- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 stycznia 2015, 11:55
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy powinno się zabierać dzieci na ślub/wesele?
Ja biorę w wakacje ślub i zdecydowałam się, że nie chce by moi goście przychodzili z dziećmi. Tylko nie wiem czy mam to osobiście mówić czy na zaproszeniu wpisywać tylko osoby dorosłe bez dopisku "z rodziną"? Nie wiem czy goście mi się nie obrażą za takie rozwiązanie, ale w końcu to mój "wielki dzień" i mam prawo by wyglądał tak jak chce.
31 stycznia 2015, 21:02
Ja bym chciała mieć wlasne wesele z dziećmi i osobiście tez bym chciała zostać zaproszona z dziećmi ( jeśli bym je miała )
31 stycznia 2015, 21:12
Sluchaj, to jest twoj dzien i nikogo innego, to ty placisz za wszystko i do tego dzieci nie lubisz, miej wylane na to czy ktos bedzie chcial pezyjsc czy nie bo sie obrazi, znajdzie sie ktos inny ... Napisz w zaproszeniu konkretnie ze bez dzieci bo za duzo miejsca tu na interpretacje a i tez nei dyskutuj na ten temat, jestes dorosla i nikomu nie musisz sie z niczego tlumaczyc. Zreszta jak zaczniesz rozmawiac osobiscie to zmiekniesz i czesc przyjdzie z dziecmi czesc nie i wtedy dopiero bedzie zonk w rodzinie. Konkretnie do tego podejdz i juz, niech bedzie tak jak ty chcesz a nie jak wypada czy inne bzdety, to nie chrzciny bys musiala dzieci zapraszac. Zgadzam sie w jakims sensie po tym jak na ostatnim slubie widzialam mame ktora padala na twarz i w ogole sie nie bawila bo dzieci ...
31 stycznia 2015, 21:19
A tak na zakończenie - uważam że Panny młode przesadzają z tekstami " Dzieci pobrudzą mi sukienkę " , "Będą się plątać pod nogami " "Zniszczą mi pierwszy taniec " - zdecydowanie na wyrost.Ja w każdym razie takich sytuacji nigdy nie zaobserwowałam.
Niestety bylam swiatkiem na weselu bardzo nieznosnego bachora ktory popsul duzo momentow i niestety wchrzanial sie w wiekszosc zdjec. Jak po weselu ogladalam zdjecia to nie moglam zniesc kolejnego jego widoku.
31 stycznia 2015, 21:21
Moja chrzestna miala wlasnie takie wesele bez dzieci, ze wzgledu ze bylam jej chrzesniaczka, zrobila wyjatek, lecz mlodszego brata nie zaprosila.. W efekcie nie pojechala cala rodzina ;p
31 stycznia 2015, 21:22
a co ja mam zrobic karmie piersią za 2 miesiące idziemy na ślub i wesele do rodziny mojego męża a moje dziecko bedzie miało wtedy 7 miesięcy. Jak myślicie mądrale da sie zostawić takiego malucha u dziadków by nie płakało i nauczyło sie nagle jesc z butelki? Wszystkie mądre te ci dzieci jeszcze nie maja.
Edytowany przez placekczekoladowy 31 stycznia 2015, 21:23
31 stycznia 2015, 21:24
moi rodzice byli na kilku weselach bez dzieci. Akurat ja miałam wtedy z 11 lat, brat 3. I nikt się nie obrażał. Jak ktoś chce zrobić małe wesele to wiadomo, że z czegoś trzeba rezygnować
31 stycznia 2015, 21:42
oczywiiście ze TAK jakby mi ktos napisął ze mam isć bez syna to bym nie poszła-logiczne!
31 stycznia 2015, 21:52
jakby ktos mi powiedział że mam iść na wesele bez dzieci to nie poszłabym w ogóle
31 stycznia 2015, 22:28
Pewnie,że tak nie stracisz na nich majątku a nie jednemu dziecku może być przykro. Sama jako dziecko miałam taką sytuację bo pochodzę z wielodzietnej rodziny i nikt nie chciał nas jako dzieci zapraszać na ślub - mocno to przeżywałam także dla mnie to by nie wchodziło w grę.
31 stycznia 2015, 22:44
Ja na zaproszeniach pisałam że zapraszam tego i tego i nie dopisywałam z dziećmi i nikt mi się nie obraził, nie chciałam dzieci bo nie dają się rodzicom bawić marudzą albo rozrabiają ...a to był nasz dzień i nie chciałam na weselu przedszkola robić. Było tak jak sobie wymarzyłam i jak będę miała własne dziecko to tez go na wesele nie zabiorę bo po co ma się męczyć.