8 stycznia 2011, 00:29
Waham się między tymi dwoma parami obrączek: 1) z Apartu z kolekcji Obietnica kosztują 2050zł, damska z 3 brylancikami, są śliczne i wzielibyśmy je bez wachania ale mają aż 6 mm szerokości przez co są niestety dosyć masywne...
2) Z Kruka za 1600 zł ,model Bormio, damska z brylancikiem, te z kolei mają 4 mm, czyli jak dla mnie ciut wąskie, idealne powinny mieć 5mm.
Doradźcie które wam się bardzie podobają. Też uważacie, że 6 mm to za szeroko jak na obraczki?
- Dołączył: 2006-11-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1384
8 stycznia 2011, 11:03
Jeśli obrączki są dobrze zrobione to nic nie będzie z nich wypadać to nie jest pierścionek ze szkiełkiem kupionym na bazarze. Gdyby z pierścionków miały wypadać brylanty to kto płaciłby za nie tak grube pieniądze?
Ja osobiście posiadam 6mm z 3 brylantami i nosi się naprawdę świetnie i nie wygląda zbyt masywnie a co do wzoru to bez zastanowienia 1.
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto:
- Liczba postów: 84
8 stycznia 2011, 11:11
jak dla mnie 1 są śliczne :)
- Dołączył: 2010-07-16
- Miasto: Dębica
- Liczba postów: 340
8 stycznia 2011, 11:21
te pierwsze jak dla mnie sa cudowne :)
- Dołączył: 2009-12-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 334
8 stycznia 2011, 11:54
Pierwsze !!!!!!!!!!!
Ja mam obrączkę 6 mm - uważam że takie są idealne i nie są masywne, więc polecam, dla mnie 5 mm - były za wąskie, ale to kwestia przyzwyczajenia i gustu
8 stycznia 2011, 11:59
Pierwsze!
Edytowany przez Gagga 8 stycznia 2011, 19:54
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 1226
8 stycznia 2011, 12:03
1 ja je wybrałam na swój ślub :)
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 1226
8 stycznia 2011, 12:03
1 ja je wybrałam na swój ślub :)