© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 sierpnia 2016, 21:16
Dziewczyny poradzcie mi bo nie wiem co mam zrobić...:( Zbliżają się dwa wesela na które otrzymałam zaproszenia z osobą towarzyszącą której jak można się domyślić nie mam. Nie mam też w otoczeniu kolegi singla którego mogłabym zaprosić... ostatnio jakoś już wszyscy zajęci. Więc jeśli pójdę to na pewno sama. Na jedno z tych wesel( najbliższego kuzyna) iść muszę i tutaj nie mam wyboru. Drugie to wesele koleżanki na którym nie znam nikogo poza państwem młodym oraz jedną koleżanka która będzie z partnerem. Nie wyobrażam sobie siebie samej tam, tym bardziej że w tym roku samotne wesele już jedno zaliczyłam i była to porażka... same pary i małżeństwa, a tańce w kółeczko z dziećmi... ilez mozna...
Jak mam odrzucić zaproszenie na wesele tak aby nie urazić nikogo? Proszę o pomoc.
14 sierpnia 2016, 21:46
postawiłam sprawę jasno mówiąc, że sama na weselu się nie stawie, koleżankA przesuwala mi termin ostateczny niemal do ostatniego dnia, jednak starała się mnie zrozumieć i się nie obrazila. Rodzinnego wesela opuścić nie mogłam.. I sama poszłam. Do północy było jakoś. Potem już ciężko :/
14 sierpnia 2016, 21:59
Wez kolezanke. Kto powiedzial ze osoba towarzyszaca musi byc plci przeciwnej :)
14 sierpnia 2016, 22:04
a czy to jakis wstyd isc samemu?
bylam w zyciu na dwoch weselach i na obu bylam sama. na kazdym z nich bawilam sie swietnie !
nie uzalezniam swojej dobrej zabawy od osoby towarzyszacej. sama swietnie odnajduje sie w kazdym towarzystwie i nie potrzebuje do tego partnera. a branie przypadkowej osoby, z braku laku, po to tylko zeby nie isc samemu (co praktykuje mnostwo osob, uwazam za totalna glupote.
nie nastawiaj sie tak negatywnie .. nikogo tam nie znasz? to poznasz ! nie odbieraj sobie szansy na fajna zabawe. a moze akurat spotkasz tam kogos interesujacego .. 
14 sierpnia 2016, 22:13
Byłam ostatnio na weselu, na którym obok mnie siedziało 4 panów którzy przyszli na wesele bez osoby towarzyszącej 
także to działa w obie strony 
14 sierpnia 2016, 23:11
Ja prawie zawsze chodzę sama ;) jak sie nastawiasz, ze nie będziesz sie dobrze bawić to rzeczywiście nie będziesz. Kup jakaś fajna kiecke, zrób sie na bóstwo i do boju, może kogoś poznasz ;)
14 sierpnia 2016, 23:25
Znam dwa przypadki kiedy dziewczyny poszły na wesele same i tam poznały swoich mężów. Więc może warto ;)
14 sierpnia 2016, 23:29
dzisiejsze wesela to kompletna żenua, laski pilnują tych swoich misiaczków na każdym kroku, lepią się do nich, całują przy wszystkich, siedzą im na kolanach itd, wg mnie będziesz się tam źle czuła ale wszystko zależy od ciebie, ja bym nie poszła
14 sierpnia 2016, 23:51
Bylam sama na kilku weselach, nawet majac partnera. I zawsze bylo fajnie. To zalezy od nastawienia.
15 sierpnia 2016, 06:07
Ja staram się źle nie nastawić i dopóki nie zobaczyłam na własne oczy jak wyglada wesele samemu myślałam ze zawsze mozna kogoś poznać, bawić się z innymi itd. Ale byłam sama i wiem jak to wygladae... każdy pilnuje swojego partnera, bawi sie w jego towarzystwie a samotna dzieczyna jest postrzegana jako ta od której faceta tba trzymać jak najdalej.... niestety to przerabialam...
Aaa i na wesellu oprócz siostry panny młodej nie będzie nikogo solo. Juz pytałam.
