- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 listopada 2015, 13:21
Tak, tak znowu ja...ale fotografa już wybraliśmy :) To Pan nr 1 reszta kolosalnie droga....ale..my planujemy ślub cywilny i malutkie przyjęcie - obiad na 20 osób i partner doszedł do wniosku, aby fotografa wziąć tylko na plener a na uroczystość i obiad już nie...Mam mieszane uczucia, ponieważ z jednej strony to i może racja bo to tylko 20 osób i kogo będzie fotografować? a na ślubie cywilnym co przez 20 minut sfotografuje? ale z drugiej strony....jak już go bierzemy to abyśmy wykorzystali go do końca...sama nie wiem...
22 listopada 2015, 13:31
na uroczystości będą zdjęcia jak podpisujecie dokumenty, jak stoicie razem, świadkowie, potem życzenia i toast szampanem (dają chyba w każdym usc), potem plener to wy razem i świadkowie ewentualnie rodzice - czego więcej potrzebujesz? jeśli to tylko obiad bez tańców to niezbyt korzystne są zdjęcia robione komuś kto je...
22 listopada 2015, 13:35
na uroczystości będą zdjęcia jak podpisujecie dokumenty, jak stoicie razem, świadkowie, potem życzenia i toast szampanem (dają chyba w każdym usc), potem plener to wy razem i świadkowie ewentualnie rodzice - czego więcej potrzebujesz? jeśli to tylko obiad bez tańców to niezbyt korzystne są zdjęcia robione komuś kto je...
Tzn muzyka będzie puszczona i miejsce na tańce będą..
22 listopada 2015, 13:39
w takim razie, jeśli planujecie coś takiego jak "pierwszy taniec" zostawiłabym fotografa
22 listopada 2015, 13:41
Ja bym zostawiła to pamiątka na całe życie, nawet jeśli planujecie skromne przyjęcie - warto to uwiecznić.
22 listopada 2015, 13:50
Jeszcze nie wiem czy będzie pierwszy taniec czy nie, ale ogółem miejsce do tańczenia będzie, muzyka także :)
22 listopada 2015, 14:36
Jak dla mnie warto właśnie zrobić skromniejsze przyjęcie, ale za to wynająć fantastycznego fotografa i to jest ostatnia rzecz na jakiej bym oszczędzała :) mam znajomą, która razem ze swoim facetem zajmuje się fotografią ślubną i robią takie cuda, ze wow <3
22 listopada 2015, 14:40
to już lepiej pleneru nie brać.. chyba chodzi o udokumentowanie ważnych wydarzeń.. jak chcecie sobie sesję w plenerze walnąć to możecie to zawsze zrobić, podpisanie papierów w urzędzie nastąpi tylko raz i nie umówicie się przecież na kolejny.
Edytowany przez ewelinusek 22 listopada 2015, 14:41