© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 stycznia 2016, 22:06
Witam dziewczyny. Mam pytanie do was i zarazem oczekuje podpowiedzi. Ślub mam 30lipca i chce schudnąć i nie wiem czy isć teraz wybierać suknie czy za 3 miesiące jak schudnę. Bo dzwoniłam po salonach to mówia ze mam teraz wybrać suknie a oni miesiąc przed slubem wezma ze nie wymiary i uszyja mi suknie, a musze teraz wybrać żeby oni mogli zamówić materiały do tej sukni co wybiorę i uszyć mi miesiąc przed. A jak zdecyduje się 3 miesiąc przed slubem to mam zwężony zakres sukienek .Ja mam dylemat ze teraz jakas wybiorę a jak schudnę to mi się nie będzie podobać doradzie mi dziewczyny. Czy któraś z was tak miała? Proszę o radę!!!
19 stycznia 2016, 22:08
Ja bym poczekała trochę
19 stycznia 2016, 22:12
Pracowałam w salonie ślubnym wiec napisze Ci jak to działa, nie wiem czy wszędzie ale w wiekszosci salonów. Tutaj bardziej chodzi o termin. W sumie 3 miesiace to tez wystarczający czas, ale te pół roku to tak na spokojnie. W lipcu jest sporo slubów zrerszta to sezon slubny. Wiadome miesiącami takiej suknie sie nie szyje, ale często jest potrzebne kilka miar. Po prostu szyje się etapami.
19 stycznia 2016, 22:34
nie schudniesz do lipca, nie ma co się oszukiwać...
19 stycznia 2016, 22:39
ja bym szukała teraz, chyba że planujesz schudnąć więcej niż 10 kilogramów. W salonach nie ma problemu z dopasowaniem sukni, krawcowe będą ją zmniejszać razem z twoim chudnięciem - nie ty jedna chcesz schudnąć do ślubu.
19 stycznia 2016, 22:41
ja bym raczej poczekala. U mnie sprawa wygląda tak, że pracuje nad sylwetka, ale na szczęście mam jeszcze dużo czasu bo biorę ślub w 2017. Tak czy inaczej, będę zamawiać suknie 3-4 miesiące przed ślubem
19 stycznia 2016, 23:02
Ja mialam slub na koniec czerwca, suknie kupilam pod koniec grudnia. Poniewaz nie bylo rozmiaru to kupilam o 1 rozmiar za dużą!!! Suknie sa tak szyte zeby je bylo mozna zmniejszyc do 2-3 rozmiarow. Wiadomo, że panny młode chudna. Moja zmniejszyli o 2 rozmiary i było ok, a zmniejszali na tydzien przed ślubem, tak wiec ja polecam juz szukac sukni w salonie. W niektorych 4 m-ce sa ok, ale w innych to i 7 trzeba czekac, bo sprowadzaja hurtem a nie po jednej sukni, a prawda jest taka, że prawie nigdy nie kupuje sie tego co się planowało, kupuje się tam gdzie wyglądało się najlepiej. Moja suknia w niczym nie przypominała moich wyobrażeń.
Edytowany przez Magdzior1985 19 stycznia 2016, 23:04
19 stycznia 2016, 23:03
ja bym raczej poczekala. U mnie sprawa wygląda tak, że pracuje nad sylwetka, ale na szczęście mam jeszcze dużo czasu bo biorę ślub w 2017. Tak czy inaczej, będę zamawiać suknie 3-4 miesiące przed ślubem
Jesli z salonu to polecam jednak wczesniej sie zorientowac w terminach realizacji.
19 stycznia 2016, 23:30
nie schudniesz do lipca, nie ma co się oszukiwać...
Niezła motywacja nie ma co -.- Co ma nie schudnąć, jak ja od października do teraz zrzuciłam 20 cm z całego ciała a ona ma czas aż do lipca. Jak masz taką złą energię przekazywać innym to lepiej wyżyj się na poduszce :P
