Temat: Ślub 2012r.

ja liczę 0,75 na głowę, ale boję się że za mało bedzie. Bramy, konkursy, poprawiny itp.

u mnie na 80 zaproszonych gości wraz z dziećmi kupiliśmy 90 flaszeczek 0,5

Oluś wszystkiego dobrego na Nowej, wspólnej drodze życia !!!!

Na szczęście nie :D
U nas się tylko młodym kradnie buty przed oczepinami :P

Ola. wszystkiego naj na nowej drodze życia:)

u nas tez kradną buty przed oczepinami

U nas w ogóle nie ma żadnych weselnych zwyczajów...albo przynajmniej ja o takowych nie wiem. Ale to może dlatego, że byłam tylko na jednym weselu w moim rodzinnym mieście, a reszta była w różnych regionach Polski i na każdym było inaczej.

Ja myślę o kupnie 0,5 na głowę, bo część mojej rodziny jest "małopijąca". Ale na pewno będzie jeszcze wino.

Cześć dziewczyny.  Nasz ślub zaplanowany na czerwiec 23... chętnie do Was dołączę jeśli można.
Muszę przyznać że właśnie ogarnął mnie ogromny stres - na dokładkę przejrzałam topic o pannach 2011 i tak się zastanawiam... Czy nie można jakoś przeskoczyć tych całych przygotowań? Jakoś tak wskoczyć od razu w kiecę, wyglądać pięknie i przyjść "na gotowe"..?
Zaczynam panikować , że z czymś nie zdążę:(
Może z Wami będzie raźniej...

Dziewczyny, dziękuję Wam wszystkim i każdej z osobna za gratulacje i życzenia :-)

u mnie nie było alkoholowych poprawin, tylko elegancki obiad, więc spokojnie wystarczyło :-) i jeszcze bardzo duzo zostało!

dobra rada dla dziewczyn, które nocują gości w hotelu. warto zakupić trochę butelek wody i jednorazowe kubeczki i zostawić gościom w holu albo w pokojach - bardzo się przydają!

aaa, no i co do alko jeszcze - oprócz wódki proponuje pamiętać o winie, bo nie wszyscy piją wódkę albo drinki.

Dziewczyny, a jeśli chodzi o koszt wesela, to my z kilku rzeczy zrezygnowaliśmy np. kamerzysta, fotograf (zdjęcia robiło dwóch poproszonych o to gości, dysponujących odpowiednim sprzętem i umiejętnościami), stół wiejski (jedzenia i tak zostało bardzo bardzo dużo), więc trochę kasy zaoszczędziliśmy, trochę dostaliśmy w prezencie i jedziemy na wymarzoną wycieczkę do grecji :-) Ogólnie po podliczeniu, wyszło nam, że za wesele na 46 osób zapłaciliśmy około 16 tys. plus dodatkowo ubiór panny młodej (ok. 2 tys. zł) plus pana młodego garnitur, który będzie używany przez lata.

 

u nas przed północą drużbie się taką laskę kradnie, a nie bucika co kraj to obyczaj,nie ??
dziewczyny, mam dylemat. Byłam wczoraj suknię w wypożyczalni wybrać. Wybrałam niby taką :


ale jakoś nie wiem, nie jestem do niej przekonana do końca. Waham się pomiędzy tą a tą:


Którą wybrać ??

Mi sie bardziej Ty podobasz w drugiej, ale obie nie w moim stylu .