Temat: Pytanie do mężatek i planujących ślub

Jak sobie poradzić z myślą że nie wezmę ślubu w swojej parafii? Wychodzę za mąż 17 czerwca i ostatnio dowiedziałam się ze w mojej parafii nie ma już wolnej godziny w ten dzień. Moja parafia jest na wsi, w ciągu roku jest w niej max 10 ślubów a w przyszłym roku akurat wtedy kiedy ja wychodze za mąż to są dwa inne śluby i proboszcz nie chce robić trzeciego. Nie wiem co teraz robić. Bardzo mi zależało na tym żeby wziąc ślub w swojej parafii, nie wiedziałam ze może tak wyjść że będzie zajęty termin. Czuję jakby to było jakieś fatum. A jak było u Was? Bralyscie ślub w swojej czy innej parafii? 

Jak zyc jak wsiowy ksiadz nie chce udzielic slubu 17 czerwca?! Jak Boze, jak?!

ani w swojej parafii, ani męża....

chciałam tą bazylikę, a tam są schody i jak się idzie na ofiarę to po tych schodach w górę, a potem w dól, chciałam, żeby mnie długo podziwiali, jka tyle kasy za kieckę dałam

Pasek wagi

nie miałoby dla mnie większego znaczenia cy to moja parafia czy inna

może sprowadź innego księdza sobie do tego kościoła skoro Ci tak zależy na tej konkretnej, a proboszcz nie może odprawić więcej mszy

Pasek wagi

Ja bym wzięła ślub w parafii do której należałam przez 17 lat. Mam do niej sentyment i tylko tam mogłabym ślubować. Zrobiłaś błąd zaklepując najpierw wszystko inne. 

Spróbuj zaproponować księdzu większą kwotę za ślub tego dnia którego chcecie. Myślę, ze 500 zł więcej da radę. 

U nas tak było z pogrzebem babci i dziadka. Nie chciał zrobić na innym cmentarzu i nie godził się na zakład pogrzebowy który wybraliśmy. Dopiero jak mama dała mu więcej kasy zaczął inaczej śpiewać. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.