Temat: Ślub 2012r.

Co do graweru to my z R. już ustaliliśmy, że grawerujemy nasze imiona i datę ślubu. Nie będziemy kombinować.
No mój zaręczynowy noszę już na środkowym palcu, bo na tym właściwym to już dawno bym go zgubiła.

Mój zaręczynowy od początku był za luźny na ten "właściwy" palec. Oczywiście mogłam go zmniejszyć, ale na początku nie chciałam się z nim rozstawać :D i tak już został na środkowym palcu, chociaż przyznam, że i na ten zaczyna być powoli za luźny.

Anoosia myślę, że przy sumiennej obserwacji i współpracy obu stron to jest w miarę skuteczna metoda. Ja się najpierw musze wyregulować hormonalnie, a potem zobaczymy

anoosia- ja dlatego wystrzegam się białego złota- kiedyś w liceum lubiłam rzeczy srebrne i strasznie nie podobało mi się złoto ale mi przeszło i teraz lubię złoto ale białego nie chciałabym- są jeszcze teraz takie obrączki wielokolorowe- wyglądają jak tęcza mienią się wieloma kolorami (jest kilka pasków w wielu odcieniach- żółty, różowy, zielony, niebieski)- oglądałam fajnie wyglądają- są ze złota z domieszką jakichś metali ale jak dla mnie za mało klasyczne :)

coś w ten deseń tylko z różnymi warjacjami kolorów


a mój zaręczynowy też był na mnie od początku za luźny i też nosiłam go na środkowym a teraz spadałby mi nawet z niego :D

isaa: No właśnie jest problem z tą sumiennością. Np. jedziemy gdzieś na weekend z paczką i jak ja mam wtedy mierzyć ?? Mój twierdzi, że powinniśmy spróbować, to niech mu będzie. W sumie w tych wszystkich obliczeniach na tym spotkaniu indywidualnym to Jemu szło o wiele lepiej niż mi.

cayiah: my jeszcze żadnych nie oglądaliśmy, ale ja wiem, że moja obrączka będzie na 100 % z żółtego złota i bez żadnych zdobień, no chyba, że coś naprawdę się Nam spodoba. Takie kolorowe w ogóle mi się ie podobają nawet.

Anoosia to wtedy nie mierzysz-tak nam kobieta na kursie tłumaczyła ;)

Ja będę miała diamencik w obrączce...chciałam cyrkonie, ale N. powiedział, że bierzemy diament bez tego diamencika jakoś łyso wyglądała...

My obrączki zamawiamy u jubilera, będą robione na zamówienie z naszego złota. Za każdy gram złota jaki przyniesiemy jubiler odlicza nam 120 zł od ceny obrączek. Nasze obrączki mają ważyć około 11 gram i jak przyniesiemy 11 gr złotego złomu zapłacimy tylko 500 zł za zrobienie. A jak więcej niż 11gr to jeszcze taniej wyjdzie.

duda - 120 złotych Wam odliczają? U nas odliczali tylko 72 zł za próbę 585, a mamy z 5 gr, i dostaliśmy rabat 10%, bo przynieśliśmy własne złoto. Ale obrączki kosztowały 2800, zeszliśmy do 2100 - alei tak za drogo, wiec szukamy dalej :D:D:D

biedronka a na jakiej średnicy kulach to robisz?? 8cm czy większe?

25 cm, po zrobieniu wychodzi ok 35 cm średnicy - spore to kule :D