pamiętaj, ze to Twoj slub, oby jedyny na zawsze i rób, co chcesz. Zawsze możesz miec cos na zmianę ;)
20 czerwca 2017, 15:36
Sukienka jest śliczna i dość skromna więc chyba do USC może być, choć wydaje mi się, że większość kobiet ubiera coś prostszego i krótszego.
20 czerwca 2017, 15:39
Nie wiem, dlaczego część osób ciągle podkreśla, że po ślubie masz tylko taki super skromny obiad. Z innego wątku pamiętam, że miało być też dwóch grajków, więc impreza też chyba będzie. I dlaczego niektórzy uważają, że bardziej strojną sukienkę to można tylko włożyć, gdy liczba gości przekroczy jakąś magiczną granicę? Moi rodzice brali ślub na początku lat 80., po ślubie kościelnym mieli "przyjęcie" zasiadane w mieszkaniu moich dziadków (mieszkanie 2-pokojowe ok. 45 m2). I moja mama siedziała za tym stołem w pełnowymiarowej sukni ślubnej z welonem. Na zdjęciach wcale to nie wygląda jakoś dziwnie. Takie mieli wtedy możliwości.
20 czerwca 2017, 15:50
w Polsce sie utarło że tylko ślub kościelny się liczy i że tylko na niego wypada się wystroićbyłam na ślubie cywilnym na zachodzie i nie ma tam granic w wystroju. jak chcesz to załóż beze na ta okoliczność
Dokladnie
20 czerwca 2017, 16:59
Tu nie chodzi chyba o rodzaj ślubu tylko autorka napisała, że po ślubie jest tylko obiad dla najbliższej rodziny a nie huczna impreza. Byłam na ślubie, który był "tylko" cywilny ale wesele było na ponad 100 ludzi i panna młoda prezentowała się tak samo jak na weselach po slubach kościelnych. Ja uważam, że choć suknia jest przepiękna to jednak postawiłabym na coś skromniejszego.w Polsce sie utarło że tylko ślub kościelny się liczy i że tylko na niego wypada się wystroićbyłam na ślubie cywilnym na zachodzie i nie ma tam granic w wystroju. jak chcesz to załóż beze na ta okoliczność
a to znaczy ze trzeba wygladac jak reszta gosci? no przepraszam ale koktajlowa sukienka w kolorze bialym bedzie sie zlewac z sukienkami innych gosci. a nie daj jeszcze ktoras zalozy jakas jasna, kremowa. to juz w ogole
ja bylam na cywilnym, i byl obiad-bufet na 20 osob. 4h i do domu. na zachodzie raczej panny mysla o bezach i strojnych sukniach i nikt sie nie boczy ze jest tylko 10 czy 30 gosci nawet na samym toascie z szampanem. szkoda ze w polsce nadal jest zascianek. slub ( z reguly) jest tylko jeden