- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 lutego 2017, 12:33
Planujemy wziąć ślub w tym roku we wrześniu w Las Vegas. Był taki plan odkąd się poznaliśmy że to będzie właśnie tam, a w tym roku postanowiliśmy połączyć ślub i 'miesiąc' poślubny w jedno lecąc do Stanów. Na miejscu będziemy tylko my dwoje i mój chrzestny z partnerką (mieszkają tam na stałe). I teraz zastanawiam się co zrobić z rodziną moją i faceta...gdy o tym wspominaliśmy to nie brali nas na poważnie ;)), powiadomić ich po ślubie i tyle? zaprosić najbliższych na kolację poślubną ? czy tak będzie ok? Ja chciałam zrobić kolację na luzie w jakimś miłym miejscu, wyświetlić zdjęcia z podróży i ze ślubu, zjeść coś dobrego i tyle. Bez żadnych sztywnych obrzędów, bez prezentów i spinania pośladków - nie zależy mi na tym. Z drugiej strony obawiam się że nasze Mamy dostaną zawału - moja bo jestem jedynaczką i widziała mój ślub jako wielką fetę, jego bo ma bardzo tradycyjne podejście. Nie chce ich urazić ale jestem zdeterminowana by zrobić po swojemu :), jak to dobrze rozwiązać?
27 lutego 2017, 20:20
nie wyobrazam sobie tego zupelnie, nie mozecie jechac tam na podroz poslubna a slub zrobic w Polsce? albo w Europie gdzie rodzice moga dolaczyc?w tym filmiku co pokazalas to nie widze nic niesamowitego co by mnie sklonilo do przejechania pol swiata zeby tam wziasc slub, wiem tez ze moga zorganizowac ladne dekoracje ale jest tam slub za slubem i ma sie swoje 15 minut i trzeba spadac bo nastepni czekaja w kolejce
28 lutego 2017, 11:57
A to nie jest tak, że ślub zawarty w Las Vegas w Polsce nie jest ważny i trzeba jeszcze dopełnić jakichś formalności/ wziąć ślub cywilny? Wtedy moglibyście po prostu po ślubie w USC zaprosić najbliższych na jakiś uroczysty obiad?
Ślub dziecka to bardzo ważna sprawa dla rodziców i trochę okrutne byłoby niemal całkowicie ich wykluczać z tego wszystkiego. Ja sobie nie wyobrażam takiego scenariusza.
28 lutego 2017, 14:44
Jak przeczytałam ten post to zaczęłam się śmiać :D Nie dlatego, że się nabijam, ale myślałam że nie ma aż tak szalonych ludzi haha. Jeśli jest to wasze marzenie to nie ma co patrzeć na rodziców. Babcie mojego faceta też pewnie obie dostaną mini zawału jak się dowiedzą, że nie będziemy brać ślubu kościelnego, ale nie obchodzi mnie to zbytnio. To wasz dzień, nie rodziców czy rodziny. Powiadomcie koniecznie rodziców i najbliższą rodzinę, bo byłoby słabo jakby dowiedzieli się po fakcie. Myslę, że obiad "weselny" byłby spoko pomysłem już w polsce.
2 marca 2017, 17:25
A to nie jest tak, że ślub zawarty w Las Vegas w Polsce nie jest ważny i trzeba jeszcze dopełnić jakichś formalności/ wziąć ślub cywilny? Wtedy moglibyście po prostu po ślubie w USC zaprosić najbliższych na jakiś uroczysty obiad?Ślub dziecka to bardzo ważna sprawa dla rodziców i trochę okrutne byłoby niemal całkowicie ich wykluczać z tego wszystkiego. Ja sobie nie wyobrażam takiego scenariusza.
3 marca 2017, 09:40
Naprawdę jesteście tak zdeterminowani, że w tym najważniejszym dla Was dniu chcecie pozbawić obecności Waszych rodziców??Osób, które na Waszym życiu, swoje życie oparły??
Przecież tam idzie się na ilość, a nie na jakość. Obydwa filmy były kiczowate i nie widziałam w nich nic szalonego o romantyzmie już nie wspomnę.
Mam nadzieję, że moje dzieci nie wywiną mi tak egoistycznego numeru i dane mi będzie cieszyć się ich szczęściem w ich dniu. Wam życzę tego samego.
10 marca 2017, 16:47
Ja bylam kilka razy w LV (i w zasadzie za 5tyg jade znowu ) i doskonale Cie rozumiem, to bardzo fajne miejsce i nie tylko kasyna i kicz jak sie niektorym wydaje. Slub przede wszystkim jest dla Ciebie i partnera. To czy ktos potrzebuje obecnosci kogokolwiek innego jest wg mnie subiektywne. Ja tez najchetniej wzielabym slub gdzies daleko, polaczyla to z miesiacem miodowym, a po powrocie zrobila obiad i pokazala zdjecia. I nie widze w tym nic dziwnego. Dziwny to jest dla mnie argument, ze "rodzice nas wychowali i to tez dla nich wazny dzien". Dla rodzicow najwazniejsze jest szczescie dziecka.