- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 września 2015, 13:46
Kochane moje! Potzrebuję Waszej pomocy! Za miesiąc jadę na ślub przyjaciółki,niestety nie będzie mnie na wieczorze panieńskim,a wiem,że różne prezenciki dla Panny Młodej są dawane właśnie w ten wieczór. Mimo to chciałabym dać mojej przyjaciółce coś od siebie tylko dla niej,ale zupełnie nie mam pomysłu. W dzień ślubu razem jedziemy na fryzurę i makijaż i pomyślałam, sobie,że może kupię szampana i jakoś uczcimy ten jej ważny dzień (tylko wtedy będziemy same + makijażystka i fryzjerka) znalazłam oprócz tego fajny pomysł na jednej stronce:
"Ja od dziewczyn dostałam seksowną bieliznę, a od jednej koleżanki dostałam taką paczkę, w której było kilka malutkich prezencików, każdy zapakowany w papier ozdobny, wstążkę itd. Miałam trochę zabawy z rozpakowywaniem. Każdy z tych mini prezencików miał karteczkę z napisem:
jabłko-żeby owoce Waszej miłości były piękne i zdrowe
maszynka do golenia-bo faceci nie lubią jak się od nich pozycza
smycz-jakby sobie mąż za bardzo pofolgował
świeczka-żeby nie zabrakło ognia
kadzidełko-żeby móc zrobić magiczny nastrój
saszetka z proszkiem do prania- żeby między Wami była zawsze czysta chemia
i jeszcze kilka było, ale już nie pamiętam."
Myślę,że taka paczuszka mogłaby ją pozytywnie zaskoczyć,ale co mogłabym jeszcze do niej włożyć i jak podpisać? Macie jakieś pomysły?
25 września 2015, 14:42
asiakr -> dzięki :) nikt nic właśnie nie mówił,że wypijemy całego szampana..sama nie chcę być wstawiona na ślubie mojej,najlepszej przyjaciółki (wesele to co innego ) chodziło mi o symbolikę i żeby się troszkę odstresowała,a tak jak Asia wspomniała podzielimy się przecież nim z Paniami (nie jestem samolubna )
A macie jakieś pomysły co do prezentu? Co bym mogła jeszcze dorzucić do takiego pudełeczka i jak ten prezent podpisać żeby współgrał z innymi?
25 września 2015, 14:49
nie, nie czułam sie zle z tym, ze bylam po szampanie w kosciele. Absolutnie nie czułam sie pijana. Przynajmniej sie nie stresowałam :) Są bardziej gorszące rzeczy na świecie. Kiedys mi fryzjerka opowiadala ze przede mną miała klientkę pannę mloda i ona właśnie przyniosła szampana ale sama musiała pic bo fryzjerki e koncu w pracy byly. I narzeczony ja odebrał i na fryzjerki sie darl, ze odbiera pijana narzeczona. Kazdy decyduje za siebie. Zna swój organizm i możliwości.
25 września 2015, 15:04
Dobra dziewczyny..zamknijmy temat o szampanie...kupię, poczęstuję,a przyjaciółka jak nie będzie chciała to nie będzie go pić i tyle w tej sprawie. Bardziej mi zależy na pomysłach co mogę dorzucić jeszcze do takie pudełeczka mini prezentów?
25 września 2015, 15:07
może kajdanki z futerkiem, żel intymny cos co sie kojarzy z pozyciem malzenskim :D
25 września 2015, 15:11
A co do kajdanek to poczekam aż będzie po panieńskim,bo na nim pewnie dostanie takie "sprośne" rzeczy,a nie chcę się powtarzać :)
25 września 2015, 15:48
mam jeszcze pomysl z papryczką chili i plasterkiem opatrunkowym ale nie wiem jakie przeslanie do tego napisac