Temat: Ślub 2012r.

to jak powiedział ksiądz w mojej parafi Alleluja i do przodu! Wesołyh Świąt !!!

Witam,
nasz slub odbedzie sie 20 pazdziernika wiec mam kilka pytan w tym temacie a nie chce zakladac nowego watku,
- ile ciasta zamawiacie??(moje wesele bedzie na 40 osob)
- ile alkoholu i jakiego??(myslalam o winie i wodce)

bede wdzieczna za pomoc,pozdrawiam:))

ja ciasta zamawiam

dzieki biedronka,
tortu biore 5 kg natomiast ciast wstepnie myslalam o 104 porcjach,czyli 24 babeczki budyniowe,40 porcji sernika (dwa rodzaje),20 szarlotki,20 ciasta jogurtowego to tyle dodam ze chcialabym dac troche ciasta gosciom w ramach podziekowania za przybycie,nie wiem czy to duzo czy w sam raz??

z alkoholem to mam w planach 20 butelek wodki i 20 butelek wina dodam ze moja rodzina jest srednio pijaca i przyszlego meza tez.(my noclegi rowniez fundujemy)

a ja Wam powiem jak załatwialiśmy ostatnio zapowiedzi- w okresie przedświątecznym kancelaria była nieczynna a nam bardzo zależało bo są po 3 zapowiedzi w obu parafiach i zostały 3 niedziele. W czwartek pocałowaliśmy klamkę ale w piątek rano nam się udało, W naszej parafii ksiądz umówił się z nami indywidualnie na rozmowę i wszystko poszło ładnie. A potem zadzwoniliśmy do parafii M. a tam ksiądz wogóle nie chciał z nami rozmawiać bo zaczęliśmy od dzień dobry i rzucił słuchawką. Zadzwoniłam drugi raz i się dowiedziałam, że kanacelaria nieczynna jest ani dziś ani jutro ani pojutrze i że witam się jak niewierząca osoba. Ksiądz z mojej parafii poradził nam podejść do  księdza po święceniu koszyków- więc tak zrobiliśmy, Tamren łaskawie nas przyjął i wiecie co? Był zdziwiony, że tak mało dajemy za te zapowiedzi (50zł)- powiedział, że inni dają więcej i czy tylko na tyle nas stać. Ja na to że tak i wyszłam... masakra po takim traktowaniu moja noga w tamtym kościele nie postanie, jak ja się cieszę- że biorę ślub w swojej parafii gdzie ksiądz za zapowiedzi zaznaczył- drobna ofiara.
Na same sprawy urzędowo-kościelne wydaliśmy już ponad 300zł (akty chrztu, odpisy aktów urodzenia, zaświadczenia z USC) a jeszcze ofiara za mszę ślubną- w moich stronach słyszałam coś o kwocie 1000zł... ja nie wiem- u Was też mają takie zawyżone cenniki? Moje miasto nie jest jakąs metropolią i czytałam o tym, że w Wawie czy Krakowie to biorą i 500zł.. Myślałam, że się wyrobimy w kwocie 600-700zł za ślub.

no u mnie ksiądz powiedział 1200zł +zapowiedzi, a tez w małym miasteczku mieszkam, te ceny to chyba biorą z kosmosu, maskara poprostu,zdzierają jak nie wiem

750zł za ślub + 100zł za zapowiedzi :-/

Zmieniając temat... Jak po świętach? U mnie 1kg do przodu

Za tydzień mierzenie sukienki więc od dziś ostro się za siebie biorę!!!

u mnie została waga paskowa z przed-świąt mimo nadchodzącej @ więc jestem zadowolona- mi już tak mało czasu zostało, że już się nie nastawiam na super spadki- aby utrzymać wagę i pokochać siebie :)

U mnie do koperty powędruje 400 zł dla księdza, kościelna - 200 zł (podobno ma dostać połowę mniej niż ksiądz - prtzynajmniej u mnie w parafii), organista 100 zł plus zapowiedzi po 100 zł w każdej parafi.
Masakra jakaś, jak ludzie uczą księży, żeby coraz więcej brali. Gdyby u mnie ksiądz powiedział, że dla Niego to za mało, to odwróciłabym się na pięcie i w innym kościele ślub wzięła, choć to nie takie proste podobno brać ślub w innej parafii.

my oboje bierzemy ślub w innej parafii, oboje należymy do jednej, ale wybraliśmy inną.